KOCIA Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 14, 2012 12:27 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Może dla dziczków byłoby warto kupić?:

Jana pisze:W Auchan jest teraz promocja na puszki kitekat 400g, jedna kosztuje 2,78 chyba (poniżej 3,00 zł. na pewno), a druga jest za 1,00 zł. Jeden klient może kupić max 5 kompletów, czyli 10 puszek. Promocja jest tylko do dziś.

Warto kupić dla dziczków :wink:


Jestem niezmotoryzowana i organizm odmówił współpracy jeśli chodzi o ciężkie rzeczy, wiec nie dam rady :( .

Edit: I na wszystkie produkty Animondy w zooplusie jest rabat 10%.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 14, 2012 13:19 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Teresa -dziękuję za zdjęcia Józia w nowym domu , biedak tak się naczekał jak żaden inny ale za to efekt jest super :ok:

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto sie 14, 2012 16:35 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

terenia1 pisze:GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 13.08.-19.08.2012 r.
13.08. pon. rano Asia i Bogusia wie. Beatka
14.08.wt. rano Marta wie. Marlenka
15.08. śr. rano Kasia wie gosiakot, Wiesia
16.08. czw.rano Mara wie. Marlena
17.08. piat rano brak wie. Teresa
18.08. sob. brak wie. brak
19.08. niedz. rano brak wie.brak

ponieważ wyjazd mi się przełożył,przyjdę w piątek rano

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 19:42 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 13.08.-19.08.2012 r.
13.08. pon. rano Asia i Bogusia wie. Beatka
14.08.wt. rano Marta wie. Marlenka
15.08. śr. rano Kasia wie gosiakot, Wiesia
16.08. czw.rano Mara wie. Marlena
17.08. piat rano Beatka wie. Teresa
18.08. sob. brak wie. brak
19.08. niedz. rano brak wie.brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 19:53 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Martka prosi sobotę rano
ARO 8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 21:12 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Bajeczka, która została ostatnio adoptowana z KCh ma grzyba...leczenie potrwa dwa miesiące :evil: To przez kuracje antybiotykami i obnizona odporność :evil: Asia jest załamana, normalnie inwazja czy co 8O
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 21:27 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

I z lepszych wiadomości, Pepe pojechał dzisiaj do domu :flowerkitty:
Nie Rudasek, nie Łoker tylko właśnie szczęściarz Pepe :wink: Zaraz zrobię wpis na fb.
Pozycztyłam Dużym transporter, oddadzą we czwartek i przywioza royala gastro :D
Zastrzyki podane chociaż przyznaje, że było ciązko :? najgorzej idzie z Arią, normalnie kicia broni się jak może, przyjechała na mój dyzur Kasia zeby mi pomóc i nawet we dwie nie mogłysmy jej utrzymać :twisted:
Dżozef ma biegunke, Złota o dziwo milutka jak nigdy, apetyt dopisuje jak zawsze wszystkim.
Na kwarantannie maluchy szaleja jak małe diabełki, Dexter sika w przedsionku pod drzwi wejściowe :twisted: Normalnie umyłam podłogę, wróciłam przymknąć okno wracam a tu znowu siki 8O
Amelka mnie dzisiaj terroryzowała, normalnie nie mogłam spisać umowy adopcyjnej :?
Oczko coś mi dzisiaj taki niewyraźny był, zmierzyłam mu temperaturę, pierwszy odczyt 37 stopni, drugi 38, kociakowi chyba się spodobało bo najpierw zaczał mruczeć a potem darł się w boksie jak opętany, no cóż, lepsze to niz jak spał i mi się wydawało, że chory... :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 21:49 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Dziś po południu byłam w schronie no miało być lajtowo jak to mówią :evil: ale jak się człowiek spodziewa że jest w miarę okazuje się że jest kompletnie do dupy :evil:
Jestem twarda, ale dziś normalnie popłakałam się ze złości i z bezsilności :oops:

Nie dotarłam na adopcje, więc nie wiem co się dzieje, byłam w katarowni, na kwarantannie i w szpitaliku. Generalnie wszystkie koty w tych miejscach głodne - od rana stały tylko miski z wodą zasypane trocinami i suche - a przecież tam jest kilka kotek z maluszkami i cała masa maluszków - które nie są w stanie przełknąć tak dużej suchej karmy :evil: niektóre nie miały nic do jedzenia ani suchego, ani mokrego które nie jest podawane bo jeden z debilnych pracowników ma za dużo sprzątania misek i twierdzi że wszystkie koty mają biegunki :evil:
Koty dosłownie jak szalone rzuciły się na mokre jedzenie. :cry:

Wczoraj przyszło do schronsika 7 maluszków są w klatce na katarowni - kilka z nich to straszne maleńtasy o połowę mniejsze od Oczka i Rudka które są w Kociej Chatce - dwa z nich oczka mają całkiem zaklejone :cry:nie mam pojęcia jak one sobie poradzą :cry: na dodatek dziś debilny pracownik wrzucił do tych kociaków trójkę zdrowych burasków, które dziś trafiły do schroniska :( normalnie ręce opadają, mówił ze nie ma wolnych klatek, a na zapleczu w schronisku jak byk stoją dwie kennelówki :evil:

Dziś trafiła do schronsika 3 letnia kotka - adnotacja w ewidencji " rodzę dziecko" kotka została na całą noc w kontenerku :evil: bo nie ma miejsca w klatkach i boksach :(

