*anika* pisze:no właśnie ja też nie mam czasu...
w tygodniu przynajmniej. mogę w piątki, soboty... ew. niedziele...
no to mamy impas
weekendy mam zawalone po czubek nosa... nawet podrapać sie nie mam kiedy
do sesji zostało jeszcze dużo czasu i plan mi sie nie zmieni aż do tej pory
więc albo trzeba to komuś przekazać
tylko wszyscy podobnie zawaleni robotą
albo czekac do lipca i wtedy łapać
a i jeszcze doszły problemy w wątku Skrzata - pomoc bardzo potrzebna
kładę sie spać
skoro świt pobudka
choc trochę snu muszę zażyć
i dać odpocząć plecom bo zaraz mi chyba pekną
przynajmniej przeziębienie ustąpiło
pozdrawiam
A.