S.K.Niekochane XVII - ciasno, smutno, źle :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 25, 2011 7:15 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Beasia-bardzo dziękuje za propozycję :D
napisz mi na pw swój tel

Ktty27-jeszcze raz :1luvu: za królikową pomoc

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2011 10:40 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Kitty27 pisze:Witam

Przychodzę z wieściami o schroniskowych królach, a więc

1). Tobi, króliczek, który na jedno oko nie widzi parę tygodni temu pokicał do nowego, cudownego domku, zaprzyjaźnił się z kotami i psem. Żyje sobie bezklatkowo i zajarzył do czego służy kuweta :)
2). Anielcia, która przebywa na DT w Opolu wciąż czeka na swojego człowieka, jest zdrowa, żywiołowa i piękna http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=591 oraz forum SPK http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11330.0
3). Guliwer, młodziutki hodowlaniec, prawdopodobnie jest to olbrzym belgijski, ale za to ile ciałka do kochania i głaskania :1luvu: Kuwetkowy jest, od razu wiedział, do czego służy kuweta. Potrzebuje dużo ruchu i przestrzeni, dlatego szukam dla niego domu z ogrodem http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=797 oraz forum SPK http://forum.kroliki.net/index.php?topi ... #msg234820

Na bieżąco daję info także na FB http://www.facebook.com/Przygarnij.Krolika

Jeszcze raz dziękuję za zaufanie do mojej osoby :D

Nie znam lepszej osoby od akcji królisiowej niż Ty Kasiu :ok:
Gosiara
 

Post » Pon kwi 25, 2011 13:25 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Gosiara pisze:
Kitty27 pisze:Witam

Przychodzę z wieściami o schroniskowych królach, a więc

1). Tobi, króliczek, który na jedno oko nie widzi parę tygodni temu pokicał do nowego, cudownego domku, zaprzyjaźnił się z kotami i psem. Żyje sobie bezklatkowo i zajarzył do czego służy kuweta :)
2). Anielcia, która przebywa na DT w Opolu wciąż czeka na swojego człowieka, jest zdrowa, żywiołowa i piękna http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=591 oraz forum SPK http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11330.0
3). Guliwer, młodziutki hodowlaniec, prawdopodobnie jest to olbrzym belgijski, ale za to ile ciałka do kochania i głaskania :1luvu: Kuwetkowy jest, od razu wiedział, do czego służy kuweta. Potrzebuje dużo ruchu i przestrzeni, dlatego szukam dla niego domu z ogrodem http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=797 oraz forum SPK http://forum.kroliki.net/index.php?topi ... #msg234820

Na bieżąco daję info także na FB http://www.facebook.com/Przygarnij.Krolika

Jeszcze raz dziękuję za zaufanie do mojej osoby :D

Nie znam lepszej osoby od akcji królisiowej niż Ty Kasiu :ok:

Dziękuję :oops:

Guliwer jest przyjaźnie nastawiony do miauczącej istoty, oto dowód:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kitty27

 
Posty: 147
Od: Czw kwi 09, 2009 7:47
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2011 13:28 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Z dedykacją dla Kitty27 - miauczące istoty też sa przyjaźnie nastawione do króliczków :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=AYdDRTRaWr8
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:59 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

no prosze jakie przyjaźnie kocio-kłapouche :wink:
Kitty27-ogromne kciuki za domy dla króliczków

dzis do domku pojechała Milana-tak się złozyło :wink:
Trzymajcie kciuki, bo kicia będzie podróżowała bardzo dużo ze swoim Panem, nawet poza granicami
Oczywiście w transporterku i w aucie na smyczce.
Już dziś do mnie dzwonił jego nowy dom dwa razy z relacjami.

na kociarnie trafiła dzis mała Ami- bardzo wdzięczny z niej kotek jest
Obrazek

Oriana i Agrypina nadal nie lubią innych kotów bardzo
Agrypina nie wychodzi z pawlacza :(

reszta wyleguje się na słonku i czeka na domki

filmik z kilkoma z nich
http://www.youtube.com/watch?v=5iNeny-EW3c

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2011 19:50 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

buu to tutaj takie słońce było? 8O 60 km stąd walił grad :twisted:

