Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko żyjące

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 19, 2024 19:43 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Zdjęcia możesz wstawić tutaj:
https://imgbb.com/#google_vignette
A potem przekleisz do wątku link, który się utworzy. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68630
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 19, 2024 20:01 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Dziękuję Pani Jolu. Jutro zrobię zdjęcia bo dziś jest już ciemno.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Pt wrz 20, 2024 9:51 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Udało się wykastrować zarlocie? Super.
U nas się ostatnio nie przelewa bo mamy w okolicy chorobowy pogrom kotków, ale wieczorem na pewno coś Ci wpłacę.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Pt wrz 20, 2024 11:43 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Avinnion jak masz trudny okres to nic nie wpłacaj bo pieniądze będą Ci potrzebne. Ja staram się rozsyłać maile z apelami do różnych ludzi którzy lubią koty, i nie wykluczone że ktoś jeszcze mi wpłaci pieniądze. Na razie to dopiero start nowej zrzutki, także spokojnie.

Tak udało się zoperować Żarłocię, przy czym oczywiście Gmina już nie miała pieniędzy więc zapłaciłam sama.

Kiedy przyszłam na umówioną godzinę poproszono mnie pod salę operacyjną, gdzie rozmawiała ze mną Pani która albo była jakimś drugim lekarzem, czy asystentem chirurga.Kazała dać transporter i powiedziała że oni sobie z reszta poradzą. Rozmawiałam z nią przez chwilę i okazało się że oni jednak w tej lecznicy operują takie wolno żyjące kotki na gminę, i że nie trzeba asystować przy tym tylko przywozi się i daje a oni resztę robią. Dają też szwy wchłanialne.

Przyznam że czuję się nieuczciwie potraktowana przez personel medyczny tej lecznicy z którym to wiele razy rozmawiałam. Był to technik który obsługuje klientów w rejestracji, oraz lekarz weterynarii który badał Żarłocię. Ja nawet pytałam czy da się przywieźć w klatce tego kotka do kastracji i oni by znaleźli sposób który eliminuje trzymanie ręczne kota przez opiekuna. Powiedziano mi że nie, że kotki mają być obsługiwalne. Dziwne to wszystko.

Na dodatek sala operacyjna ma drzwi do tego gabinetu lekarskiego i byłam świadkiem jak personel przechodzi przez ten gabinet do sali operacyjnej. Ludzie którzy tam pracują znają się, i jest tam zaledwie 4 pomieszczenia tj. 3 gabinety weterynaryjne do zwykłego leczenia i 1 sala operacyjna.

Niestety teraz już Gmina nie ma pieniędzy, będą dopiero w marcu/kwietniu, a poza tym mam taki problem, że nie wiem gdzie miałabym trzymać kolejne kotki po kastracji, bowiem u mnie w lutym była panleukopenia. Poza tym moja mama ma w domu psa który sobie lata po całym domu, i jej też ciężko wytłumaczyć że potrzebowałabym np. na kilka dni wyłączyć jeszcze jeden pokój z użytku. Nie wiem też czy samo zdezynfekowanie klatki domestosem po Żarłoci wystarczyłoby żeby inne kotki się nie zakaziły.

Przyznam też że zastanawiam się teraz po co ja robiłam jej tę kastrację (miała być po to aby się nie zapłodniła) , bo jak się dowiedziałam znowu o tym świerzbie usznym, to teraz już boję się że co chwila będzie z czymś przychodziła bo będzie się zarażała od tych innych kotków co tu przychodzą. One też to mają bo widzę. Mają takie czerne w śodku uszy jakby sobie ziemi nasypały do środka i jak czytam w Internecie to jest właśnie wygląd świerzba usznego.

Nie wiem czy są jakieś organizacje które np. za pieniądze przyjęłyby Żarłocię, jakby mi się coś stało. Żal mi jej, i nie chcę żeby miała taki koszmarny los jak te inne, które nie chcą się oswoić.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob wrz 21, 2024 10:42 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Chciałam bardzo podziękować 2 paniom które zechciały wpłacić pieniążki na moje konto. Jesteście cudowne!

Gdyby każdy mógł tak zareagować na otrzymany ode mnie apel, te koty byłyby milionerami.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję!

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob wrz 21, 2024 14:29 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Doris, wklej link do zbiórki do swojego podpisu, będzie łatwiej wpłacać, nie trzeba będzie szukać.
Trzeba kliknąć swoją nazwę użytkownika (Doris2), potem profil i podpis.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68630
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 21, 2024 14:31 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Serdecznie dziękuję Avinnion za wpłatę, ale na prawdę jak u Ciebie jest ciężko nie trzeba było.

