
Moderator: Estraven
ciociu lolu, psywieś muselkę dla nas i troseckę piasecku, bo ten warsawski strasnie smierdzący
lola pisze:ciociu lolu, psywieś muselkę dla nas i troseckę piasecku, bo ten warsawski strasnie smierdzący
nie ma sprawy,piasek zamiast żwirku,muszelkę do ozdoby,a i może bursztynek jakiś się znajdzie...a tak na marginesie,synowiu za mało przywiózł?![]()
Mexiu ,bądź dzielny słoneczko,znoś cierpliwie te wstrętne kropelki,żebyś i oczka miał zdrowe.Przesyłam ci ogromną ilość głasków i mruczanek,żeby wystarczyło na całe 2 tyg,teraz ciocia lola idzie się pakować
mamba30 pisze:Drapaczek dowieziony i na razie olany przez futra za wyjątkiem Zygiego, który nad ranem spał na półeczce.
machamy ogonkami, nie zapchlonymi mam nadzieję
velvet pisze:zdjecia zdjecia chcemy zdjecia!!
velvet pisze:o w morde.......![]()
![]()
![]()
ale piora sie wszystkie czy tylko Baziu i Mex?>?
whyyyyyy???????????????????????
why????????????????????????![]()
![]()
![]()
![]()
leca futra?? krew sie leje?? qrcze a jak Was nie ma w domu to ciekawe co sie dzieje
mamba30 pisze:bazio na Mexa polujetroszkę futra sie posypało, ale krwi nie ma.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 175 gości