*Schronisko Opole - Ola - [*]*

[Boo]

Dziś jadę po interferon dla Olci.
Od dziś zaczyna kurację. Musi się wzmocnić, musi nabrać odporności.

[-Buffy-]

...Musi się wzmocnić, musi nabrać odporności.

Nabieraj Olusiu siłek.

[Boo]

Zawiozłam interferon do schronu.
8 dni kuracji i będziemy sprawdzać morfologię.

[Danusia]

jak sie miewa sliczna Olenka?

[-Buffy-]

Zawiozłam interferon do schronu.
8 dni kuracji i będziemy sprawdzać morfologię.

Trzymam kciuki za Oleńkę.

Olusiu, zdrowiej nam szybko.

[CoToMa]

Zawiozłam interferon do schronu.
8 dni kuracji i będziemy sprawdzać morfologię.

Trzymam kciuki za Oleńkę.

Olusiu, zdrowiej nam szybko.

[amee00109]

Oleńko, ślę do Ciebie ciepłe myśli, a i kciuki cały czas zaciśnięte wszyscy tu się bardzo o ciebie martwimy i mamy nadzieję, że jeszcze nam pokarzesz, co tak wspaniały kot jak ty potrafi

[-Buffy-]

Boo77 - co u naszej ślicznotki słychać?

Mam nadzieję, że następuje poprawa?

[-Buffy-]

Boo77 - wiem, jak jesteś ciężko zapracowana, ale trochę się martwię - nic nie piszesz jak się miewa nasza Oleńka.

[-Buffy-]

Póki co, podrzucimy Olusię po domek.

[CoToMa]

Póki co, podrzucimy Olusię po domek.

Hop!

[-Buffy-]

Widziałam się dzisiaj z Olusią i resztą Lawiny.
Co prawda nie podkasałam rękawków, ale trochę poczarowałam.

Olusia, co prawda, jest bardzo chudziutka - ale to na skutek niedawno przebytej niedyspozycji - ale jest niesamowicie przytulaśna.

Wydawało się, że jest dość nieufna, ale wzięta na ręce, dość zdecydowanie domagała sie pieszczot.

Komuś, kto ją pokocha - odda swoje kocie serduszko.

[amee00109]

...Olusia, co prawda, jest bardzo chudziutka - ale to na skutek niedawno przebytej niedyspozycji - ale jest niesamowicie przytulaśna.

Wydawało się, że jest dość nieufna, ale wzięta na ręce, dość zdecydowanie domagała sie pieszczot.

Komuś, kto ją pokocha - odda swoje kocie serduszko.

domku, słyszałeś

[-Buffy-]

Olusiu, nie martw się, domek na pewno się znajdzie.

Ale póki co, jak tylko przyjadę do Schr., wymiziam, wytulam i wygłaszczę.

[Boo]

Ola na kuracji interferonem, później kontrolne badania krwi i chyba pojedziemy do domku tymczasowego Nie zmienia to faktu, że domek stały wciąż bardzo i pilnie poszukiwany!

Ola ogólnie niby bez zmian, głównie śpi. Ale lubi się miziać i reaguje na obecność człeka w boksie. Choć, jak się okazało w niedzielę, potrafi się zbuntować i jak już sobie dotykania nie życzy potrafi warknąć i z lekka dziabnąć

Oooo, taka jestem groźnaaaaa:



Jakby ktoś się Oli bał