Bardzo przepraszam, ale teraz rozliczę aukcje, tak na szybko
Moja/ Pako złoto avonu 100 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56989&highlight=
Moja/Ewick hulajnoga 35 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56983&highlight=
Moja/CoToMa kolczyki żabcie 18 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56641&highlight=
Moja/Kiwi maskuj sie z Avonem 20 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55423&highlight=
Renatta – kosmetyki – 50 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56729&highlight=
Vivien/Agneska 30 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57381&highlight=
Bechet/ Fili kotek 15 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57356&highlight=
Blond Tornado/ Redaf 50 zł Bad cat http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57331&highlight=
Wełna, Asia / Dakota 25 zł , AniaWrocław 26 zł wody toaletowe http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56985&highlight=
Colas/Patr77 - 20 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56484&highlight=
Colas/Zosia&Ziemowit 10 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56192&highlight=
Z ww. wpływu zakupiłam suchą karmę Acana - 190 zł.
Zamówiłam worek Puriny na ząbki - 140 zł.
Dostanę ją w przyszłym tygodniu.
Bardzo serdecznie dziekuję za aukcje, za wsparcie moich działkowców.
WŁADCA DZIAŁEK i inni.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Twój Jurek to chyba anioł w ludzkim ciele 
Też bym takiego chciała...
A za Kłapousia mocne kciuki trzymam!
Też bym takiego chciała...
A za Kłapousia mocne kciuki trzymam!
...
-
- Posty: 34548
- Od: Pon sie 21, 2006 14:34
- Posty: 1287
- Od: Pon lis 21, 2005 14:13
- Lokalizacja: Kraków
Ufff wreszcie jestem w domu. Cały dzień byłam poza netem. Wzięłam ze sobą sprzęt, ale zasięgu niet 
Moje wety są na urlopie, wiec Kłapcia dokładnie obejrzał i zbadał syn chirurga, młody wet.
Temp. 38,2
Waga 5,10 kg.
Brzusio miękkie, nerki nie powiększone.
Silny stan zapalny prawej, dolnej strony dziąseł + uszkodzony ząb – do wyrwania.
Guzkowe zapalenie obu III powiek – pan doktor zajrzał odciągając leciutko trzecią powiekę i zajrzał od środka. Zapalenie może być wirusowe lub alergiczne.
Przy obecnym stanie zapalnym prawej strony dziąseł, ząb nie do wyrwania. Wet zaaplikował antybiotyk – 6 dni.
Mam się umówić na usunięcie guzków, przy okazji wyrwanie zęba, albo zębów to się jeszcze okaże, może trzeba będzie trzonowe rwać. Jednocześnie zostanie zrobione usg jamy brzusznej.
Wet radzi zrobić badania w przyszłym tygodniu, po co najmniej 7 dniowym odpoczynku po antybiotykach.
Na jego oko, może nerki dobrze pracują, jednak pewności na oko nigdy nie ma. Tym bardziej, że to koci emeryt. Badania krwi to potwierdzą lub wykluczą.
Tak wiec, w przyszłym tygodniu zaczynamy kapitalny remont Kłpacia.
Odzyska radość życia, bo na razie jest smutny. Zagląda do miski, ale widać, że coś dolega.
Dzisiaj zakupiłam promocyjne 2x400 RC dla kotów po sterylizacji. Kłapcio pomimo braku i cierpiących ząbków jadł, drugą , zdrową stroną. Bardzo mu smakowała
Po badaniach krwi, w zależności od wyników zakupię odpowiednią dla niego karmę.
Dzisiejsza sesja
Nic, czekamy co pokażą badania krwi.
Moje wety są na urlopie, wiec Kłapcia dokładnie obejrzał i zbadał syn chirurga, młody wet.
Temp. 38,2
Waga 5,10 kg.
Brzusio miękkie, nerki nie powiększone.
Silny stan zapalny prawej, dolnej strony dziąseł + uszkodzony ząb – do wyrwania.
Guzkowe zapalenie obu III powiek – pan doktor zajrzał odciągając leciutko trzecią powiekę i zajrzał od środka. Zapalenie może być wirusowe lub alergiczne.
Przy obecnym stanie zapalnym prawej strony dziąseł, ząb nie do wyrwania. Wet zaaplikował antybiotyk – 6 dni.
Mam się umówić na usunięcie guzków, przy okazji wyrwanie zęba, albo zębów to się jeszcze okaże, może trzeba będzie trzonowe rwać. Jednocześnie zostanie zrobione usg jamy brzusznej.
Wet radzi zrobić badania w przyszłym tygodniu, po co najmniej 7 dniowym odpoczynku po antybiotykach.
Na jego oko, może nerki dobrze pracują, jednak pewności na oko nigdy nie ma. Tym bardziej, że to koci emeryt. Badania krwi to potwierdzą lub wykluczą.
Tak wiec, w przyszłym tygodniu zaczynamy kapitalny remont Kłpacia.
Odzyska radość życia, bo na razie jest smutny. Zagląda do miski, ale widać, że coś dolega.
Dzisiaj zakupiłam promocyjne 2x400 RC dla kotów po sterylizacji. Kłapcio pomimo braku i cierpiących ząbków jadł, drugą , zdrową stroną. Bardzo mu smakowała
Po badaniach krwi, w zależności od wyników zakupię odpowiednią dla niego karmę.
Dzisiejsza sesja
Nic, czekamy co pokażą badania krwi.
-
- Posty: 11994
- Od: Śro kwi 13, 2005 19:24
To co, Kłapouchy na czas "przeglądu i remontu" zostaje u Was w domu, rozumiem?? 
