Budowlańcy. Wszyscy w nowych domach! Dorosłe...

» Wto gru 18, 2007 22:08

Jak dobrze, że inż. Democo już lepiej :ok:

Uschi pisze:Tanita właśnie uznała, że my to powinnyśmy mieć tylko Sopla i tymczasy - Sopiś by się nie nudził, bo cały czas byłby ruch w interesie, a my nie miałybyśmy problemu z wrzeszczącymi, zestresowanymi i syczącymi rezydentami

Tak, tak, baby są wredne :twisted:

Moje raczej obrażone czekają kiedy TO się wreszcie skończy :roll:

bo przecież te kotki jak zwykle znikną, zawsze znikają :wink:

» Wto gru 18, 2007 23:05

tanita pisze:aha i byłabym zapomniała.
Po burzliwych domowych naradach zwyciężyła propozycja imion Hany >fanfary<
Waciak, Kufajka, Berecik i inżynier Democo

Kufajka jak sama nazwa wskazuje to...Kufajka
Waciak w opozycji do białego Wacika od kordoni to Czarny
no i DużyBury to Berecik.

Wow, niespodzianka, cieszę się

Pogłaszczcie, proszę, pokotka łazienkowego od cioci Hany.
Kciuki mocne :ok:

za ich zdrowie, i żeby w końcu zaczęli Wam rozrabiać. :twisted:

» Śro gru 19, 2007 0:33

Nieustające kciuki za małego Inżyniera D. i za resztę ekpiy oczywiście też!

Ciocia Hana ma dobre pomysły, swojego czasu ona też nadała imiona kociakom z Koła (były Szprycha, Ośka, Wentyl i Bieżnik - z tego co wiem imiona dziewczynek zostały już na stałe

).

» Śro gru 19, 2007 9:21

Dziś inżynier D. dużo bardziej stabilny

rano znalazłam go rozwalonego na pralce, na którą musiał się przecież jakoś dostać :twisted:

Reszta rodzeństwa doświadcza właśnie nadproduktywności hormonu głupawkowego i stara się roznieść nam łazienkę w pył.
Po skończeniu odrobaczenia zastanowimy sie nad przegrupowaniem wojsk.

» Śro gru 19, 2007 9:31

tanita pisze:Dziś inżynier D. dużo bardziej stabilny
rano znalazłam go rozwalonego na pralce, na którą musiał się przecież jakoś dostać

Takie wiadomości od rana to sama radość.
Za dalszą poprawę :ok:

» Śro gru 19, 2007 9:53

Demuś jadł dziś ładnie sam :dance:

Teraz dla odmiany śpi :roll:

» Śro gru 19, 2007 10:02

Czy będą dziś nowe zdjęcia pokotka łazienkowego?

» Śro gru 19, 2007 10:03

o to trzeba się będzie uśmiechać do Uschi, ja w robocie zarabiam na całą ekipę :twisted:

» Śro gru 19, 2007 10:33

tanita pisze:o to trzeba się będzie uśmiechać do Uschi, ja w robocie zarabiam na całą ekipę

Ktoś musi pracować, aby ktoś inny mógł ...cytat poniżej

Uschi pisze: Demuś jadł dziś ładnie sam dance
Teraz dla odmiany śpi Rolling Eyes

Tak trzymaj Demusiu.

» Śro gru 19, 2007 10:38

tanita pisze:Dziś inżynier D. dużo bardziej stabilny
rano znalazłam go rozwalonego na pralce, na którą musiał się przecież jakoś dostać :twisted:
Reszta rodzeństwa doświadcza właśnie nadproduktywności hormonu głupawkowego i stara się roznieść nam łazienkę w pył.
Po skończeniu odrobaczenia zastanowimy sie nad przegrupowaniem wojsk.

A teleportację rozważałyście? :wink:

I ciągłe kciuki.

» Śro gru 19, 2007 12:57

Jakby ktoś ewentualnie jeszcze był zainteresowany zdjeciami, to proszę

:

» Śro gru 19, 2007 13:11

Demuś jakiś okropnie wielki sie wydaje

» Śro gru 19, 2007 13:39

tanita pisze:Reszta rodzeństwa doświadcza właśnie nadproduktywności hormonu głupawkowego i stara się roznieść nam łazienkę w pył.

Zdjęcia Uschi z łazienkowego frontu przeczą temu co pisze tanita. Jak one mogą cokolwiek roznosić kiedy nic tylko śpią? :wink:

Może na kolejnych zdjęciach będzie lepiej widać owo roznoszenie?

» Śro gru 19, 2007 13:40

Inżynierze Democo, ależ Pan dziś dobrze wygląda

Jak brzuszki i życie wewnętrzne maluchów? Poprawia się?

» Śro gru 19, 2007 13:52

Hana pisze:Zdjęcia Uschi z łazienkowego frontu przeczą temu co pisze tanita. Jak one mogą cokolwiek roznosić kiedy nic tylko śpią?

Może na kolejnych zdjęciach będzie lepiej widać owo roznoszenie?

kot w ruchu jest obiektem ciężkim do uchwycenia przez zabytkowy aparat :twisted:

Jeżeli pojawiają się wątpliwości zapraszamy na wizję lokalną :lol:

Budowlańcy. Wszyscy w nowych domach! Dorosłe...

Kto przegląda forum