TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 02, 2011 19:40 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

LSVC pisze:Cała przyjemność po mojej stronie :) przynajmniej tak mogę choć trochę pomóc...
no i choć minimalnie odwdzięczyć Ci się za uratowanie życia mojemu wspaniałemu Kileczkowi :1luvu: bo gdyby nie Ty... nie byłoby z nami tego wyjątkowego prawdziwego kota...
prawdziwego, bo on się zachowuje jak kot... podczas gdy pozostała dwójka to "synuś" i "córusia"... "synuś" Kajko bywa beszczelny - pakuje się na kolana, bo on tak chce, a jak się go zdenerwuje, to zrzuca rzeczy z blatu w kuchni - nie ważne czy to półtoralitrowy szbanek pełen herbaty czy moja komórka, on stawia na swoim, jest uparty i zawsze chce być pieszczony... "córusia" Kokos, choć jest kocurem (wykastrowanym) zachowuje się jak rozkapryszona królewna - jada tylko suchą karmę, mokrej nie ruszy, nawet tej z górnej półki, a surowe mięsko jest w ogóle błeee... no i cały dzień siedzi/leży w łazience - lubi się przeglądać w lustrze i wąchać kosmetyki... taka kocia królewna Kokosanka...
a Kilek jest prawdziwym kotem - przychodzi na pieszczoty jak on ma ochotę, śpi naprawdę czujnie, jak prawdziwy drapieżnik poluje na pluszową myszkę, gdy reszta śpi, potrafi miauczeć na całe gardło, bo on chce jeść, no i w nocy robi włamy do szafy... prawdziwy kot z niego, taki stuprocentowy :) no i taki piękny :1luvu: wciąż mu to powtarzam a on nosek zadziera coraz wyżej :) no i jeszcze jako jedyny potrafi pić wodę z kranu, uwielbia wspinaczki pomeblowe i najchętniej sypia w... zlewie :) a jest z nami właśnie dzięki Juście :1luvu:

Jak Ty pieknie o swych kociastych piszesz :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 19:44 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

LSVC pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Dziś wielki dzień dla Jasia bo znalazł dom , pojechał do Katowic do wspaniałej pary :ok:

Ale też dziś do mnie trafił około 3 miesięczny kociak po wypadku komunikacyjnym :cry: :cry: :cry: , ma niedowład tylnych nóżek i biegunkę oraz odparzenia :cry: :cry: :cry: . Już ją kilka razy myłam i smarowałam sudocremem , dałam jej tez Nifuroxazyd i Espumisan aby choć trochę zatrzymać biegunkę ...
Emi teraz je suchego RC , a ma ładny apetyt , chce sie nawet delikatnie bawić ,widzę ze ma ogromna chęć do życia , choć będzie przed nami wielka walka o jej zdrowie , jutro o 18 tej jadę z nią ( i innymi ) do weta .


na wątku kamari viewtopic.php?f=1&t=132855 jest dużo informacji na temat jak pomóc kotom z odparzeniami i niedowładem łapek...

zaciskamy kciuki i pazurki za małą, żeby dała radę :ok: :ok: :ok:

no i czekamy na wymarzony domek dla Małgosi... i pozostałych kociastych...

Dzięki :)
Jak tylko znajde chwilke to poczytam ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 19:50 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 20:29 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Emi :(
Obrazek Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 02, 2011 21:02 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

O Bożeeee biedactwo łzy same cisną się do oczu na widok tak pokrzywdzonego przez los kota :(
Obrazek Obrazek

Kotola

 
Posty: 428
Od: Pt mar 06, 2009 21:38
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 03, 2011 8:47 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Godzinę temu umyłam Emi , biegunka nadal sie utrzymuje a nie lubi mycia bo te odparzenia bolą :cry:
Rano troszkę zjadła i sie nawet bawiła myszką na sznurku zawieszoną w klatce . A teraz spi przekryta kocykiem .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 03, 2011 10:04 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon paź 03, 2011 10:09 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Zaznaczam sobie moich ulubieńców :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon paź 03, 2011 12:49 przez Anna Kubica, łącznie edytowano 1 raz
Anna Kubica
 

Post » Pon paź 03, 2011 11:23 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Justa&Zwierzaki pisze:A dziś tez tyskie mruczki miały odwiedzinki cioci Ani Kubicy z wspaniała córeczką :1luvu:
Mrusie wymiziane a było co miznac, nie było obijania sie , oj nie :mrgreen: . Mrusie stanęły na wysokości :ryk:

