

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cindy28 pisze:Był projekt, żeby szukać Maluchom domu, ale chciałyśmy oddać je zdrowe [ zostały odrobaczone, oba miały świerzbowca w uszach,a Attilka dodatkowo początek kociego kataru]. Na wizytach u weta zeszło Nam z 2 tygodnia, przez ten czas nikt godny zaufania się nie znalazł, a Mama orzekła, że takich cudnych kotków na pastwę losu nie odda, no i... zostały
Aktualnie jesteśmy po odpchlaniu całej czwórki [małe przyniosły paskudztwo],a w przyszłym tygodniu Maluchy czekają pierwsze szczepienia
Ciężko rozegrać logistycznie karmienie - każdy je co innego i w innej ilości + pilnować, żeby sobie nie wyjadały na wzajem [ szczególnie dietowiec - Mieciu jest na cenzurowanym;)], ale powoli je temperujemy i może za jakiś czas będą grzecznie czekać na swoją porcję i kolej, a nie patrzeć jakby tu wleźć na stół i wyjeść spod ręki![]()
Tak, jak widać pozmieniało się troszkę u Nas- nigdy bym nie uwierzyła, gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że w wakacje 2012 będę mieć w domu cztery Futra
Już Mieciu był dla Nas wyzwaniem
Ale widać zwierzaki wiedzą do kogo przychodzić i kto powinien je znajdować
Postaram się częściej bywać i zamieszczać fotorelacje z tego, jak wiedzie się Naszym Pupilkom
andorka pisze:Witaj Cindy![]()
Jakie miłe wieści![]()
![]()
![]()
No ładnie, ładnie Wam gromadka urosła, a tak się wzbranialiście, przed drugim kotem![]()
Miecio widzę dąży do kształtu doskonałego czyli kulistegomoże maluchy go trochę rozruszają ?
A myśmy w tym roku miały kolejnego "Miecia"- tez wakacje, też kot czyściutki, wykastrowany http://kotylion.pl/bury-karolek-szuka-domu/, ale też już szczęśliwie na swoim
pisiokot pisze:
no super![]()
zdjęcia i fotorelacje koniecznie
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 64 gości