1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

mimbla64 pisze:Bardzo fajny to jest koteczek.
Podobnie jak Trisia.
Już jest album i można brać zdjęcia do ogłoszeń: https://photos.app.goo.gl/YTVQVzrzSerP7p1t9

On mi na każdej fotce wygląda na inną kategorię wagową :mrgreen:

gdzieniegdzie taki szczupły i długopyski, gdzieniegdzie taki zbity i krępy...
Ile on waży i jaki jest naprawdę? :mrgreen:

4,95 kilograma.
Matrochę wiszący brzuszek, Jak się wyciąga na wszystkie strony to szczupaczek. Jak siedzi lub leży na czuja, fałdka zdecydowanie rozlewa się i kot wydaje się beczułką. Oiza tym ma dużo sierści, a buiałe optycznie powiększa

Tobi prześliczny :1luvu:

Kawał przystojnego kota :ok:

Gratuluję fotografowi udanej współpracy z modelem

Co słychać? :ok:

Przy okazji zdjęć Tobiego zrobiłam jeszcze kilka słodkiej Trisi.

Link do zdjęć: https://photos.app.goo.gl/JSrRi4PrugX8shY4A

Jak już Tobiś się ośmielił i zachowuje naturalnie, to poproszę o jego aktualny opis do ogłoszeń. Jest żywy czy spokojny, uległy czy charakterny, miziasty, nakolankowy, jak do obcych, do dzieci, innych kotów, jakiego domu szuka itp?

Na fb Kawiarenki, do ktorej trafił Norek jest info od pewnej pani, że ma do niej pojechać na stałe.
Oby!!! :ok:

Kciuki za Norka :ok:

Arcana pisze:Jak już Tobiś się ośmielił i zachowuje naturalnie, to poproszę o jego aktualny opis do ogłoszeń. Jest żywy czy spokojny, uległy czy charakterny, miziasty, nakolankowy, jak do obcych, do dzieci, innych kotów, jakiego domu szuka itp?

Tobiś na pewno nie jest nakolankowty. Nie lubi siedzenia na kolanach, protestuje głośno. Uwielbia za to człowieka i wystarczy spojrzeć się na niego, aby już kłodł się łapkami w górze i zachęcał do głaskania. Bardzo aktywnie bawi się wędkami, myszkami czy torem z piłeczką (tym zwłaszcza w nocy). Pięknie korzysta z drapaka, śpiąc w budce albo na podeście, rozciągnięty do granic możliwości. W nocy pierwszy chętny jest do położenia się w pościeli. . Przestraszny )odkurzacz, hałas wiercenia), ucieka do kanapy, ale szybko dośc wychodzi. Najczęściej jest uległy w stosunku do innych kotów, ale potrafi pacnąć łapą i pomruczeć sobie gniewnie. Z kotami dogaduje się bez problemów, wzajemnie czyszczą sobie futerka. Tobiś dzieci ma na codzień i bardzo dobrze na nie reaguje - uwielbia głaskanie małymi rączkami i sam się o nie prosi, pomaga w odrabianiu lekcji bawiąc się ołówkiem albo gumką. Ponieważ bardzo lubi wychodzić na balkon i obserwować świat zewnętrzny na mur beton nie puszczę go do domu bez zabezpieczonych okien. Idealnie nadaje się do domu z dzieckiem/ dziećmi oraz jako towarzysz innego kota. Obawiam się, że będzie się nudził jako jedynak. Kotek jest pierwszy przy misce, wzorowo korzysta z kuwety i drapaka.

Marzenia11 pisze:Na fb Kawiarenki, do ktorej trafił Norek jest info od pewnej pani, że ma do niej pojechać na stałe.
Oby!!!

Ale by było suuper :ok:

Marzenia11 pisze:Na fb Kawiarenki, do ktorej trafił Norek jest info od pewnej pani, że ma do niej pojechać na stałe.
Oby!!!

ojeja!!! kciuki ogromne

Dorota - mam nadzieję, że tylko chwilowo - nie jest w staniue w ogóle się ruszać.
Choroba rozłożyła ją równo i dokłądnie...

Jasdor kolejna rata poszła,powoli zbliżamy się do końca,jeżeli wisisz jakieś faktury,wrzuć jak wrócisz do świata żywych

.

Joka2011 pisze:Dorota - mam nadzieję, że tylko chwilowo - nie jest w staniue w ogóle się ruszać.
Choroba rozłożyła ją równo i dokłądnie...

Jasdor mocne kciuki za Twoje zdrowie. :ok:

Mam nadzieję, że masz rehabilitację i, że Ci pomoże.

1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kto przegląda forum