Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 22, 2015 19:47 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

ok rozumiem :)
ale moze w takim razie mleczko dla niej kupię :) (tak chociaz odciążę)
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33


Post » Pon cze 22, 2015 20:51 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

dzięki za dobre słowo ...tak bardzo ,bardzo bym chciała taką pozostać .
Sens życia..
Bafinka już w domciu ,jak ja wyniosły ,to aż mi serce zabiło ,takie to maleńkie ,a tak bardzo się ucieszyła ..teraz śpi.
Jeszcze tylko Maja i Kleszcz .

Kociaki po szczepieniu w miarę ok. a już się bałam ,Mela rzadka kupa ,Elmo jadł i spał ,a teraz ganiają :1luvu:
Malutka pojadła i tez śpi ,czas na mnie ,ale poczekam do północy ,bo tak powinna się mała obudzić na karmienie i godzinkę zabawię i idę spać :wink:
oczy same się zamykają.

KWK. bardzo dziękuje ale kupiłam puszkę Milvetu ,a alab108 wyczaiła że ktoś oddaje pół puszki i jutro odbieram ,ale spoko jeszcze Twoje dobre chęci się przydadzą . 8)
Milvet b.drogi prawie 60 zł .
W odwecie mam Conva .

Coś się kręci ,wiatr aż huczy ,burza? deszcz?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 23, 2015 6:59 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Witam po upojnej nocy ,malutką chyba boli brzuszek ,zmiana mleczka .
Poprzednią noc spała jak suseł,tą co dwie godziny chciała jeść .
Kupa po każdym karmieniu ,już wie że rączki to jest najlepsza rzecz na świecie ,odłożona wrzeszczy niemiłosiernie.
Jak coś po nie jej myśli złości się ,drapie i kąsa :strach:
O 4 rano nie wytrzymałam ,zamknęłam w garści i do łóżka ,troszkę drzemałam .
Gdyby były dwa sraluchy było by lepiej .
Czuć ząbki :wink:
Każdy dzień jest inny ..

Elmo i Szyla też balowały w nocy ,tylko Bafinka grzeczna jak nigdy ,sterylizacja i kaftanik na wiele nie pozwalały.
Jeszcze dzień ,dwa i jej to minie .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 23, 2015 7:18 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Dorota - dzielna jesteś. :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 23, 2015 7:43 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Monia ,to wszystko na zasadzie - staram się jak mogę ,jak nie mogę też się staram :wink: po za tym ,jak się ma 18 lat :smokin:

Dopiero na zdjęciach zobaczyłam jakie mam popuchnięte i zniszczone ręce od pracy fizycznej ,jakie pogrubiałe stawy :(
Najbardziej boli prawa ręka .

Najważniejsze że mam pracę . :!: :201494

i na dobry dzień.
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 23, 2015 7:55 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

:love: mały miedwieżonok
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35296
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto cze 23, 2015 9:43 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Ja dopiero teraz znalazłam watek.
Ale to dlatego, że od miesiąca walczymy z Szeryfowym pęcherzem.
Już 5 kamieni wycisnął. 4 cewniki wszyte. Teraz jak jutro cewnik wyjmiemy i nie pójdzie ma już umówioną operację.
Czyszczenie pęcherza? wyszycie cewki? się okaże. W każdym razie tyle nocy nieprzespanych daje mi mocno w kość.
Nie wiem Dorciu jak Ty wytrzymujesz te twoje noce.
Robisz tyle wspaniałych rzeczy ale to straszny wysiłek.
Trzymam kciuki za maleństwa i za te wszystkie biedaki, które ratujecie. Żeby choć problemów nie było.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 23, 2015 10:06 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Przecuudne powitanie :1luvu:
Czy mogłabyś zrobić też jej zdjęcie obok czegoś o znanej wielkości.... jest wyjątkowo maleńka :)
.......
Dziewczyny martwię się - nasz JoKot kolejny miesiąc startuje w konkursie Krakvet i codziennie szanse coraz bardziej się zmniejszają.... już brak nam pomysłów kogo prosić o pomoc, może Któraś spośród Was zechciałaby :oops:
:arrow: viewtopic.php?f=1&t=153015&start=750#p11130649
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 23, 2015 13:45 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Marne zabkuje ? Śliczna złośnica :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie się zdrowo chowa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 23, 2015 13:58 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

To zdjęcie powinno mieć podpis: Łoooo cosik mało kudłato ta moja mamusia 8O :ryk:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto cze 23, 2015 17:25 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Dorciu a próbowałaś kiedyś odkarmiać maleństwa mlekiem Royal Canin? http://www.bitiba.pl/shop/karma_dla_kota/sucha_karma_dla_kota/royal_canin/kitten/412694?gclid=CjwKEAjwh6SsBRCYrKHF7J3NjicSJACUxAh7UI_7VJNLZWF0pzgHJCsurHS2h04-rTRCnjxSp2U7ShoC4K3w_wcB - jak widać w linku ieco tańsze i ekonomicznie pakowane, bo w każdej puszcze są 3 hermetyczne woreczki. Bardzo wygodna butla z funkcą szejkera do mleczka ;) Naprawdę polecam. Ratuję oseski od 6 lat, wcześniej na Mixolu (teraz Milkvet) a teraz właśnie na Royalu. I kupki lepsze i chętniej jedzone... Może warto spróbować?
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2830
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Wto cze 23, 2015 18:25 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

Już kiedyś zrezygnowałam z Mixolu-Milvetu ,zawsze to samo :? odkarmiam na convie i nigdy nie było problemów .
Pewnie teraz też tak zrobię .
Mała po każdym karmieniu robi kupkę ,jak dzidzia karmiona cycem ,na szczęście je chętnie i jest wesoła i nie wygląda na nieszczęśliwą czy obolałą.

Pomyślę o tym Royalu ,zwłaszcza że wiele dobrego o nim słyszałam.

Malutka dostałą napadu glodu w tramwaju :strach: darła się w niebogłosy ,próbując wydostać się z transporterka :strach: na szczęście butla z mlekiem leżała w środku ,a tam termofor więc ciepło.
Udało mi się . ufff.
Je co dwie godziny .
Koleżanka ma mi przesłać ogłoszenie o tym maleństwie ,to wstawię.
Spać ,spać ,spać...

Z przyjemnością paczam na moje maluchy ,powiększyły się wielokrotnie :D :ok: są dorodne i tłuściutkie i takie piękne ,a jak dokazują :201461 i nie ma śladu po wczorajszym szczepieniu ,traumie itp. i oby tak zostało :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 23, 2015 18:38 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

a u nas "wesoło" ...
hopi ma rujkę ...
nasze kotuchy nie wiedzą co się dzieje, a ona kocha je wszystkie ..... (czytam że do 2 mcy po sterylizacji kotka może mieć rujkę :()
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Wto cze 23, 2015 19:02 Re: Białaczkowa Kotka z Kociakami + inne tymczasy no i my

o rany :strach: nie powinna mieć rujki ,ale wiem że to może się zdarzyć ,ale czy aby na pewno ???
U Agi ,Burmi miała rujkę po sterylizacji ,wiem że robili jej reoperację ,bo puściły szwy wewnętrzne :twisted: przy okazji znaleźli został odprysk jajnika czy coś takiego ,nie wiem czy dobrze zapamiętałam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 24 gości