Pani Jolu, dziękuję za sugestię. Już dałam link do zrzutki jako podpis.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob wrz 21, 2024 14:41 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Klikasz Doris2, klikasz Edytuj profil i klikasz Podpis. Wszystko po lewej stronie ekranu. W ramce podpisu wklejasz link do zbiórki. Zatwierdzasz zmiany.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68630
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2024 13:23 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Dziś byłam na kontroli po operacji. Żarłocia dostała jakiś zastrzyk przeciw odczynowy i na razie nie ma zdjętych szwów, choć Pani powiedziała że goi si ę ładnie.

Dostała jakąś małą tubkę z kroplami do zakropienia na kark za 25zł, a dla innych dostałam takie 2 tabletki które muszę podzielić na 8 części dla 8 kotów. Preparat jest doustny i mogę go podać z jedzeniem. Nazywa się Credelio. Powiedziano mi że nie jest zarejestrowany jeszcze na świerzbowca usznego, ale że działa, czyli to jest takie zastosowanie off label.

https://archiwum.allegro.pl/oferta/cred ... 97332.html

Razem zapłaciłam za leki 145zł, oraz za taksówkę 30zł. Dla niektórych to może być tanio, a dla niektórych drogo.

Trudno, co zrobić. Nie można czekać aż się zrobi jakiś poważny stan zapalny w uszach i problem ze złapaniem i leczeniem kotów. Koszt leczenia jednego to 15zł, więc tanio bo bez kosztów wizyty. Z drugiej strony jak dla mnie już na razie wdałam bardzo dużo, więc jeśli ktoś byłby miły i zechciała gdziekolwiek rozesłać link do zrzutki to byłoby mi łatwiej.

Ja apelowałam do różnych osób które pisały o sobie że są miłośnikami kotów w Internecie, ale tylko jeden Pan się odezwał i zamieścił na FB informację o mojej zrzutce, oraz wpłacił na nią pieniądze. Także nie łatwo znaleźć darczyńców.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto wrz 24, 2024 14:22 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Doris
Ja nie mam możliwości teraz sprawdzać i czytac
Ale to co jest podlinkowane na alegro jest dla psów
Może tak być ze ślą kotów tez
Ja miałam ogromne stada kotów i tez kupowałam
Duże opakowania , dla psów
Ale uwaga
Ty musisz sprawdzić czy to się nadaje dla kotów
Mnie nie chodzi , ze pisze dla psów
Poszukaj podobnego dla kotów i sprawdź skład
Bo duże opakowanie podzielisz na ileś tam ale może być w składzie dla psów (o takiej samej nazwie )
Składnik który dla kotów jest toksyczny
Ty to musisz sprawdzić
Mi kiedyś wet dał na duże stado advocate dla psów
Miałam tam po odmierzać strzykawka dla kotów
I skończyło się krwawymi wymiotami , jedna kotka poszła na sterylke choć mówiłam , prosiłam ze jest chora
Wróciła w pudełku , jak dzwoniłam to wet powiedział , ze jest wychłodzona
I nic przez sobotę i niedziele nie robili
Dlatego nie lubię hura fundacji
Co możesz to zrób sama ,wedle własnego sumienia
Wielu rzeczy nie przeskoczysz i musisz inaczej działać
Dopiero później sprawdziłam ulotki
(Zawsze się ze mnie śmiali , dla pani Ani ulotki zostawić)
I im pokazałam różnice w składzie
I wierz mi ze kilku wetow o tym nie wiedziało
Wiec czytaj

anka1515

 
Posty: 4646
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto wrz 24, 2024 15:05 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Dobrze, postaram się rozszyfrować skład, choć na opakowaniu widzę zagraniczny język. Mnie weterynarz mówił że po prostu trzeba podzielić tabletkę żeby dawka była dla kota.

Szkoda że to jest trudno dostępny preparat na polskim rynku, bo szukałam już na allegro i jakoś nie mogę znaleźć.

Bardzo Ci dziękuję za zwrócenie mi uwagi. Zawsze warto sprawdzić, niż potem żałować że się podało. Jeszcze raz serdeczne dzięki za troskę.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto wrz 24, 2024 19:20 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Dpris, wpłaciłam 50 zł na zrzutkę - fajnie, ze masz adres zrzutki w podpisie! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68630
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2024 19:22 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Pani Jolu, bardzo Pani dziękuję, ale na prawdę pisałam Pani że Pani już dużo mi pomogła i to nawet nie jest stosowne żebym coś jeszcze od Pani brała.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto wrz 24, 2024 19:23 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Ej, właśnie dostałam emeryturę :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68630
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2024 19:26 Re: Prośba o udostępnienie linka ze zrzutką na koty dziko ży

Dobrze, rozumiem, ale mimo wszystko ma Pani swoje wydatki. Jeszcze raz z całego serca dziękuję.

Doris2

 
Posty: 769
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 90 gości