Mała, filmik z Tobą w roli przewodnika jest naprawdę wciągający i w pełni oddaje klimat kociarniany :ok:
a Triszka mnie powaliła :ryk:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon kwi 25, 2011 20:53 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Oriana i Agrypina Czyli typowe jedynaczki...Ta wdzęczna nowa kicia wygląda jak mój Leon :1luvu: Filmik super! :ok:
Gosiara
 

Post » Pon kwi 25, 2011 21:00 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Ja tylko dodam, ze Oriena nie gryzie na powaznie :wink: ,
tylko delikatnie łapie ząbkami, nie ma w tym agresji
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto kwi 26, 2011 9:24 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

mam w aparacie fotke nowej kici-ale na razie nie mam kabelka
adoptusdie ostatnie postaram sie dzis obdzwonic, tylko za jakis czas, ciagle mam wrażenie ,że kogos moge obudzić

w schronisku od wczoraj ogólnie bez zmian
nadal Oriana i Agrypina nie chca miec do czynienia z innymi kotami
a reszta jakos tam sobie radzi
Marchewek jest już na drugiej częsci-bryka bardzo
Kaska nadal smarka-zylexis srednio pomógł
tak sobie mysle ,że może jakby jej zrobic porzadek z ząbkami-to katar sie uspokoi :roll:
Ogólnie przydałby sie dentysta-Pchełce też trzebaby wyrwać tego ostatniego zakamienionego na maxa zęba

Dzis dłużej ciut pobyłam u chłopaków Matisa i Bostona
matko-jakie to cudne i biedne koty są :(
nie znam ich historii, ale serce peka jak tak sie im dłużej i bliżej przyjzeć
boston juz wyszedł trochę z letargu po porzuceniu
jak tylko sie wsadzi dłon do klatki to liże po rękach, tuli sie non stop
Matis nadal wycofany, wcisniety w kat, chudy, tylko wielki łebek ma :(
podokarmiałam conwem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 26, 2011 11:43 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Ale się uśmiałam z Triszki - ale faaajnie brzuchol wywaliła :D Słodziak jeden.
A Imbir ma naprawdę NIEBIESKIE OCZY - piszę dużymi, bo jak mi dziewczyny pokazały na zdjęciach, to normalnie szoku doznałam, jakie piękne ma te oczyska :D
No a co do Łatka - no, to już któryś pingwinek w schronisku, co tak dziczy :roll: A mnie się zawsze wydawało, że pingwiny to takie łagodne są (ale ja ggoopek jestem, jakby to od umaszczenie zależało)...
Ogólnie piękne te Niekochane. A jakie miziaki i "brzuchowe wywalacze" 8O
Faajnie, że słoneczko przygrzewa, mogą sobie biedaczki trochę pohasać :D

Kitty27 - Królikowa Mama :1luvu:

Pozdrawiamy poświątecznie, rodzinnie - razem z rzędzącym coś ostatnio Krzywusiem :evil: (coś koncerty daje pod drzwiami i spacerków mu się zachciewa :roll: )
tellma
 

Post » Wto kwi 26, 2011 13:52 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Jakieś 2 tyg. temu przez ruchliwą ul. na Sokolskiej spokojnym krokiem szedł sobie kot.Nie dało mi to spokoju i poszłam za nim,aż pod sam City bank(okolice wieżowca na Sokolskiej).Tam czekała na niego Trikolorka.Kocurek jest bardzo przyjaźnie nastawiony.nie boi sie nawet psów.Wydaje mi się,że jest młody.Trikolorka wystraszona i bardzo poddaje sie kocurkowi,wręcz bez jego akceptacji nic nie robi.

