Przeuroczy i szarmancki Rudolf juz w nowym DS ;)

Mam jakieś dobre przeczucia ten rok jest fartowny dla kotów...
Jakby nie było Rudolf farta ma, ten drugi budrys ze zdjęcia wątkowego, dużo powyżej - obok Rudolfa chyba też.
Trzymamy dalej kciuki ale to tak symbolicznie już.

Póki co, opiekunowie Rudolfa poprosili o kontakt z behawiorystą :piwa:

Napisałam już do behawiorystki z zapytaniem, czy jest możliwa taka pomoc przez telefon lub mailowo. Ale na razie nie mam odpowiedzi.
Poza tym, Duża Rudolfowa napisała mi dziś, że po raz pierwszy Rudolf zaczął się dziś bawić :piwa:

Więc... tak. Nie chcę zapeszać, ale nadal jestem dobrej myśli odnośnie Rudolfa :ok:

Czuję, że Rudolf zostanie jednak tu gdzie jest i oby tak się stało :ok:

Jest taka behawiorystka z pomocy której korzystała EwaKa .
viewtopic.php?f=1&t=139718&start=705

Pani behawiorystka prosiła, żeby przekazać Rudolfom Jej nr telefonu, a Ona spróbuje pomóc telefonicznie - bezpłatnie, w ramach pomocy w adopcji kota :1luvu:

Tymczasem właśnie przyszło kolejne zapytanie o niego :ok:

Jakie dobre wieści

Julia, sypiesz dobrymi wiadomościami jak z rękawa :mrgreen:

Super, super, super :ok:

Pani zainteresowana Rudolfem napisała, że niespodziewanie starsza córa przyniosła jej dziś do domu dwuletnią kotkę, więc siłą rzeczy...

Szukamy domu dalej, jednocześnie licząc na to, że jutrzejsza porada telefoniczna behawiorystki, przyniesie skutek, na który wszyscy liczymy :ok:

Ja też liczę na pomoc behawiorystki i mocno trzymam za powodzenie :ok:

I wiadomo coś więcej o naszym gałganku rudym ?
Dalej upiera się, że będzie gnębił yorka ? Czy kapituluje po poradach behawiorysty ?

no właśnie... są jakieś wieści z pola bitwy? :wink:

Nie ma nowych wieści, być może zapracowana Duża, nie miała jeszcze czasu na telefon do behawiorystki.
Trzymam cały czas kciuki, jak do końca tygodnia nie będzie wieści, to zapytam co z rudzielcem :ok:

Tak jak myślałam, cały ubiegły tydzień zleciał Dużej Rudolfa pod znakiem pracy. Teraz będzie miała trochę urlopu, więc zajmie się upartymi osłami. Niestety, przez te 3 tygodnie nie ma żadnej poprawy między zwierzakami. Ciągle się atakują i nie mogą przebywać w jednym pomieszczeniu

Domek nadziei nie traci, ale chyba ogłoszenia trzeba dziś odświeżyć

A tu Rudolfisko: https://www.dropbox.com/sh/rb7cw1wipt41gvm/5N2NApyLNa
No taki niewiniątek na tych zdjęciach, a taki bojowy dla yorczki.
Rudolfie, słodziaku, odpuść dziewczynie. To fajna babeczka jest, młodsza i mniejsza od ciebie, daj jej spokój :wink:

Rzeczywiście na zdjęciach to takie niewiniątko :mrgreen:

Julia- robimy nowe ogłoszenia, czy tylko odświeżysz te, które są?

Może nowe? Z nowymi zdjęciami?
A stare niech sobie nadal krążą?

Tylko nowy tekst by się przydał jakiś :ok:

Monia???

Myślę, że jednak nowe. Nowy tekst, nowe zdjęcia, żeby nam nie odrzucało ogłoszeń za podobieństwo.

Przeuroczy i szarmancki Rudolf juz w nowym DS ;)

Kto przegląda forum