» Nie cze 09, 2013 15:13
Re: Czy czarne koty również mogą mieć pecha? Dramat braci
Czekałam z pisaniem, żeby jakieś konkrety podać.
Cały czas jestem w kontakcie z Iwoną, koty mają się dobrze, choć są zdezorientowane nieco, po całym dniu tylko w swoim towarzystwie, kiedy przychodzi ktoś je nakarmić.
Czekam na kontakt od kogoś na wizytę przedadopcyjną. Osoba, która miała to zrobić, nie może teraz, więc szukamy zastępstwa, dlatego się lekko przeciąga. Tego nie ominiemy, nie przeskoczymy i musi to być zrobione.
Właściciel mieszkania zgodził się na siaty w oknach. Miałam nadzieję, że kiedy przyjdzie ktoś z wizytą, to będzie umiał mi doradzić w kwestii zamocowania ich, bo ja tego nigdy nie robiłam. Okna są stare, drewniane i w obliczu wymiany na lepszy model...