Tak wczoraj odwiedziłam Tyskie mruczki i jestem pod wielkim wrażeniem dla Justyny ,dużo uznania i ogromny szacunek :ok: Szczerość Justy i pełne poświęcenie dla swoich podopiecznych (i nie tylko swoich) jest godne naśladowania, a moja córeczka zakochała się w cioci Justynie . W drodze powrotnej musiałam okłamać ją, że wracamy do cioci bo zagłuszała hałas pędzącego pociągu krzycząc -"nie chcę do domku,chcę do cioci" :!: :!: :!: a pasażerowie patrzyli na mnie z politowaniem :roll:
A teraz coś o kociastych-na dzień dobry przywitał mnie Ozi,kochany kociak ,pomimo swoich chorób :( bardzo dzielny ,pokazujący ludziom że ich kocha ,Tygrys -miauknął i zabrał się za obwąchiwanie "obcego" :D ,Eustaszek -oczywiście księciunio nie ruszył się z wersalki ,czekał aż ja podejdę się przywitać ,ale spojrzał mi prosto w oczy i dał buziaka :1luvu: ,za to Mikuś :!: cudo a nie kot :!: wszedł mi na kolana ,przednie łapki oparł na ramieniu przytulił swój pysio do mojego pysia :D i tak sobie trwaliśmy przez dłuższą chwilę,Miki zapadł mi głęboko w serce :1luvu:
Justynka od razu ostrzegła ,że nie głaszczemy Czorta ,bo Czort to Czort :mrgreen: zaryzykowałam i...... Czort to fajny kolega :ok:
Lussi dała się głaskać i nawet udawała że chce dać buziaka a jak tylko nasze noski się spotkały poczułam leciutkie ugryzienie w nos a mina zadowolonej z siebie Lussi -bezcenna :ryk: Urwis -słodki Urwis :mrgreen: przyszły domek będzie miał dużą pociechę z niego :D ,na końcu poznałam Jasia (miałam jeszcze szansę poznać,bo wieczorem pojechał do swojego domku :ok: ) i Małgosię no po prostu cukiereczki :1luvu:
Przyznam się że tęsknię za kociastymi Justynki ,a tak szczególnie za Ozim i Mikusiem :oops: i jeśli tylko ciocia Justyna nas zaprosi to z dużą przyjemnością odwiedzimy ten magiczny ,pełen miłości dom .Dziękuję że mogliśmy Was Justynko poznać :)
Anna Kubica
 

Post » Pon paź 03, 2011 12:26 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

nie wiadomo co z tego programu wyjdzie... zrobilo sie o tym programie dosc glosno i zasialo to watpliwosci...

oj tak, Miki to namolny miziak, ale przekochany :1luvu: i ten wiecznie usmiechniety pyszczek :1luvu: jak pougniata mnie tymi swoimi kochanymi lapenkami to cala obolala jestem :ryk: :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 03, 2011 20:18 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

po przemysleniu sprawy niestety zrezygnowalysmy z Justa z tego programu. Powodow jest mnostwo, szkoda pisac.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 03, 2011 20:23 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Anna Kubica pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:A dziś tez tyskie mruczki miały odwiedzinki cioci Ani Kubicy z wspaniała córeczką :1luvu:
Mrusie wymiziane a było co miznac, nie było obijania sie , oj nie :mrgreen: . Mrusie stanęły na wysokości :ryk:

Tak wczoraj odwiedziłam Tyskie mruczki i jestem pod wielkim wrażeniem dla Justyny ,dużo uznania i ogromny szacunek :ok: Szczerość Justy i pełne poświęcenie dla swoich podopiecznych (i nie tylko swoich) jest godne naśladowania, a moja córeczka zakochała się w cioci Justynie . W drodze powrotnej musiałam okłamać ją, że wracamy do cioci bo zagłuszała hałas pędzącego pociągu krzycząc -"nie chcę do domku,chcę do cioci" :!: :!: :!: a pasażerowie patrzyli na mnie z politowaniem :roll:
A teraz coś o kociastych-na dzień dobry przywitał mnie Ozi,kochany kociak ,pomimo swoich chorób :( bardzo dzielny ,pokazujący ludziom że ich kocha ,Tygrys -miauknął i zabrał się za obwąchiwanie "obcego" :D ,Eustaszek -oczywiście księciunio nie ruszył się z wersalki ,czekał aż ja podejdę się przywitać ,ale spojrzał mi prosto w oczy i dał buziaka :1luvu: ,za to Mikuś :!: cudo a nie kot :!: wszedł mi na kolana ,przednie łapki oparł na ramieniu przytulił swój pysio do mojego pysia :D i tak sobie trwaliśmy przez dłuższą chwilę,Miki zapadł mi głęboko w serce :1luvu:
Justynka od razu ostrzegła ,że nie głaszczemy Czorta ,bo Czort to Czort :mrgreen: zaryzykowałam i...... Czort to fajny kolega :ok:
Lussi dała się głaskać i nawet udawała że chce dać buziaka a jak tylko nasze noski się spotkały poczułam leciutkie ugryzienie w nos a mina zadowolonej z siebie Lussi -bezcenna :ryk: Urwis -słodki Urwis :mrgreen: przyszły domek będzie miał dużą pociechę z niego :D ,na końcu poznałam Jasia (miałam jeszcze szansę poznać,bo wieczorem pojechał do swojego domku :ok: ) i Małgosię no po prostu cukiereczki :1luvu:
Przyznam się że tęsknię za kociastymi Justynki ,a tak szczególnie za Ozim i Mikusiem :oops: i jeśli tylko ciocia Justyna nas zaprosi to z dużą przyjemnością odwiedzimy ten magiczny ,pełen miłości dom .Dziękuję że mogliśmy Was Justynko poznać :)

Ciociu Aniu :oops: :oops: :oops:
Oczywiscie ze zapraszamy :1luvu: :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 03, 2011 20:30 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Znów mam problem z netem i pisze od Pani Marysi bo mi popsóła sie ładowarka do baterii :evil:

Wieści od weta :

Ozzi dostał kolejne zastrzyki i jutro i po jutrze tez dostanie ....

A Emi dostała zastrzyk przeciw zapalny , czucia głębokiego nie ma ani odrobinki , wetka podejzewa złąmanie kręgosłupa i w srode bedzie miaŁA RTG , nadal walczymy z biegunka i jest coraz lepiej , odparzenia po woli też sie goją .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 04, 2011 6:21 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Żeby było lepiej .... :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 04, 2011 8:19 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

WITAMY

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 336 gości