Maleństwo z Puław w DS-Zdjęcia Kubusi s.17-Nowa bieda Inka:(

[Kaprys2004]

Aniołek zapracowany.
Ale coś wiemy:

"Okruszek miał być dzisiaj szczepiony, ale tak lało i wiało, że nie pojechałam ... Domek dzwonił zgodnie z obietnicą, i jak wszystko dobrze pójdzie, to jutro mamy wizytę p.a ... razem z Okrusiem (chcą go zobaczyć chociaż w transporterku) ...

Jako ta nie nie wierząca w zabobony ... tfu tfu ... nic nie powiem ... drobinka przekroczyła dzisiaj 200 g ... i wreszcie odpadła pępowina ... Drugi dzień bez antybiotyku ... kocham moją wetkę świdnicką (to nie ta od Okruszka) ... Nie zapłaciłam ani złotówki za leczenie kurdupla (a jedna dawka antybiotyku to 18 zł. - dostał 7, dwa razy steryd ... no i 3 wizyty) ... I ... wszystko na to wskazuje, że Kubuś jest jednak Kubusią ... wywałiło mi się toto dzisiaj do góry kółkami i jedna łapeczka ma podusie różowe i czarne ... znaczy się wygląda na szylkretkę ... Ale kciuki jeszcze nadal potrzebne ...."

[Kaprys2004]

Ogłaszam uroczyście, że nasz Okruszek ma domek, pani na jego widok oszalała, wycałowała gdzie trzeba i nie trzeba i już się nie może doczekać października, kiedy malutek do niej trafi.

Ot, mały ma szczęście

[ariel]

No to świetnie

[kropkaXL]

A czarno różowe podusie maja i czarno białe kotki i biało bure, nie tylko szylki

[BOZENAZWISNIEWA]

super wiesci

[Nowa_Sztno]

[Kaprys2004]

"Okruszek zaszczepiony ... Waży 1, 05 kg ... Szczepienie odbyło się oczywiście z Okruchem wiszącym mi pod bluzą .. powrót do domu również na biustach ... "

Prawdziwy facet po prostu..

No właśnie, nie zapytałam Aniołka skąd myśl, że to szylka, może ma jakieś małe rude plamki.. ?

[ASK@]

[Farcia]

[Kaprys2004]

I mamy wieści od Aniołka :

"

A czarno różowe podusie maja i czarno białe kotki i biało bure, nie tylko szylki

Się odniosę do cytata... powyższe nie dotyczy pointów ... seal point powinien mieć łapunie (i w ogóle znaczenia) w jednym kolorze ... W przypadku kurdupelka wygląda, że będzie to niebieski point (jeszcze się wybarwia) ... ale skoro pojawiły się plamki, to znaczy, że point szylkrecia ... Taka mądra jestem , że się nawet wyrwę z kodem EMS ... g 33 (ewentualnie f 33 -czarna szylkretka) ... a co ...

Okruszek po szczepieniu trochę "niewyraźny" i kupa też była bylejaka, chociaż to mogło być z przeżarcia ... Zakumplował się z moją kotką (przyzwyczajam go do kocicy, bo zamieszka z kocią w typie main coona - różnica gabarytów póki co powalająca ). Wczoraj na kolację dostali wołowinę - porcja na dwójkę ... i Okruszek na widok wołowinki zrobił się wielkości talerzyka na którym podałam zakotwiczył na brzegach wszystkimi łapami, i nie jadł, tylko wciągał, żeby było szybciej ...Obie mogłyśmy pomarzyć o wyrwaniu mu tego talerzyka ... przytwierdził się na stałe, dopóki jeszcze coś na nim było ..."

Nie wiem jak Wy, ale ja kocham aniołkowe opisy

[Kaprys2004]

Aniołek nas uspokaja, że "Okruch już kupnie ok, tak jak przypuszczałam - to z przeżarcia było .... "

A co do ślepego jeszcze maluszeczka melduje, że "nosek mu się też zrobił piegowaty - różowo - niebieski ... "

[Nowa_Sztno]

Nie wiem jak Wy, ale ja kocham aniołkowe opisy

ja też

takie są... hmmm... realne, a nie jak z reklamy

[kussad]

Opisy świetne - bardzo lubię ten watek i czasem mam ochotę zacytować u nas - to zupełnie tak jak mój opis Nerutka całkiem niedawno

[issey32]

Nie wiem jak Wy, ale ja kocham aniołkowe opisy

ja też

takie są... hmmm... realne, a nie jak z reklamy

Janiołkowe opisy ja też uwielbiam.

[Kaprys2004]

No a takie uwielbienie zobowiązuje..

Aniołek dzisiaj w podróży i w amoku jednocześnie, więc dopiero wieczorkiem może dostaniemy jakiś zastrzyk emocji czy radości..