Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 07, 2005 22:35

Maraszek pisze:
Majorka pisze:
Maraszek pisze:Czesiu, czy ja się do ciebie podwalam, gdy siedzisz w kuwecie?

Do wyżej wymienionego, któremu zebrało się na mizianki, gdy siedziałam na tronie :oops: :lol:

Maraszku, Czechu po prostu dawał Ci do zrozumienia, że na pewnym etapie znajomości podwalanie się w kuwecie jest jak najbardziej zgodne z protokołem dyplomatycznym :lol:

Majorko :ryk: :ryk: :ryk:
Przy najbliższej okazji strzelę mu baranka :lol: Ciekawe, co wtedy powie :twisted: :twisted:


ja juz strzelilam Miszy :oops: Wprawdzie przypadkiem, ale i tak dostalam piachem po oczach :oops:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon lut 07, 2005 23:15

Myszka.xww pisze:
Maraszek pisze:
Majorka pisze:
Maraszek pisze:Czesiu, czy ja się do ciebie podwalam, gdy siedzisz w kuwecie?

Do wyżej wymienionego, któremu zebrało się na mizianki, gdy siedziałam na tronie :oops: :lol:

Maraszku, Czechu po prostu dawał Ci do zrozumienia, że na pewnym etapie znajomości podwalanie się w kuwecie jest jak najbardziej zgodne z protokołem dyplomatycznym :lol:

Majorko :ryk: :ryk: :ryk:
Przy najbliższej okazji strzelę mu baranka :lol: Ciekawe, co wtedy powie :twisted: :twisted:


ja juz strzelilam Miszy :oops: Wprawdzie przypadkiem, ale i tak dostalam piachem po oczach :oops:

widocznie to jeszcze nie ten etap znajomości Myszko :wink: :lol:

ina

 
Posty: 4100
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 14, 2005 21:16

Dzisiaj, wchodze do pokoju, patrze na porozkladane tu i owdzie futra i gromkim glosem wolam:
- Co jest, Futrzaki! :mrgreen:
Roll lypnal na mnie okiem:
- nie drzyj sie :?


A przed chwila do TZa, usilujac go zainteresowac trzecim kotem:
- O zobacz, bielutka koteczka, taka sliczna i nikt jej nie che :(
W miedzyczasie dobieglo nas wycie Rollka w stylu "jaki ja jestem gloooodny"
TZ - Roland jest temu stanowczo przeciwny :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto mar 01, 2005 15:16

ja chyba za namietnie czytam ten watek :)

wczoraj jak zobaczylam ze piszczyk siedzi w suchej wannie a glunio mu asystuje na krawedzi, pytam glunia: to co, myjesz mu plecki?

a przeciez taki tekst wyczytalam wlasnie w tym watku jak mi sie wydaje :)

melba

 
Posty: 804
Od: Wto lis 16, 2004 12:50

Post » Pt mar 04, 2005 19:52

TŻ o żarłocznym Koniku: To jest skaner stołowy- po każdym ludzkim posiłku skanuje centymetr po centymetrze cały blat stołu :evil:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt mar 04, 2005 20:03

kordonia pisze:TŻ o żarłocznym Koniku: To jest skaner stołowy- po każdym ludzkim posiłku skanuje centymetr po centymetrze cały blat stołu :evil:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Pt mar 04, 2005 20:26

kordonia pisze:TŻ o żarłocznym Koniku: To jest skaner stołowy- po każdym ludzkim posiłku skanuje centymetr po centymetrze cały blat stołu :evil:


:smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 07, 2005 13:12

TŻ rozbebeszający kompa: Malwinko, nie jedz procesora, bo ci zaszkodzi...

paciorkowiec

 
Posty: 111
Od: Śro sty 21, 2004 17:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon mar 07, 2005 16:15

Krakers uwielbia podkopywać kaktusy mojego tzeta.Krzysiek oglądając telewizje jednym okiem patrzy na ekran - leci western, drugim obserwuje pochody Krakersa do kwiatów. Kocur siedzi koło doniczki i i przymierza sie do podkopu..Krzysiek ( oglądając kowboi na ekranie) odzywa się głosem Johna Wayna .. " Kraks, jeden fałszywy ruch i strzelam.."

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 07, 2005 16:22

Misiek uwielbia winogronka - kradnie je z miski, turla sobie, bawi się i zanosi takie wymemłane do łóżka, a czasem upycha po kątach i tam wysychają.

Niedawno TŻ (zauważywszy, że Miś po raz kolejny coś ukradł i turla) tak to skomentował "Miś znowu produkuje rodzynki!".

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 07, 2005 16:31

:ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

asiulka

 
Posty: 4832
Od: Czw sie 12, 2004 9:18
Lokalizacja: Hajnówka-Białystok

Post » Pon mar 07, 2005 18:37

:spin2: :spin2: :spin2:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon mar 07, 2005 18:41

Dobrze, że wina nie robi. :lol:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon mar 07, 2005 18:45

Jana pisze:Misiek uwielbia winogronka - kradnie je z miski, turla sobie, bawi się i zanosi takie wymemłane do łóżka, a czasem upycha po kątach i tam wysychają.

Niedawno TŻ (zauważywszy, że Miś po raz kolejny coś ukradł i turla) tak to skomentował "Miś znowu produkuje rodzynki!".

:smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon mar 07, 2005 18:51

kropka75 pisze:Dobrze, że wina nie robi. :lol:


Dobrze? Eeee tam, szkoda - za dobre winko wybaczyłabym mu "rodzynki", kawałki mięsa, fistaszki i sztuczne myszki, które regularnie znajduję pod kołdrą i poduszką. :wink: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 398 gości