Pojęcia nie mam. Kilka starych kotów nie żyje, ale pojawiają się nowe kilka razy i znikają na zawsze lub jakiś czas. Kilka się przemieściło, udało się też znaleźć dom jednemu kocurkowi. Musiałabym zrobić nowe foty i zaktualizować pierwsza stronę, ale nie mam aktualnie czym. Przydałby się tez tymczas dla jednego kota i leczenie