Dziś zabrałam z katarowni koteczkę czarną mała - nie musiałam jej dobrze oglądać, wystarczyło spojrzeć na jej oczy - oczy odchodzącego kociaka - zabrałam pojechałam do Almavetu - opis drastyczny z dupki małej wystawało około 4 cm stolca, zasklepionego, twardego gówna, koteczka miała cały zatkany odbyt nie mogła nic wydalać. Smród okropny, Pani Monika stwierdziła, że dobrze że w tym wszystkim nie było upałów bo małą by muchy zeżarły :cry: Pani Monika moczyła jej odbyt chyba z 15 minut, żeby usunąć ten czop, kotka skóra i kości, nie reagowała komletnie na nic, dostała wszystkie leki, kroplówki na tą chwilę dzięki pomocy Pani Moniki jest w lecznicy - mam nadzieję że przeżyje do jutra :cry: mam nadzieję, ale nadzieja matką głupich :cry:
Po prostu mam serdecznie dość :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 23:09 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

:cry: :cry: :cry:

Nie można się poddawać bo jak nie my to kto :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sie 14, 2012 23:31 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Krew się gotuje....
ale chocby małymi kroczkami trzeba iśc do przodu , staramy się jak możemy, działamy jak umiemy i ratujemy tylu kociastych ilu potrafimy.
Bo jak widac jak nie my to kto?
ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 15, 2012 7:47 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Stare wraca? :evil:
Ostatnio edytowano Śro sie 15, 2012 10:07 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 15, 2012 9:02 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Ja tak szybko, bo jestem z mężem na pogotowiu, info z rana:
Dexter siedzi za boksami, nie wyszedł nawet na śniadanie,
Dzozef poza biegunką zaczął jeszcze wymiotowac,
Reszta ok.
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 15, 2012 12:00 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Kropeczka13 pisze:Czy ktoś może mi przesłać fotki Pysiolka
Jeśli tak to bardzo proszę tu kropeczka1313@op.pl
Dziękibardzo
Pysiol ma wrtuala z mru.mru

Wiesiu wielkie dzięki :ok: Kilka fotek wysłałam.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 15, 2012 13:26 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

terenia1 pisze:Dziś po południu byłam w schronie no miało być lajtowo jak to mówią :evil: ale jak się człowiek spodziewa że jest w miarę okazuje się że jest kompletnie do dupy :evil:
Jestem twarda, ale dziś normalnie popłakałam się ze złości i z bezsilności :oops:

Nie dotarłam na adopcje, więc nie wiem co się dzieje, byłam w katarowni, na kwarantannie i w szpitaliku. Generalnie wszystkie koty w tych miejscach głodne - od rana stały tylko miski z wodą zasypane trocinami i suche - a przecież tam jest kilka kotek z maluszkami i cała masa maluszków - które nie są w stanie przełknąć tak dużej suchej karmy :evil: niektóre nie miały nic do jedzenia ani suchego, ani mokrego które nie jest podawane bo jeden z debilnych pracowników ma za dużo sprzątania misek i twierdzi że wszystkie koty mają biegunki :evil:
Koty dosłownie jak szalone rzuciły się na mokre jedzenie. :cry:

Wczoraj przyszło do schronsika 7 maluszków są w klatce na katarowni - kilka z nich to straszne maleńtasy o połowę mniejsze od Oczka i Rudka które są w Kociej Chatce - dwa z nich oczka mają całkiem zaklejone :cry:nie mam pojęcia jak one sobie poradzą :cry: na dodatek dziś debilny pracownik wrzucił do tych kociaków trójkę zdrowych burasków, które dziś trafiły do schroniska :( normalnie ręce opadają, mówił ze nie ma wolnych klatek, a na zapleczu w schronisku jak byk stoją dwie kennelówki :evil:

Dziś trafiła do schronsika 3 letnia kotka - adnotacja w ewidencji " rodzę dziecko" kotka została na całą noc w kontenerku :evil: bo nie ma miejsca w klatkach i boksach :(

Dziś zabrałam z katarowni koteczkę czarną mała - nie musiałam jej dobrze oglądać, wystarczyło spojrzeć na jej oczy - oczy odchodzącego kociaka - zabrałam pojechałam do Almavetu - opis drastyczny z dupki małej wystawało około 4 cm stolca, zasklepionego, twardego gówna, koteczka miała cały zatkany odbyt nie mogła nic wydalać. Smród okropny, Pani Monika stwierdziła, że dobrze że w tym wszystkim nie było upałów bo małą by muchy zeżarły :cry: Pani Monika moczyła jej odbyt chyba z 15 minut, żeby usunąć ten czop, kotka skóra i kości, nie reagowała komletnie na nic, dostała wszystkie leki, kroplówki na tą chwilę dzięki pomocy Pani Moniki jest w lecznicy - mam nadzieję że przeżyje do jutra :cry: mam nadzieję, ale nadzieja matką głupich :cry:
Po prostu mam serdecznie dość :cry:


Ręce mi opadły jak to przeczytałam.Mojego męża również zamurowało.Ale tak jak ktoś juz napisał-ratujecie tylu kociastych ile możecie.Wiem ,że czasem człowiek ma dość,tym bardziej,że czasem ludzka głupota nie zna granic.Skutecznych słów na pocieszenie pewnie nie znajdę ale jestem pełna podziwu dla waszej pracy.
Dziś podjadę do chatki i coś podrzucę . :kotek:
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Śro sie 15, 2012 21:51 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 13.08.-19.08.2012 r.
13.08. pon. rano Asia i Bogusia wie. Beatka
14.08.wt. rano Marta wie. Marlenka
15.08. śr. rano Kasia wie gosiakot, Wiesia
16.08. czw.rano Mara wie. Marlena
17.08. piat rano Beatka wie. Teresa
18.08. sob. Marta wie. brak
19.08. niedz. rano brak wie.brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika i 470 gości