PILNIE DOM: Larry od 25 str., Kazio: nasilenie alergii/IBD

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 03, 2012 6:32 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Szyjka wyglada cudownie,pamietma jak wygladala na poczatku . Moje koty njedza rc suche sensitivity nie robiac łaski 8)

Jak zaczynaja wybrzydzac to schowalam jeden rodzaj suchego i juz 8) Podobnie z wolowina-jak sie przejadla -nie dalam dwa tyg-to potem wcinaly pokazujac ,ze pyszne
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 03, 2012 10:17 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

anulka111 pisze:Szyjka wyglada cudownie,pamietma jak wygladala na poczatku . Moje koty njedza rc suche sensitivity nie robiac łaski 8)

Jak zaczynaja wybrzydzac to schowalam jeden rodzaj suchego i juz 8) Podobnie z wolowina-jak sie przejadla -nie dalam dwa tyg-to potem wcinaly pokazujac ,ze pyszne


anulka111, ta ranka to nie jest ta z lipca, z interwencji. To jest nowa, która zrobiła się już w DT. Po drugiej stronie. Nie była aż tak drastyczna jak ta po prawej stronie szyjki. Cieszę się, że już się goi. Nowych ranek brak i za to proszę o :ok: dla Kazia.

Suche RC Sensitivity jest jak najbardziej mniam, mniam :kotek: Mokre jest fuj :( Dziś rano dostał RC Digest Sensitive i też... polizał 2-3 razy i odszedł od miski. Ech.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 03, 2012 14:57 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

A moze w jego wypadku ,jak mu slyzy dawac suche rc sensitivity i juz-moje saszetki zjadaja tez ,ale widze ,ze preferuja suche-wiec daje saszetki tylko jak widze ,ze cos sie moze w jelitach dziac.

A masz jakis nowy pomysl na karme dla niego?>?


Widzialam chyba rc sensitivity w krakvet w promocji.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 03, 2012 15:27 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

anulka111 pisze:/ciach/
A masz jakis nowy pomysl na karme dla niego?>?
/ciach/.


No Kazio ma pomysł: najlepiej jakby to była animonda albo miamor itp. rezydentów :twisted:

A tak całkiem serio: RC Sensitivity mamy - saszetki i tacki, to dwa różne smaki. Tacki są fuj, saszetki - liźnie pare razy. Co do suchego RC Sensitivity to mu nie wydzielam, dostaje po pępek i zajada :wink: Także głodny nie chodzi. Po prostu wybrzydza. A weź tu kotu alergikowi wytłumacz, żeby nie wybrzydzał :lol:

Świrusek kochany :1luvu: Jak on się czasem z Taśką do zabawy rozkręcą, to ściany drżą. Ganiają, zaczepiają się, bawią w kociego "berka", czasem uprawiają zapasy na dywaniku. Śmiesznie jest. Zwłaszcza jak przy tym miauczy po swojemu, czyli jakby popiskuje, bo one nie umie/ nie może miauczeć - to już zauważyliśmy na samym początku.

Komu Kazia? 8)
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 03, 2012 15:30 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Kazio jest cudny :1luvu:

A schowanie mokrego nie skutkuje wzmozonym zainteresowaniem wybrzydzacza :?:

U mnie to sposob wyprobowany- jak sie przejadl indyk i schowalam.,....to potme bylo praw3ie mlaskanie ,jak wrocil :wink:

Tyle ,ze moj rudy chce dostac do pysia-bo brat nauczyl,a on nie lubi sobie indykiem paprac łapek :wink: Hrabia :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 03, 2012 16:12 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Przyznam, że jeszcze mu nie chowałam mokrego. Jak dostawał rano tak miseczka stała i czekała na niego. Zobaczymy.
Najważniejsze, że nie ma opcji niejedzenia w ogóle. Suche smakuje.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 03, 2012 16:18 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

joshua_ada pisze:Przyznam, że jeszcze mu nie chowałam mokrego. Jak dostawał rano tak miseczka stała i czekała na niego. Zobaczymy.
Najważniejsze, że nie ma opcji niejedzenia w ogóle. Suche smakuje.
To schowaj mokre ,jak je suche i wystaw np co drugiego dnia...i zobacz reakcje -na moje cwaniaki podzialalo 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 09, 2012 23:30 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Ranka z lewej strony zagojona. Zostaje jej zarosnąć.
Niestety Kazio postanowił nie być łatwym kotem. Teraz drapie się na szyjce za uszami. Wczoraj przemyliśmy ozonellą i znów podcięliśmy pazurki.
Nadal wybrzydza karmą, ale trochę się poddaliśmy. Nie chce jeść mokrego, niech nie je. Suche RC Sensitivity wcina bezproblemowo.
Także z alergią na razie nie wygrywamy. :(