Czy ktoś mógłby zajrzeć do nich? nie wiem czy są dokarmiane,czy mają gdzie spać.Czuje,że kocurek długo nie pożyje przy tej ulicy.Byłam tam jeszcze w tamtym tygodniu,wypytywałam ludzi,ale niewiele dowiedziałam sie.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto kwi 26, 2011 16:34 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Te kotki nadal sa w okolicach Sokolskiej? Tez o nich slyszalam i poszlam sprawdzic czy rzeczywiscie tam sa. Niestety, nie widzialam zadnego kotka... Ktos je ostatnio tam widzial?

Aga_Marlena

 
Posty: 234
Od: Sob maja 29, 2010 19:10
Lokalizacja: KATOWICE

Post » Wto kwi 26, 2011 20:00 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

tam w podziemnych garażach jest z tego co wiem bardzo dużo kotów wolnozyjących
tricolorkę koło przystanku na sokolskiej widywałam już w zeszłym roku latem-tylko pojęcia nie mam czy to ta sama
w każdym razie są tam karmiciele z mojej wiedzy, ale nie jest to miejsce gdzie bywam

tellma- wycaluj krzywy i nianiowy ryjek ode mnie :wink:

wydzwoniłam ostatnie adoptusie
Walenty jest kochany przez swoich dużych- słychać to w ich głosie bardzo
Nasturcja chodzi do weta na antybiotyk bo jednak jeszcze kichała-ale tez zawojowała cała rodzinkę
Milana sterroryzowała dwa psy i czuje się jak u siebie w domu, tylko strasznie czujnie podobno śpi, byle szelest i jest na czterech łapach fucząca-chyba trauma poschroniskowa

...a w schronisku....

to nowa kicia o której wczoraj pisałam
imię
od 24 04 w schr
młoda, pół roczna kicia
Obrazek

u reszty bez zmian większych
Oriana i Agrypina mieszkają w jednym pawlaczu, tylko na różnych piętrach

no i mamy wyadoptowane koty :kotek:

przy mnie do domu pojechał Marchewek :mrgreen:
do superowego chyba domu
Już jest po wizycie kontrolnej u weta, będzie jadał royalka itd
Jest kotem na dokocenie do 10 miesięcznej koteczki
podobno od razu przypadli sobie do gustu :ok:

do domku pojechała też Iberia-czyli mała erin
domku nie poznałam osobiscie, ale dzwoniłam i kicia tez już zaliczyła weterynarza i podbija teraz domowników

no i domek znalazła tez nasza dzikawa Wetlina
przyjechali bardzo mili ludzie po koteczkę do gospodarstwa
zorientowani w tym, że kicia musi długo byc najpierw w zamknięciu itd
Kicia będzie kotkiem gospodarskim, ale z możliwością normalnego wchodzenia do domu, będzie dokarmiana kocim jedzeniem itd w zamian za etat łapacza mysiego
Mam nadzieje ,że dobrze się tam zaaklimatyzuje i że będzie tam dłużej i lepiej żyła niż w piwnicy w centrum miasta przy ruchliwej drodze- bo tam miała wrócić

no i dom znalazł rudy Imbir-ale tu nie znam żadnych na razie szczegółów

Korciaczki-chyba miał ogłoszenia zrobione-tak? bo dzwonili do mnie inni ludzie też o niego, ale już był wyadoptowany
Jeśli ma to zdejmijcie je proszę-bo to może być sporo męczących telefonów

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 26, 2011 20:13 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Ale super wiesci :kotek: Zaluje troszke, ze nie poznalam Imbirka...

Aga_Marlena

 
Posty: 234
Od: Sob maja 29, 2010 19:10
Lokalizacja: KATOWICE

Post » Wto kwi 26, 2011 20:21 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Marchewek, Milana, Iberia, Walenty i cała reszta ..... :1luvu:
Fajnie będzie, jak Margaretka i Łatek znajdą dom

Host i Łatek, przyjaźń dwóch świetnych kotów
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sirwan - zdjęcie Milany pięęękne

Imbir już wykasowany z ogłoszeń.
W jego ogłoszeniach nie dodałyśmy telefonu. Żeby nie wydzwaniali.
Pani - ta co dzwoniła - pytała o numer, to na meila podałyśmy


Wiadomo jak Pakosia?
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 25 gości