



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Florentyna1 pisze:Kochana Duża !
Trochę za Tobą tęsknię ale tu też nie jest źle, dają się wychować. Ta Duża to śmieszna jest, strasznie się wszystkim przejmuje, mówi do mnie jakieś głupie teksty jak do małego kociaka ale karmi nieźleTylko musze ją bardziej wychować, wczoraj nie chciała mnie szczotkować, bo mówiła że nic już nie linieję
Ale podturlałamjej szczotke pod nogi . Ona mówi że jestem kotem o nadkocich mocach, bo jak otwiera jakąkolwiek szafkę to ja tam już siedze w środku ale to nieprawda, ja tylko sprawdzam co gdzie jest .. I mówi że za dużo byłam z Igim bo jak nie śpię to za nią chodze - no ale muszę jej pilnowac, ona taka troche jeszcze głupia jest ta Duża. Z czarną ustaliłyśmy że nie bedziemy się biły, bo Duża potem strasznie płacze i krzyczą na siebie z tym Dużym. A najfajniejszy jest taki drugi Duży, ma piłeczki i myszy ale ja nie lubię myszy, czarna je woli. Nie wiem czemu zamykaja nas osobno na noc
- a wtedy byśmy dopiero poszalały z czarną
![]()
Nie martw się o mnie, Duża mówi że jak zdobędzie jakiś aparat to pokaże jaka jestem wielka. Ale ona coś mówi o jakichś dietach więc wolę zjeśc na zapas. Nie martw się, będzie dobrze
Bląbuś - kandydat na kota dominującego przy miskach
amelka pisze:och to wspaniale!! kotuchy się dogadają, napewno
a co do chwalenia Tzta to tego nigdy za wiele![]()
i spróbuj dać im pudło-polecam u mnie zmaltretowane leży do tej pory-dokacałam sie w styczniu
Florentyna1 pisze:Było nam jej żal zamykać samej na dole więc tę noc spędziła w sypialni Michała (Noemi śpi od zawsze z nami) a rano spali wtuleni, tak mocno że Bląbcia NIE ZESZŁA OD RAZU NA ŚNIADANIE
Anka pisze:Ale wspaniałe![]()
![]()
.
Wreszcie Bląba trafiła do swojego na zawsze domku.
A co do tego zamieniania się kuwetami o którym pisałaś wcześniej, to moje w żaden sposób nie mają sobie "przypisanych" kuwet. wprawdzie u mnie jest szóstka na dwie kuwety, ale wcześniej było mniej, i od początku zamieniały się dowolnie.
amelka pisze:Florentyna1 pisze:Było nam jej żal zamykać samej na dole więc tę noc spędziła w sypialni Michała (Noemi śpi od zawsze z nami) a rano spali wtuleni, tak mocno że Bląbcia NIE ZESZŁA OD RAZU NA ŚNIADANIE
wzajemna miłość jednak?![]()
![]()
![]()
Igulec pisze:Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę. WIedziałam, ze to mądry kotek. Bałam sie o nią, bo zapamiętałam te oczka, które patrzyły na mnie już z samochodu. Ale naprawdę - kamień z serca, gdy to wszystko czytam. Bląbunia naprawde potrafi ując za serce i teraz juz chyba się nie dziwisz, dlaczego tak z serduchem o niej pisałam wcześniej, dlaczego sie tak martwie i dlaczego, skoro była u nas tylko 3 tygodnie, tak ją pokochaliśmy. Wszak u Was jest niecały tydzień.
Bląbunia marnowała się baaaardzoFlorentyna1 pisze:Rzeczywyście, marnowała się w schronisku duże![]()
dla dronusi
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 91 gości