
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gagatek pisze:Szkrabka odeszła a życie musi toczyć się dalej.
Będę na nią czekała, bo wierzę, że na pewno do mnie wróci w postaci innego futrzaka.
Viki, ponieważ też jest nerkową panienką ma już obiecaną wizytę u weta i badania kontrolne.
Cały czas nie daje mi spokoju jaka była przyczyna tak galopująco pogarszającego się stanu zdrowia Szkrabki. Trzy tygodnie temu nic nie zapowiadało tragedii, potem nagły kryzys, 2 tygodnie intensywnego leczenia i nic nie udało się już zrobić![]()
Dzień przed odejściem Szkrabki wydałam do domku stałego Maruszkę, która była u mnie na tymczasie. Tak więc w ciągu 2 dni dwa futrzaki opuściły mój domZrobiło się tak jakoś smutno i pusto
![]()
Do tej pory był to głównie wątek Szkrabki i Viki, czyli dwóch nerkowych panienek, teraz będę w nim opisywała poczynania wszystkich moich futer...
lola pisze:Hmmm...nie sądzę,żebyś długo wytrzymała z trójkąa ja mogę mieć tylko jednego
goska_bs pisze:I jak tam Wredzia i jej nowe imie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: niafallaniaf i 22 gości