malenstwa bez mamy - jest DT u dorcia 44:)

[dorcia44]

no masz szczęscie
ale faktycznie Rodzynek z ta paszczą rozwartą fantastycznie wygląda śliczne są bez dwóch zdań

[asiamm]

Ufff, to mi się upiekło
Ponawiam pytanie: Co to za choroba, to KK?

[dorcia44]

Koci katar .
a co tam asiamm u was wschronie ?jak ten wielki i piekny w typie Leoneberga
Jutro maluchy idą na kontrol do weta ,a niech sobie Wetka popatrzy tu i tam ,pracuje nad mamą bo ma chęc na sreberko..a jeszcze jej nie widziała ,tyle co na zdjęciach .
Dziś dostały perwszą poważna porcje surowego mięska wołka sparzonego,Calineczka opchneła a Larysa już chyba byla zapełna bo wolała iśc spać.....

[asiamm]

No jak mama się w Sreberku nie zakocha to nie wiem co... chyba będziesz musiała ją z rodziny wypisać, hehe
Co do Zoi (tej szczeniorki) to jest na tymczasie u behawiorystki i na dodatek mamy na nią chętnego, który w weekend był w odwiedzianach u małej (i my też byłyśmy to sobie z nim pogadałyśmy).

[dorcia44]

asiamm to super
wyderka ,sunia zabrana ze schronu miała byc na tymczasie u p.Teresy ,ale jest juz na stałe odwdzieczyła się jej ....zjadając cały miot szczurków ledwo urodzonych mimo zabezpieczenia ....płacz byl koszmarny p.Tereska kocha szczurki ,zawsze trafiaja do niej jakies bidy i polne..bez lapek itp. Wyderka zezarła maluchy ,troszke naruszyla mame ,szczątki malentasów walały sie po pokoju....opowiadajac mi to jeszcze strasznie przeżywała...bałam się ze los suni został przesadzony ..ale to mądra kobieta przetłumaczyla sobie ze jamniory to psy polujące ,to jest ich instynkt .
Jestem pełna podziwu .

Kocinki słodkie niesamowicie Calineczka kocha surowe mięsko a Larysa niestety nie ,Calineczka lubi suche moczone a Larysa niestety suche -suche kiedy jedno spi drugie sie bawi ,potem zmiana,są podobne do siebie tylko z tego że niesamowicie kochają ludzi ,ich dotyk ,potrafia zatracic się w mruczeniu.
Larysa zostala adoptowana przez moją koteczke perską Niunie ,wygląda to niesamowicie,malutka wtulona w sierściucha ,do brzusia ,pewnia i cyca szuka ale mleczka nie ma.
Calineczka jest jak ta Iskierka wszędziej jej pełno ,mniejsza i drobniejsza ,ale za to sprytniejsza.

[dorcia44]

zapomniałam napisać nasze malentasy dzis po raz pierwszy zostały na wolności same co prawda tylko w kuchni i przedpokój do dyspozycji ale mogły chasać dowoli i bez kontroli.
Po przyjściu nie znalzłam żadnej kałuży i zniszczen ...ale na to przyjdzie jeszcze czas.. za to ztęsknione były bardzo,siedziałam na podlodze i miziałam ,mizialam i miziałam rozkoszując sie ich motorkami
Ktoś kto wezmie jednego z tych cukiereczków bedzie miał superowego kota.

[dorcia44]

Byliśmy na kontroli u wetki ,obejrzała ,pomacała ,pozachwycała sie ,i stwierdziła że tłuste kluchy z nich ale brzuszki cos przyduże i ponowne odrobaczenie...już po,narazie spią rozkosznie.
Kociaki broniły sie pazurami przed wetka...były przerażone ,uspokoiły sie dopiero na rękach u mnie

[dorcia44]

Calineczka vel Iskierka po wczorajszym odrobaczaniu odmówiła kurczaczka tylko convalescensa...Larysa vel Misiunia wsuwa aż milo ,a ta drobinka nie chce.. bierzemy na przetrzymanie,troche i zaparcia mają,ale kupki robia 1-2 razy dziennie tyle że troszke stekają

[dorcia44]

założyłam nowy watek malentasom na kociarni ,szukamy pomału domku
wątek pdt. Niezwykłej urody 4 malentasy szukaja domków...zapraszamy do nas

[dorcia44]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59987

Tu jesteśmy

[asiamm]

Czyli przenosimy się na drugi wątek z zachwytami