Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

JAKIEGO SKLEPU????

Wyobraź sobie - meblowego.Czyli muszą go znać, bo przecież nikt normalny nie zostawia kota na weekend w sklepie meblowym. Przecież może te meble obsikać, podrapać.........Wiem tyle ile się jej udało przez wystawę wypatrzeć......
Normalnie tamtędy nie chodzi, a dziś poszła i zauważyła......

No jak kot to na bank na myszy.
Se złowi i się naje przecież.
Technika jest taka:zostawiasz głodnego (koniecznie!) kota na trzy dni bez wody w zamknietym pomieszczeniu i już on znajdzie myszy.
Bądź umrze.
BO TO TYLKO KOT.

Potem wywozisz kota do lasu (koty brudzą i niszczą meble)i ON SOBIE PORADZI.
Kiedyś opowiem jak szukałam domu dla Normana który atakował jamnika i mial być wyadoptowany do domu bez psa.Zanim dowiedzieliśmy się,że jest chory...
Zresztą znasz to.

Zwłaszcza pers na myszy...jedną zepsuje drugą zgubi...

Kot jest własnością właścicieli sklepu - mają go ponoć od 18 lat...........Jest skołtuniony, bo nie lubi czesania. Nie wiem czemu jest brudny - może nie lubi mycia....
I czemu mieszka w sklepie? Może nie lubi mieszkań..........

A nie chce mi się już nawet o tym pisać..........

..glodny?bo nie lubi jedzenia
..martwy? nie lubi TAKIEGO życia

Wiesz 18 letni kot może prezentować się różnie.
I pewnie są takie co to maja gorzej.
Albo NIE MAJĄ wcale...

Kto jest nienormalny: my czy tzw."reszta świata"?

I jak jest sens tego,że (podliczyłam !) na leczenie i w ogóle na koty wydałam od lipca ub.roku 3,5 tys zł?
Albo tego co Ty Neigh robisz,wydajesz ,poświęcasz...

Jeden uratowany kot świata nie zbawi.
Ale to zawsze JEDEN kot...

Najgorsze jest to, że on w żadnym razie nie wygląda na 18 lat.......ale moze ja się nie znam. Bo co ja tam wiem o kotach w sumie.......

Ludzie mnie zaczynają tak wkurzać........że potrzebuję długiego urlopu.....
Mogę brać koty na dt.......o ile się to wiązać z kontaktem z ludzmi nie będzie.

Koty są prostsze.

Kota można hm...no wiesz co można.Tym ludziom??

Jak sobie tu fajnie rozmawiacie

Kotkins, jak się wreszcie spotkamy, to pogadamy o pseuduchach, którzy często okazują się mieć zarejestrowana hodowlę ... Nas tu jest trochę rozpracowywczy pseuduchow w Poznaniu :twisted:

Podziele się doświadczeniami

Telepatia panie dziejku!!
Właśnie wysłałam ci pw "umawialny"
Mam moskitiery, jamnior wykąpany,
Perska kłaczy.
Rudy wściekły bo nie zlapał Wielkiej Muchy.
Przyjeżdżaj!!

kotkins pisze:Telepatia panie dziejku!!
Właśnie wysłałam ci pw "umawialny"
Mam moskitiery, jamnior wykąpany,
Perska kłaczy.
Rudy wściekły bo nie zlapał Wielkiej Muchy.
Przyjeżdżaj!!

Kurcze ja się kiedyś wybiorę w trasę po Polsce jak słowo daję........zaplanuję sobie tak parę dni wakacji i będę jeździć po kociarzach znanych tylko z nicków:-)

Ileż ja mam takich koleżanek. Co to niby niejedna akcja wspólna, a w życiu nie widziałam na oczy....

A wczoraj jak Persona przez godzinę! zawodziła "jaaaaaa chcę na spaaaaaaaaaaaaaaaaaaacer..........no ruuuuuuuuuuusz sie ..........papiery som guuuuuuuuupie".

Doszłam do odkrywczego wniosku - potrzebuję urlopu - od kotów kurde tez! Próbowałam obliczyć ile się od równo zeszłego roku przez mój dom przewinęło i wyszło mi tak:

3 małe - Bella, Toffik i Iwan
Janek + Chrupek ( też małe - jeden na podmiankę)
Malwinka
Morela
Gerard
Bager, Heksa
Julcia
Krówek
Fiodor
Tajfun + Tajga
Iwan duży

I na bank o kimś zapomniałam............i czuję się nieco zmęczona.

No oczywiście, że zapomniałam!
Owca + dwa inne "norwegi"

No dobra zbieram się do weta.........do póżniej.

Przyjeżdżaj do Poznania, tu duża ekipa czeka :mrgreen:

Kotkins - dokładnie, telepatia :lol:

To samo pomyślałam, jak nacisnęłam "wyślij posta" i przyszło powiadomienie o pw od Ciebie :ryk:

A ja byłam w zeszłe wakacje w Poznaniu - mam słabość do rogali marcińskich....nooo A tu ich NIGDZIE nie ma.

Przyjadę.......żebyście wiedziały:-)ale nie obiecuję, że jakoś wkrótce.

No co to za rogale marcińskie w wakacje??
Rogale są w listopadzie (słynna poznańska fantazja i wyobraźnia:))
Miło mi,że nie tylko mój Fel miauczy i SIĘ DOMAGA spacerów.To budujące kiedy czytam,że nie mam najgorzej wychowanej bestii na forum!!

Przywieź Fiodora i sobie zostań:)
Chcesz do nas na DT!?

Neigh pisze: Przyjadę.......żebyście wiedziały:-)ale nie obiecuję, że jakoś wkrótce.

No to i zahaczysz też te marne 140 dalej c'nie? :mrgreen:

Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Kto przegląda forum