Gdynia - Aspen z pp - bryka za TM :( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 02, 2012 20:35 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Zazwyczaj podparty na łapkach tak dziwnie, a na boku jak zaśnie. Bardzo mało chodzi. Tylko do kuwety i czasami do wody. A które z zachowań bardziej niepokojące?

grzesiek.

 
Posty: 82
Od: Wto lis 21, 2006 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 02, 2012 20:59 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

grzesiek. pisze:Zazwyczaj podparty na łapkach tak dziwnie, a na boku jak zaśnie. Bardzo mało chodzi. Tylko do kuwety i czasami do wody. A które z zachowań bardziej niepokojące?


Podpiera się na łapkach, bo brzuszek go bardzo boli ... :( A czy biegunka i wymioty jeszcze się utrzymują? I bardzo dobrze, że dostaje duphalate - nie musisz aż tak bardzo dokarmiać ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 02, 2012 21:02 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

grzesiek. pisze:Zazwyczaj podparty na łapkach tak dziwnie, a na boku jak zaśnie. Bardzo mało chodzi. Tylko do kuwety i czasami do wody. A które z zachowań bardziej niepokojące?

Dobrze, że potrafi się utrzymać na łapkach, że czasem chodzi. Wymiotuje jeszcze?
Niepokojące, to było by, gdyby był nieprzytomny.
Jak na tyle dni choroby, to z opisu wygląda, że nie jest bardzo źle.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw sie 02, 2012 21:10 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Czytam właśnie o tej chorobie i doszedłem do wniosku, że chyba wzrastają szanse, ponieważ rozróżniają przypadki ostre (kociak przyzyje maks. 2 dni) i czasem nie widać objawów jeszcze, a jak się pojawią to już od razu zdycha oraz przypadki lżejsze, gdzie zwierzak dożywa maks.5-6 dni. W tym momencie jest piąty dzień, a kociak jest przytomny. Po kroplówce się trochę zataczał, ale weterynarz mnie uprzedziła o tym, że go zemdli większa dawka.

Dziś wymiotował raz. Biegunki już nie ma.

grzesiek.

 
Posty: 82
Od: Wto lis 21, 2006 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 02, 2012 21:22 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

jeśli macie możliwość, to dobrze, żeby kroplówka leciała baaardzo wolno (jedna kropla na kilka sekund). Taką kroplówkę można podawać nawet pół dnia, kota po tym nie powinno mdlić, i dobrze się przyswaja. Ważne,żeby płyn był lekko podgrzany (zależy od temp. kota). Właśnie-jaką kociak ma temperaturę?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw sie 02, 2012 21:23 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Szenila pisze:jeśli macie możliwość, to dobrze, żeby kroplówka leciała baaardzo wolno (jedna kropla na kilka sekund). Taką kroplówkę można podawać nawet pół dnia, kota po tym nie powinno mdlić, i dobrze się przyswaja. Ważne,żeby płyn był lekko podgrzany (zależy od temp. kota). Właśnie-jaką kociak ma temperaturę?


normalną, nie ma gorączki. dziś było chyba 37.6-8

angrybird

 
Posty: 16
Od: Nie lip 29, 2012 20:52

Post » Czw sie 02, 2012 21:24 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

O godzinie 19.00 miał 38,6. Najwyższą miał wczoraj 39,2, a najniższą na początku tygodnia ok. 37. Dziś dwa razy ten sam wynik. Teraz zwinął się w kulkę i śpi. Może to subiektywne odczucie, ale dziś wieczór wydaje się mieć żywsze oczy, choć jest baaaardzo słaby.

grzesiek.

 
Posty: 82
Od: Wto lis 21, 2006 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 02, 2012 21:28 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Zdrowka Mlodziencu :1luvu: :1luvu:

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Czw sie 02, 2012 21:32 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Przy pp temperatura często strasznie spada, wtedy jest nieciekawie, potrafi spaść nawet i do 34 stopni mimo dogrzewania.
37 to trochę za mało, idealnie było by, żeby miał gorączkę, no ale to przecież pp, więc nie bardzo jest powód spodziewać się tej gorączki...
Powinien utrzymywać temp. ponad 38 stopni, jesli ma niższą-dogrzewajcie go.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw sie 02, 2012 22:11 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

angrybird pisze: normalną, nie ma gorączki. dziś było chyba 37.6-8


Normalna temperatura u kota to jest 38,5 do 39 ... wyższa niż u ludzi ...Poniżej 38 to za mało ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sie 03, 2012 8:13 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Trzymam kciuki za małego choraczka, myślę o nim bardzo, bardzo ciepło.

My też z moim Netoperkiem walczymy z pp. Można śmiało powiedzieć, że Ty, Grześku, przetarłeś nam szlaki, bo wiedziałam, dokąd się udać po pomoc. Skorzystaliśmy też wczoraj z surowicy od Czarnulka, za to również wielkie dzieki Tobie i Oli :1luvu: :1luvu: :1luvu: Trafiłam do wspaniałych wetów i mam wreszcie nadzieję na wygraną z pp.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 03, 2012 8:16 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Czarnuli ;D bo sie obrazi :P to cinka ;)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pt sie 03, 2012 11:52 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Przepraszam cinkę :oops:, ale funkcjonuję trochę po wariacku. Surowica pochodzi oczywiście od kochanej, cierpliwej Czarnuli. Mam nadzieję, że mój Netopereczek wyzdrowieje i też będzie pomagał innym chorym kotkom :1luvu:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 03, 2012 18:08 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Aspen dzis dostanie druga ampułke krwi. Wygląda strasznie, ale wierze, że walczy - bo to widać, jednak boje się, że z powodu że nie je to może to go zniszczyć :(.


Aspenku kuruj sie nam i zdrowiej :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: - pamiętaj, że Grzesiek Ci nie odpuści aż nie wyzdrowiejesz!!!


W celach informacyjnych: u Państwa Łukuć jest hmm dziś oddała Czarna 6 ampułek - nie wiem ile Aspen dostał, może jedną, może dwie. Reszta jest dostępna dla "potrzebujących". Czarna w tym momencie ma conajmniej 3 tyg wakacje. i w razie nagłych wypadków jest Jej brat - Tofon alias Milord, który może oddać krew (też ozdrowieniec)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pt sie 03, 2012 18:31 Re: Gdynia - kociak z pp - surowica podana potrzebne kciuki

Aspenku malutki nie dawaj sie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1131 gości