Nikt nic nie widział,nikt nie słyszał
Nie wiadomo czy karmicielki jeszcze pamiętają...
Mam taką nadzieję,że może Kizię ktoś przygarnął,to taka miziasta koteczka była.
Miejmy tylko nadzieję,że koteczka żyje i gdzieś tam daję sobie radę,szkoda tylko że nie ma jej w Toruniu i nie wiadomo jak potoczyły się jej losy


Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.