KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2011 12:29 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

Agnieszka przeczytałam i martwię się :(
musisz zadbać o siebie, nie przemęczać się i wypoczywać
a przede wszystkim nie denerwować się
teraz będzie coraz ładniejsza pogoda to wybierz się na spacer z mamą

pozdrowienia

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 16, 2011 14:09 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

odpoczynek swoją drogą-ale podstawa to badania i wizyta u kardiologa.
Mój znajomy miał takie same objawy-diagnoza : silne niedotlenienie- niewiele dzieliło go od zawału :|
Więc biegusiem do lekarza !!!

kciuki trzymam :ok: :ok: :ok: i pozdrawiam
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Śro mar 16, 2011 14:11 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

viewtopic.php?f=1&t=125458&p=7230264#p7230264

napiszcie proszę swój komentarz, to beznadziejne...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 16, 2011 18:42 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

Agnieszka, jak się czujesz? Udało Ci się dostać do lekarza :?:
Pozdrawiam.
dagmara-olga pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=125458&p=7230264#p7230264

napiszcie proszę swój komentarz, to beznadziejne...

"Wybrany temat nie istnieje."
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Śro mar 16, 2011 18:49 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

wątek był przedni... feroce pisała , że poszukuje kocura w typie tajskim czy orientalnym do pokrycia nierodowodowej 7 letniej kotki swojej koleżanki w zamian za kociaka z miotu dla dawcy nasienia. Próby uświadomienia, że coś chyba nie tak - spełzły na niczym , pojawiła się ta koleżanka, wyzwała wszystkich od niedouczonego plebsu i chamów i pewnie poszła z zapytaniem na jakąś gratkę czy allegro. Uważa, że wszystko jest ok, ona nie jest pseudohodowlą, nie każdy chce dachowca, kotka może rodzić i już. W końcu wątek został usunięty.
Ale że rozpoczęła go forumowiczka z jakąś historią a nie z jednym postem - szok.
Nawet zacytowanie regulaminu forum nie pomogło. Może sobie rozmnażać i już.
Powodzenia we wszystkich sprawach!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 16, 2011 19:04 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

Anomasz, fajnie, ja mam nierodowodową persicę, tylko kurna wysterylizowana, a to szkoda, bym sobie kocurka upolowała i byłyby maluszki :1luvu:
Ale mam jeszcze jedną długowłosą, jakiś kocur chętny ? Najlepiej tajski, będą śliczne :evil:
AGA ! wracaj szybko do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro mar 16, 2011 19:50 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

dagmara-olga po prostu brak słów na takich ludzi...
ja mam kotkę syjamkę napewno ładne kotki by miała ale niestety została wysterylizowana jakieś 10 lat temu ;)

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 16, 2011 19:52 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

a ja mam Morfeusza! I on pewnie ma jakieś ekstra piękne i mądre potomstwo z dawnych czasów... Miejmy nadzieję, że odziedziczyło inteligencję po mamie :twisted:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 16, 2011 21:13 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

Kurcze, a ja swojego Futrzaka wykastrowałam.
Normalnie chyba się potnę, takie fajne długowłose dzieci mógł mieć :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro mar 16, 2011 22:33 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

Dziewczyny jestem, dzięki za troskę,takiego bólu w mostku nie miałam jak żyję, nie mogłam złapać tchu bite dwie godziny, byłam dziś u lekarza, w pracy ledwie wysiedziałam, nie wiem, czy nie pójdę na zwolnienie... :( lekarz zapisała mi podobne dwa rodzaje leków jak mamie, +plus magnez 2 razy dziennie, zrobiłam od ręki test wysiłkowy, echo w piątek, duży puls występuje u mnie wręcz z napadowym kołataniem, zresztą już kiedyś na to leżałam w szpitalu bo puls w spoczynku 135/min, wykryli wypadanie płatka zastawki mitralnej, od tamtej pory zero leczenia, a potem jakiś wstrząs anafilaktyczny i częstoskurcz, serce waliło mi ponad 200/min...
ale jakoś żyję, i to na wysokich obrotach zawsze, zrobić mam też różne badania z krwi,
koty nakarmione, jak zawsze, mróz u nas niestety, ale tylko -1, wczoraj było -6
dziś rano zmarła sąsiadka, której pomagaliśmy jakiś czas, w niedzielę poszłam z mamą jeszcze się pożegnałyśmy, prosiła o piękny czerwony kwiat... :( :( doniczkowy...
dzwoniłam do pana Jurka, mówi, że koty ok, do dziadków dzwoniłam, dziękują Kotkowu za pellet do kuwet, który odebrali, a ja mam im kupić jeszcze puszek...kicia wampirka nie dość że się nie znalazła, to jeszcze ślad po niej zaginął.... :( :(
tak chuda kotka jak szkieletor, martwię się, co się mogło stać, a poza tym nigdzie jej nie widać... :( :( :( chodzą inne kocury, kotki, a jej nie widać...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 16, 2011 22:37 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

połóż się , spróbuj zasnąć, wypocznij... magnez pomoże ale musisz o siebie zadbać, ustalić, co Cię do tego stanu wpędziło, zwykle są to sprawy, które sa poza naszą wolą np. praca...czy jakieś sprawy prywatne gdzie nie bardzo możemy coś zdziałać, pomyśl, przemyśl, wypocznij...wiem, łatwo się mówi, ale my tu mocno ściskamy!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 16, 2011 22:41 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

wiem, dziewczyny, że się martwicie, i dzięki WAM za to, staram się wypoczywać, ale chociaż śpię, to jestem tak zmęczona, że ledwie siedzę, oczy na zapałki,,,za dużo obowiązków + stres, badań też żadnych nie robiłam już dawno...Pysia trochę się uspokoiła, nie długo pojedziemy na sterylkę... :?
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 16, 2011 22:43 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

no już sterylką się NIE przejmuj! Taki prosty zabieg to pestka! I dla weta i dla kota!
Naprawdę :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw mar 17, 2011 12:46 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

kasa - 20 zł od daggie z mojego bazarku już w drodze do Ciebie
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw mar 17, 2011 12:57 Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! część II

i ja się martwię :evil:
MUSISZ odpocząć 8) jak całkiem padniesz to i tak nie zrobisz tego co sobie zaplanowałaś :evil:
a jak nie padniesz - to część chociaż uda ci się :twisted: robić

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KotSib i 90 gości