

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kasia D. pisze:Odpowiadam po kolei: (...)
Doroto, owszem. Zgodze się w każdym calu![]()
Co prawda otwory do budek mogłyby byc mniejsze i z boku budki a nie na samym środku ale... nie można miec wszystkiego:)
Kasia D. pisze:Mokkunia- bardzo dziekuję!
claire_de_lune pisze:Kasiu, jesli znajdziesz czas, to napisz prosze jak tam moj podopieczny, kotek Bobslej? Moze sa jakies jego dodatkowe zdjecia? Pozdrawiam bardzo cieplo
okopan pisze:
To ja z zona wzielismy te koteczke. Mamy jedna jedna uwage.
Apelujemy do wszystkich, ktorzy zajmuja sie kotkami w potrzebie, wyszukuja im nowe miejsca itp. itd aby rzetelnie podawali informacje na temat zwierzaczkow.
My na Dagmarke (obecnie nazywa sie Gryzia od Gryzabell z musicalu CATS) znalezlismy na Allegro. Oferowany byl kastrowany kocurek Burcys.
Przyjechala, prawdopodobnie niesterylizowana kotka (mamy nadzieje, ze nie w ciazy, chociaz nawety ciaza nie spowoduje zmiany uczuc do tego malego stworzonka w nieokreslonym wieku).
W tym widzimy problem! W naszym przypadku nic nie mogloby spowodowac oddania kociny, ale moga zdarzyc sie ludzie, ktorzy po stwierdzeniu niezgodnosci plci, stanu zwierzecia spowoduja jego kolejne stany stresowe. Moze nawet zdecyduja na oddanie je do schroniska. A wlasnie tego zdaje sie wszyscy ludzie dobrej woli chcieliby uniknac!
A wiec jeszcze raz: PISZCIE PRAWDE O ZWIERZATKACH!!!!
Dorota pisze:okopan pisze:
To ja z zona wzielismy te koteczke. Mamy jedna jedna uwage.
Apelujemy do wszystkich, ktorzy zajmuja sie kotkami w potrzebie, wyszukuja im nowe miejsca itp. itd aby rzetelnie podawali informacje na temat zwierzaczkow.
My na Dagmarke (obecnie nazywa sie Gryzia od Gryzabell z musicalu CATS) znalezlismy na Allegro. Oferowany byl kastrowany kocurek Burcys.
Przyjechala, prawdopodobnie niesterylizowana kotka (mamy nadzieje, ze nie w ciazy, chociaz nawety ciaza nie spowoduje zmiany uczuc do tego malego stworzonka w nieokreslonym wieku).
W tym widzimy problem! W naszym przypadku nic nie mogloby spowodowac oddania kociny, ale moga zdarzyc sie ludzie, ktorzy po stwierdzeniu niezgodnosci plci, stanu zwierzecia spowoduja jego kolejne stany stresowe. Moze nawet zdecyduja na oddanie je do schroniska. A wlasnie tego zdaje sie wszyscy ludzie dobrej woli chcieliby uniknac!
A wiec jeszcze raz: PISZCIE PRAWDE O ZWIERZATKACH!!!!
Oj...
Czemu w tym watku?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wix101 i 129 gości