Poza tym Kazio jest słodziutki: śpi z TŻ-em a rano domaga się ode mnie porcji wymiziania. :1luvu:
Komu Kazia? :kotek:


ps: dziś się dowiedziałam, że w czwartek za TM odszedł mój pierwszy tymczasik. Mamutek. ['] :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sty 11, 2012 19:46 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Dziś w nocy mój Koci się trochę źle czuł. Kaziucha chyba to wyczuł i próbował wysadzić Kociego z ulubionej miejscówki przy mojej twarzy. To naprawdę Kwiat Lotosu jest. Robił to tak delikatnie, tak w białych rękawiczkach, że wyżyny międzynarodowej dyplomacji wysiadają! Wciskał się delikatnie. Koci prych. Kazio nic. Wciska się dalej. Koci - porządny prych. Kazio nic (jakby głuchy był). W końcu Kaź dupkę usadził, a Koci rozbuczał się, a potem poszedł spać w nogi.

Niestety nie dałam Kaziowi za bardzo się rozpieszczać. Po pierwsze - Koci choruje, więc jest number one. Po drugie Kazio jako tymczas musi swe miejsce znać...

Zastanawiam się (od dłuższego czasu) nad reaktywacją własnego wątku. Nadal nie podjęłam decyzji. Nie wiem jeszcze co chciałabym tam pisać, a co zostawiać dla siebie. Po drugie: nie podoba mi się to, w którą stronę zmierza miau. Nie jest to klarowna droga, raczej błądzenie w mglistych bagnach, ale czuję, że kierunek raczej dobry nie jest.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sty 20, 2012 1:39 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Zaglądają jeszcze ciotki do Kazia? :(

Kaziuch zrobił postęp, normalnie szok. Chłopak wchodzi na kolana (sam) oraz raz ułożył mi się na piersi i cmokał łebkiem w twarz. Na dowód kolanek mam nawet zdjęcie, postaram się szybciutko wrzucić.
Wybrzydza sobie nadal, ale nie przejmujemy się. Suche zjada, bez zmian. I bez zmian (odpukać! aż się boję zapeszyć) jego szyjka. Jak na dziś, żadnych nowych ranek, wcześniejsze zarastają futerkiem.

Z newsów nieKaziowych: choruje mi Koci. Mimo leczenia od 3 dni kicha. Potężnie. Glutów nie ma. W nosie i oczach czysta woda, rozmawiałam ze wetem: wirus się uaktywnił. :( Prawdopodobnie będziemy Kociego wspomagać jak astmatyka. Jesteśmy w trakcie załatwiania nebulizatora. Albo kupna tegoż.

Jeszcze gorzej jest z Whiskasikiem (to ten kot, co razem z Kaziem był w lipcu'11 w szpitaliku). Whiskasik nie ma swojego wątku, ale opisałam go tu:
http://kocieadopcje.blox.pl/2012/01/Smu ... osimy.html
Kurcze, jest naprawdę kiepsko. On jest dzika dzicz, prawie niemożliwe leczenie, a sama dieta i leki w karmie dużo nie pomogą. Zwłaszcza, że i tak je niechętnie.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sty 20, 2012 14:39 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Kaziowy słodki bezpieczny sen:
Obrazek

Kazik uchachany. Albo Miśka powiedziała dowcip, albo co. Nie wiem, ale uchachany Kazio jest debeściakiem:
Obrazek

Tu Kaziul powstrzymał emocje i nastawił radary na odbiór, bo właśnie doszły do niego pierwsze impulsy nadawane przez inną cywilzację, z kosmosu:
Obrazek

Co Kazik myśli o mokrych karmach dla wrażliwców:
Obrazek

Bleeeeee:
Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sty 20, 2012 14:39 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Szyjeczka Kaziowa. Goi się (odpukać!):
Obrazek

Kwiat Lotosu:
Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob sty 21, 2012 23:05 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Zaczęłam czytać ten wątek, potem mi zginął i teraz znów go odnalazłam :)

Kazio wygląda pięknie i niech nic już nie wymyśla z rankami itd. :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob sty 21, 2012 23:10 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

A wiecie, że on naprawdę piękny jest? Serio! Kurczaki, on ma te oczy jak ten kiciuś ze Shreka! A jeszcze czasem ma albo półotwarty pyszczek w zadumie (chyba, bo co do dumania to ja nie wiem jak u Kazia :twisted: ) albo przygryziony języczek to my się turlamy ze śmiechu i podziwiamy go jednocześnie! :1luvu:

Właśnie zrzucam fotki do komputera. Zaraz wstawię Kazia na kolankach. :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob sty 21, 2012 23:18 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Proszę - oto dowód na "kolankowość" Kazia :D
Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: olabaranowska, puszatek i 1555 gości