RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 28, 2011 14:11 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Jeżeli masz zamiar się poddać w jakikolwiek sposób, zostawić go w lecznicy albo uśpić ( 8O ) to powiedz tylko słowo, biorę go od razu.

Skorzystam ze wszystkich rad, jakie padły w tym wątku i kocio szybko wyzdrowieje, bedzie żył długo i szczęśliwie :ok:

Ale mam nadzieję, ze to tylko zmęczenie i nerwy :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 28, 2011 14:13 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Nie mów tak sisay, jak wiem jak to jest jak się nie ma wsparcia rodziny i wszyscy są przeciwko Tobie, to się odechciewa... Weźmie się dziewczyna w garść i kot też się pozbiera.
Ostatnio edytowano Śro wrz 28, 2011 14:38 przez dzikafretka, łącznie edytowano 1 raz
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Śro wrz 28, 2011 14:19 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

dzikafretka pisze:Madziu nic się nie martw,
po pierwsze zeskanuj faktury, wszystkie koszty leczenia kota, w pierwszym poście zrób rozliczenie, co ile kosztowało - faktury do wglądu,
jak Ci ktoś wpłaci jakąś sumkę, to ją tam zapisz, dochody z bazarku też tam wpisuj i wszystko będzie jasne.
kameo pisze:a moze lepiej podaj konto weta i dochód bedzie wplacany z dopiskiem na pokrycie kosztów za twojego kota? jakos tak wiarygodniej będzie.




Tylko ja mam jedną fakture od nich,to co płace co jeżdżę codziennie czyli 24zł za zastrzyki i tam np jakieś jeszcze saszetki jak potrzebuje to oni nic mi nie dają. Żadnego potwierdzenia. Ale dzisiaj poprosze o jakiś kwitek bo to już wieksza suma bedzie. Bozinko ciekawe jak długo tam jeszcze będe musiała jeżdzić;(;(;(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 14:28 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

A lecznice nie muszą wydawać paragonów? nie mają kas fiskalnych?
Nawet moja dentystka, do której chodzę prywatnie, zawsze drukuje pragon....

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 28, 2011 14:32 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

MUSZĄ DAWAĆ PARAGONY!
Mój wet mi daje paragon, nawet jak mówię, że nie potrzebuję.
Mów, że musisz mieć rachunek, ta zaliczka też powinna być na fakturze, bo przecież się nie rozpłynęła w powietrzu.
Nie wiem czy mogą wystawić zaległe paragony, ale powiedz, że potrzebujesz może się da.
W każdym razie od teraz za wszystko w lecznicy zbieraj kwitki.
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Śro wrz 28, 2011 14:35 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

bede musiała bo juz mnie to zaczeło wkurzać ,że nic nie dają. Właśnie porobiłam foteczki ciuszków. teraz musze poczytać jakieś bazarki,żeby mniej więcej wiedzieć jak zacząć.

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 15:27 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 17:07 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

z Tetrem kiepsko. operacja była rozleglejsza niz ostatnio. Miał też lewatywe.

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 17:16 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:z Tetrem kiepsko. operacja była rozleglejsza niz ostatnio. Miał też lewatywe.

:(
trzymam kciuki :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro wrz 28, 2011 17:25 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

trzymam mocno kciuki za Was
co do leczenia kotka to nie pomoge bo mało się znam -ale pamiętam o Was

dama

 
Posty: 193
Od: Czw gru 02, 2010 14:36
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 28, 2011 17:29 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Madzia,
trzymaj się, ogromne kciuki za kociaka :ok:
Obrazek

AniaU

Avatar użytkownika
 
Posty: 537
Od: Czw wrz 30, 2010 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 28, 2011 17:35 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Mocne kciuki.
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 28, 2011 17:41 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Dziękuje wam za wsparcie :) Takie też bardzo potrzebne;)

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 18:20 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Devonku bądź dzielny i ma być dobrze :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 28, 2011 18:30 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

sisay pisze:Jeżeli masz zamiar się poddać w jakikolwiek sposób, zostawić go w lecznicy albo uśpić ( 8O ) to powiedz tylko słowo, biorę go od razu.

Skorzystam ze wszystkich rad, jakie padły w tym wątku i kocio szybko wyzdrowieje, bedzie żył długo i szczęśliwie :ok:

Ale mam nadzieję, ze to tylko zmęczenie i nerwy :roll:


Sisay nigdy w życiu ci go nie oddam;) Mój mój i jeszcze raz mój;) Zrobie dla niego wszystko.....
Niewiem czemu tak napisałam wczesniej...chyba chwilowe załamanie

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 732 gości