Józefina w formie:)))! widać to po obłędnym, starczym

apetycie. Aby tak dalej!
Roszek , dziad maly zaczął znaczyć i s t r as z n i e mi tym dokucza a oczka jeszcze takie sobie i czekam aż w lecznicy po pp zejdzie pył więc nie kastruje.
Czasami wroci mu pokarm i generalnie je malo.
Jestem szczęśliwa, że zostawiłam u siebie Sabinkę dawniej Marzenkę . Myslałam, żeby dołączyć ja do Hesi gdyby ta ciężko wchodziła w nowy domek ale jest zupełnie dobrze. A szczęśliwa jestem bo Honorka przepada za Sabinką. To jest taka wielka miłość że az się boję pomysleć coby było gdyby Honorka została bez przyjaciółki. Jak córka wroci z wyprawy , porobie zdjęcia. To piekne widoki jak się przytulaja, spią przy sobie objęte, liżą po główkach. Słodycze takie:)
Dzięki za kciuki Marzena:) wybralam szybką odpowiedz i minek nie mam i nie mam jak serduszek dla was wstawić za kciukasy.
dzięki