Brzeskie koty/7 cięzko chorych kociaków prosze o wsparcie/

[kasia79]

co do kociaków to jeden ciemno kolorowy czuje sie niestety gorzej dostał dziś silniejszy antybiotyk i lek przeciw zapalny i przeciwbólowy tchawica troszke zainfekowana ,płuca narazie czyste ale jak stwierdził pan wet w przypatku kociąt stan bardzo szybko może ulec pogorszenu .Kotek ma duże problemy z oddychaniem ,i straszne nadrzerki.Wet stwierdzil ze jeżeli po 2 3 dniach nic sie nie zmieni mozna pomyśleć o tym aby pomuć mu w inny sposób
to straszne robie co moge ile tylko mam siłi pomysłów robie wszystko co w mojej mocy ,a mimo to dziej sie tak strasznie ,jestem załamana
powiedzcie co moge jeszcze zrobić ?
podaje skanomune ,dzis antybiotyk [symergal]czy coś podobnego wkazdym razie silniejszy niż betamoks ,to ponoć wszystko co mozna mu dać ,jaśli macie jakieś rady piszcie
Pozostałe koty i mama bez zmian dość dobrze apetyt maja i bawią sie

[Mruczeńka1981]

Jak tam kotecki??Pare złotych powinno jeszcze wpaść na leczenie Maluszków.

[kasia79]

u kotków bez zmian kolejny raz dziś wizyta u weta tak codziennie od poniedziałku ale jeden kotek zle sie czuje ma duze problemy z oddychaniem ,reszta łącznie z mamą dość dobrze
bardzo sie martwie o tego jednego dostaje silniejszy antybiotyk codziennie ale nie widze zmian ,no i stracił apetyt a raczej ból pyszczka nie pozwala mu jeść

[kasia79]

Nasza chora koteczka Pysia bez zmian nadal walczymy ,dołaczyliśmy maść z antybiotykiem na nosek a teraz siedzi mi na kolankach i prubuje podrapać mi ręce i zjeść spodnie.Mam nadzieje że to oznaka czegoś dobrego!!!!!!
dzis poraz kolejny dostał silniejszy antybiotyk i lek przeciwzapalny i przeciwbólowy ,jest jakby odrobine żywszy ale nie chce nic pisać pochopnie
reszta bez zmian przyjmuja antybiotyk i skanomune maja drobne zmiany nadrzerkowe w pyszczkach ale są wesołe biegają i bawią sie więc mam nadzieje ze z nimi bedzie ok
Mama dość dobrze ,ale jakoś dziwnie apatyczna ciągle chce spać niewiem może kociaki sie ją męczom ,wsumie ja tez przy usemce jestem padnięta
DOMKI CHĘTNE NA KOTY ZGŁASZAĆ SIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Fredziolina]

Kasia , czy smarujesz nadżerki kociakom choćby piochtaniną?

[kasia79]

nie wet odradził i większość polecało sachol
troche smaruje ale to im sprawia ból ,ale wiem ze trzeba pozatym podaje doustnie płyn na nadrzerki ale nie wiem jak sie nazywa

[Mruczeńka1981]

Jak tam moje Puchateczki dzisiaj??

[kasia79]

Mamusia juz całkiem zdrowa dziś przyjeła ostatnia dawke antybiotyku !
Co do małej cężko chorej pysi wet powiedział że chyba najgorsze mamy już za sobą ,ale jeszcze długa droga do wyzdrowienia całkowitego
jutro jade z pozostałymi [bo pozostałe biorą zastrzyki coi 2 dni]

[kasia79]

z kotkami lepiej [nie zapeszając] mam nadzieje że to już koniec naszych kłopotów ,pozatym w łazięce przybyło mi nowe cudo uratowane z piwnicyprzez panią od białaczkowej lili , długo bez mamy i jedzonka .Pozatym mysle że niedługo bedzie można je odesłać do domów tylko zeby wszyscy znalezli odpowiednie domy trzymajcie kciuki





śliczności moje

[Boo]

[CoToMa]

Co słychać?

[kasia79]

Dziś już ok wszystkie mają apetyt [od wczoraj pysia najbardziej rozchorowana jest na słabszym antybiotyku ] a pozostałe juz wogule nie biorą ,myśle ze czują sie dobrze biegają bawią sie dokzauja no i wszędzie ich pełno.Myśle i mam nadzieje że wszystko co zła juz mineło ,nosek pysi czyściutki bez strupków normalnie oddycha ,jest spoko.4 koty maja zapewnione domki myśle ze pojada po szczepieniach na koniec miesiąca 2 trikolorki 1 czrna kotka i 1 czarnobiały kocur ,w niedziele mam mieć odpowiec z domu dla czarnego kocurka [to jeszcze nic pewnego ale mam nadzieje .]

[kasia79]

zapomniałam dodać ze mama tez ok apetyt dopisuje i jest taka jak zawsze ,pozatym nowe cudo które mi przybyło to koteczka tygryskowa z białymi łapkami około 1,5 miesiąca ,już odrobaczona i odpchlona bo pcheł miała ze ho ho

[Boo]

Trzymamy kciuki za domki!
Czas powoli opróżniać Twoją "kociarnię" Kasiu!

Jakiś bazarek by się zdał, muszę nad czymś pomyśleć

[kasia79]

no nie jest łatwo żwirek i karmy idą jak woda jest 9 maluchów i mama, to naprawde nisamowity koszt ,kasa którą nazbierałam wcześniej poszła na leczenie -ratowanie ich z kalciwirozy ,juz teraz jest ok ,za tydzień szczepienia i te 4 które maja zaklepane domy powędrują na nich ,a reszta nadal szukamy staram sie robić osobne ogłoszenia ,i lokalnie też porobiłam ,ale narazie cisza .Dzwonia czasem osoby ale po chwili okazują sie nie odpowiedzialne np; chcą koty trzymać w stodole itp.A ja szuakm domów odpowiedzialnych i wierze że znajdą sie takie