jest
uffffffffffffffffffff
siedział w piwnicy u sąsiadów, zamknięty, musiał przesmyknąć sie między nogami , zejśc na dół, wykorzystał moment jak drzwi do piwnicy były otwarte( przez chwilkę) i tam wlazł
na szczęście dzielniaszka wydawał dość głośnie miaukanie z siebie jak na dworze go szukaliśmy.
Podszedł pod samą kratkę-taką w ziemi-piwniczną-wiecie jaką
od razu poleciał do miski, razem ze swoim czarnym kumplem

a potem na wyrko

a teraz mam apel
słuchajcie, wszędzie nam chorują koty
Własnie Szkaradzia walczy o życie
Ona ma chore serce, od wczoraj wymiotuje, dziś spędziła pod tlenem jakis czas, jest po kroplówce, lekach. Marta ledwo żyje z nerwów.
Mamy ciągły ogon z zaległościami finansowymi, może ktoś....?
Każda złotówka teraz się liczy
..a w schronisku...
nie wklejałam fotek obu plakatów, które dzięki sponsoringowi Tani i charm zawisły na scianie przy kociarni
Są myślę trafione w dziesiątkę, prawie każdy ogląda, tak bardzo duzo ludzi sie dziwi jak widzi kota w uchylnym oknie. Jak jest młyn i czasu brak na długie rozmowy, albo sa dwa, trzy domki na raz-można kazać się zapoznać


w planie mam jeszcze taki z wyposażeniem dla kota-z fotkami, opisami transporterów, kuwet, rodzajów zwirku, misek,poidełek, zabawek, szczotek, drapaków itd
I taki z odpowiedziami na podstawowe pytania-typu-czemu sika gdzie nie trzeba, czemu drapie meble itd
i troche mi sie kołacze po głowie plakat o toxoplazmozie i małych dzieciach z kotem
Jak pisałam sa w schronisku nowe koty, dwie trafiły ze slepymi miotami, burasia sama
-czarna koteczka - 180/12
od 21 05 w schr
krówkaod 22 05 w schr
burasia- 179/12
od 21 05 w schr

mała wrzaskunka z kk chyba lepiej, ale przydałby sie jej tymczas oczywiście

maciaszku uzupełnoe za sekunde pierwszą stronę
tylko będę musiała dodac jutro fotke i numer krówki
z dobrych wieści dziś do domu pojechał Sargonik
do domku ,który niedawno adoptował od nas Figla czarno-białego
Dom wieeeelki, i na prawde dobry, max koci
oby tylko Sargon nie był Sajgonem dla Figla
