Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 20:12 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Iza, czy Ty to widzisz ? :D :D

Fantastyczne zdjęcia, no i zobaczyłam Nikitę :1luvu: piękna jest :kotek: .

Felo , ale trafiłeś mały szczęściarzu :piwa: :D
Mam nadzieję, że z Nikitą zaprzyjaźnią się i będzie pełna symbioza :ok: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw mar 10, 2011 20:14 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Piękne widoki :1luvu: :D całkiem niezłe relacje :wink: za przyjaźń :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw mar 10, 2011 20:31 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Noooo nareszcie :D
Właśnie wleciałam i widzę :D Foty :D

Coś mi się wydaje, ze Felka w ogóle nie obeszła zmiana domu 8O
I wcale nie stresuje go obecność kocicy 8O
W ogóle chyba nic go nie stresuje :lol:
Mały szczęściarz z 13. ;)
Pomyśleć, ze miesiąc temu pewnie mu w małej główce nawet nie zaświtało, że sie zgubi i odnajdzie w Lublinie :lol:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 10, 2011 20:41 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

jego niewiele stresuje :twisted: bardziej Nikita jest zestresowana jak jesj spada na grzbiet z oparcia sofy :ryk:

lubika

 
Posty: 277
Od: Wto lut 08, 2005 23:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 10, 2011 20:44 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

ja latam :!:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

lubika

 
Posty: 277
Od: Wto lut 08, 2005 23:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 10, 2011 20:44 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Miesiąc temu to on głodny, brudy i zestresowany marzył o ciepłym kącie i pełnej misce.
I zmaterializowała się na trasie Avian od tego momentu jego życie zmieniło się o 180 stopni i weszło na szczęśliwy tor.
I trafił to super domku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw mar 10, 2011 21:12 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Hannah12 pisze:Miesiąc temu to on głodny, brudy i zestresowany marzył o ciepłym kącie i pełnej misce.
I zmaterializowała się na trasie Avian od tego momentu jego życie zmieniło się o 180 stopni i weszło na szczęśliwy tor.
I trafił to super domku.


Eee, tak źle to on chyba nie miał - on się pewnie błąkał tylko w tą feralną niedzielę. Właściwie zdążył tylko przede wszystkim zgłodnieć ... i zapomnieć, jak trafić z powrotem do domu. Chociaż ... skoro miał obróżkę przeciwpchelną, to pewnie jednak ktoś go wypuścił na ulicę :(

No i dobrze - tak miało być :ok: :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 10, 2011 21:14 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Właśnie tak :!: :piwa:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw mar 10, 2011 22:37 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 16, 2011 0:18 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

zaniedbałam wieści z frontu, ale mam lekki niedoczas ogólny... a wieści dobre są :P młody szaleje, biega jak wściekły, apetyt ma jak koń, a nie kot :mrgreen: tylko Nikita trochę strzela focha, bo Felek nie uznaje autorytetów i nie wykazuje respektu :mrgreen: nie boi się jej fuczenia, warczenia i innych odgłosów dżungli, upierdliwie zmusza do szybkiego przemieszczania- a Nikita kotem raczej leżącym jest :ryk: , a dziś na zakończenie gonitwy rzucił się na Nikitowy grzbiet z wyskoku i ugryzł ją bezczelnie w dupsko :mrgreen: czyli ogólnie rzecz ujmując= zaaklimatyzował się gnojek :ok: pozdrawiamy!

lubika

 
Posty: 277
Od: Wto lut 08, 2005 23:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 16, 2011 16:45 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Będą spali przytuleni do siebie, to kwestia czasu :ok:
Poczekamy na tę symbiozę ile będzie trzeba :D

Cmok w nosek Felusiowy i Nikity :1luvu: :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 18, 2011 19:38 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

lubika pisze:zaniedbałam wieści z frontu, ale mam lekki niedoczas ogólny... a wieści dobre są :P młody szaleje, biega jak wściekły, apetyt ma jak koń, a nie kot :mrgreen: tylko Nikita trochę strzela focha, bo Felek nie uznaje autorytetów i nie wykazuje respektu :mrgreen: nie boi się jej fuczenia, warczenia i innych odgłosów dżungli, upierdliwie zmusza do szybkiego przemieszczania- a Nikita kotem raczej leżącym jest :ryk: , a dziś na zakończenie gonitwy rzucił się na Nikitowy grzbiet z wyskoku i ugryzł ją bezczelnie w dupsko :mrgreen: czyli ogólnie rzecz ujmując= zaaklimatyzował się gnojek :ok: pozdrawiamy!


Dopiero wracam do świata żywych i doczytuję ;)

Skakać statecznemu kotu na grzbiet - jakie to typowo Felkowe :ryk:
U mnie biegał za Łaciakiem i podszczypywał go w uda :lol:
Łaciak tylko uciekał na przygiętych łapkach, żeby go gnojek nie mógł skubnąć ;)

Świetny jest, będziesz miała z niego uciechę :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon mar 21, 2011 22:48 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

dobry wieczór :) trochę chorujemy :( kichanie rozkwitło w przeziębienie z zajętymi oskrzelami, więc w sobotę zwizytowaliśmy weta i Felo został skłuty zastrzykami :strach: generalnie nie jest źle, bo biega i wcina prawie normalnie, ale jeszcze nie do końca... Ja natomiast po dwu dniach osobistego dawania mu zastrzyków i kropli do oczu wymiękam i jutro jedziemy na kłucie do naszej wetki, bo mnie Felek sponiewierał psychicznie i fizycznie :mrgreen: Nie jednemu kotu męczyłam tyłek zastrzykami, ale Felo uplasował się w pierwszej trójce histeryków :twisted: wije się, kopie, gryzie i wyje jak hiena- Nikita dziś przygalopowała na pomoc, bo koncert był niekiepski... mam nadzieję, ze po antybiotykach będzie już ok...

pozdrawiamy :kotek:

lubika

 
Posty: 277
Od: Wto lut 08, 2005 23:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 22, 2011 18:02 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Oj, co się przyplątało Felusiowi?

Niedobra Duża, kłuje mały chudy tyłeczek ;)
Ja mu jakoś wciskałam tabletki, choć pluł i szarpał się niemiłosiernie :twisted:

Zdrówka maleńki :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 29, 2011 14:09 Re: Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

Czy Feluś już zdrowy?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 76 gości