- Marcelibu
Marcelibu, sama nie wiem czym jest usuwanie guzków, porozmawiam z moją wetą, bede mieć jakąś wiedze jak prowadzić kota i gdzie powinien przebywać.
W tej chwili zakrapiam oczy, w pysio wrzucam antybiotyk.
Kłapouchy jest bardzo posłuszny, łyka lekarstwo i nie buntuje sie.
Ten kot żyje swoim wolnym życiem, zamknięcie to dla niego dramat.
Przeżywaliśmy 3 dni kociej tragedii, po kastracji. On cierpiał, bardzo cierpiał z powodu zamknięcia w pomieszczeniu, bo przeciez nie mogłam zaraz po kastracji wypuścić.
Nie wiem co to będzie......
W tej chwili zakrapiam oczy, w pysio wrzucam antybiotyk.
Kłapouchy jest bardzo posłuszny, łyka lekarstwo i nie buntuje sie.
Ten kot żyje swoim wolnym życiem, zamknięcie to dla niego dramat.
Przeżywaliśmy 3 dni kociej tragedii, po kastracji. On cierpiał, bardzo cierpiał z powodu zamknięcia w pomieszczeniu, bo przeciez nie mogłam zaraz po kastracji wypuścić.
Nie wiem co to będzie......
Ostatnio edytowano Nie kwi 29, 2007 9:22 przez Fredziolina, łącznie edytowano 2 razy
-
- Posty: 11994
- Od: Śro kwi 13, 2005 19:24
-
- Posty: 11994
- Od: Śro kwi 13, 2005 19:24
- Posty: 8376
- Od: Wto lis 16, 2004 15:06
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 14955
- Od: Czw kwi 20, 2006 7:03
O Boże, a ja nic nie wiem!
Nie wyświetla mi się watek
Biedny Kłapouś , ale jestem pewna, że w Waszych rękach szybciutko wróci do formy!
Czekaj, nie rozumiem, kiedy cierpiał, kto cierpiał, jakie 3 dni? Kłapouś???
1-go maja przyjedziemy na inspekcję i dogłaskiwanie stada!
Miziaj od nas natychmiast!
Nie wyświetla mi się watek
Biedny Kłapouś
, ale jestem pewna, że w Waszych rękach szybciutko wróci do formy!
Czekaj, nie rozumiem, kiedy cierpiał, kto cierpiał, jakie 3 dni? Kłapouś???
1-go maja przyjedziemy na inspekcję i dogłaskiwanie stada!
Miziaj od nas natychmiast!
-
- Posty: 19061
- Od: Sob lut 12, 2005 10:03
- Lokalizacja: wrocław
Jadzi chodziło o czas "pokastracyjny", musiał być pilnowany i "zamknięty" przez 3 dni, żeby wydobrzał i on to bardzo przeżywał, bo biedny chciał wyjść.
Trzeba będzie znaleźć sposób jak go wyleczyć, a jednocześnie żeby był na wolności. Gdzieś czytałam, że te guzki się zeskrobuje, czy coś takiego
Trzeba będzie znaleźć sposób jak go wyleczyć, a jednocześnie żeby był na wolności. Gdzieś czytałam, że te guzki się zeskrobuje, czy coś takiego
- Marcelibu
Marcelibu bardzo dziekuje za budkę.
Jest sliczna i pojemna.
Wstawiłam do łazienki
Teraz w niej przebywa Tygrysia, wiec ma dwie do polegiwania. Nowa jest suuuuper 
Bardzo Ci dziekuje.
Poza tym jestem winna Tobie i Zorro podziekowania za karmę.
Bardzo smakowała dziczkom, zwłaszcza osiedlówkom
Bardzo serdecznie Wam dziękuję
Kłapcio po sniadaniu zwymiotował wiec nie dałam antybiotyku. Pojade pod wieczór i zapodam.
Lezy w kwiatach.
Przemywa futerko.
Oby to tylko dziąsłowe problemy
Jutro wraca moja wet, bede go konsultować.
bardzo dziekuje za budkę.
Jest sliczna i pojemna.
Wstawiłam do łazienki
Teraz w niej przebywa Tygrysia, wiec ma dwie do polegiwania. Nowa jest suuuuper
Bardzo Ci dziekuje.
Poza tym jestem winna Tobie i Zorro podziekowania za karmę.
Bardzo smakowała dziczkom, zwłaszcza osiedlówkom
Bardzo serdecznie Wam dziękuję
Kłapcio po sniadaniu zwymiotował
wiec nie dałam antybiotyku. Pojade pod wieczór i zapodam.
Lezy w kwiatach.
Przemywa futerko.
Oby to tylko dziąsłowe problemy
Jutro wraca moja wet, bede go konsultować.
-
- Posty: 11994
- Od: Śro kwi 13, 2005 19:24
Myślę o tym Twoim Kłapciu . Jak wali z tego pysia, w sensie jaki to zapach? Ja, to wiesz, że jestem "zboczona" na punkcie nerek. I ta temperatura ciut za niska, ale ja zawsze od razy wariuję, nie czytaj tego. Ale może to kwestia pysia i ząbków. Oby tak było
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc dziczkom i Tobie
. Jak wali z tego pysia, w sensie jaki to zapach? Ja, to wiesz, że jestem "zboczona" na punkcie nerek. I ta temperatura ciut za niska, ale ja zawsze od razy wariuję, nie czytaj tego. Ale może to kwestia pysia i ząbków. Oby tak było
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc dziczkom i Tobie
- Marcelibu
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 35 gości