Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" c.d-Kuba ma żółtaczkę

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 03, 2012 15:33 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto kwi 03, 2012 16:03 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

witam
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Śro kwi 04, 2012 12:05 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Śro kwi 04, 2012 13:18 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Witamy :1luvu:
Ja znów tylko na momencik i wracam do sprzątania póki mam wolne. Mikusia dziś pojechała do nowej rodziny. Pobeczałam się, chociaż wiem, że będzie mieć dobrze. Sama bez niczego weszła nowej opiekunce na kolana i zaczęła się miziać, młode małżeństwo, przyjechali z taaaaaaakim wypasionym transporterem po nią.. Smutno mi teraz bez niej :(
Za to Zuzia już ok, nawet ta ranka na dupci cudnie się zagoiła powoli zarasta futerkiem..
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Śro kwi 04, 2012 15:21 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

No to miłego sprzątanka, i nie płacz już! :D :ok: :ok:
Buzi dla Zuzi!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 04, 2012 19:01 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Hej Lilcia podziwiam Cię za wszystko :ok: Ciesz się że znalazł się domek :ok: Jesteś inna mimo że sterylizujesz koty wolnożyjące nie czepiasz się i kocham Cię za wszystko :oops: :P
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 04, 2012 19:50 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw kwi 05, 2012 5:28 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw kwi 05, 2012 8:23 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Cześć Lilka :D Mikusia pojechała do nowego domku, taka nowina! Nawet nie wiedziałam, że jest do adopcji, ale to kwestia mojego roztrzepania. Skoro rodzinka fajna to nie masz się czym martwić :ok: Chociaż domyślam się, że ciężko Ci było i jest... Ja po tygodniu jak oddawałam Tofika do sąsiadów to też się pobeczałam.... :mrgreen:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Czw kwi 05, 2012 8:49 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
Pozdrawiamy wiosennie :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 05, 2012 9:56 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Ja znów na momencik.. Nie wiem kiedy nadrobię zaległości, u Kretek pewnie już jest połowa nowego wątku.. Dziś mam nockę, wiem już, że w święta też będę pracować, bo jako jedyna potrafię zrobić przesyły z kasy na laptopa.. Ale za to umowę mam do września :mrgreen:
Dzwoniłam rano do nowych opiekunów Mikusi, Mikusia wszystko zniosła dobrze, bardzo się cieszą, że jest taka miziasta, całą noc spędziła gdzieś na schodach ale ich kocura obchodzi jeszcze z daleka..Ale w końcu są razem nawet nie dobę 8)
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw kwi 05, 2012 9:59 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

:D :ok: :ok: :ok: Łał oni kocura mają.Muszą się dogadać i trzymam za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 05, 2012 10:12 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Witaj Lilcia! No i dobre wieści! :D
A gdzie tam połowa wątku.. Kretki stoją, a i mnie się nie za bardzo chce wchodzić. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 05, 2012 18:28 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

cześć i czołem :) no, nie wiem, co boli równie mocno jak pożegnanie ze zwierzakiem. Ale ktoś traci, a ktoś zyska... Najważniejsze, że będzie jej tam dobrze :) ostatnio Joszko wysnuła tezę, że dokocenie przebiega łatwiej i sprawniej niż dopsienie, więc bądź dobrej myśli :ok: ja też spadam sprzątać :evil:
Obrazek

Ederlezi

 
Posty: 1006
Od: Czw sty 12, 2012 10:57

Post » Pt kwi 06, 2012 9:18 Re: Moja 12-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Hej!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 52 gości