
Oczywiście JOOAŚKA oraz katarzyna s. (które są tymi samymi osobami) powinny widnieć jako Czarny Kwiatek ale taki ogromny

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
katarzyna.s pisze:Pokachontas jak to z twoimi wizytami adopcyjnymi i po adopcyjnymijakoś nie wszędzie to robisz dokładnie,tak upominałaś Monikę,że jak pies będzie miał żle to go zabierzecie,przyszłaś popisówę odwaliłaś,zdjęcia,wywiad itd i cisza...wiesz do germaine nie mam pretensji,bo jest zapracowana,ale czemu Ty jak widzisz Monikę to głowę odwracasz w drugą stronę?udajesz że telefon wpadł ci do wody i nie możesz zadzwonić.Zara trafiła do wspaniałego domu,jest chora właściciele ją ratują,ale wiesz żal mi jak ktoś uważa się za świetego,wizyty przed po adopcyjne jak opisuje a naprawdę niema nic,więc jak można pisać na kogoś jak samemu się kłamie!!!Monika niechce żadnej pomocy,ale chodzi o zasadę MÓWISZ O WIZYTACH,A JAK CI PISZĘ ZARA CHORA ODPISUJESZ ŻE MAM CI NAPISAĆ CO I JAK...Nie mam ochoty się kłócić,ale nie rozumię jak można tak kłamać, a najlepsze jek to napisała Somea że pokryto połowe tresury
jak Zara nie była na tresurze
najszczesliwsza pisze:
Kasiu/Joasiu widzę, że nas czytasz i bardzo się starasz, doceniam.
Zważ, że po przecinku także robimy odstęp spacją...
Jak piszemy czyjegoś nicka to robimy to bez błędów, tak jak piszesz imiona, to coś więcej niż szacunek.
Małymi kroczkami i nauczymy Cię pisać...
A i jak piszesz posta to zwróć uwagę na podkreślone wyrazu na czerwono, okej? Przeglądarka sama chce Ci poprawić błędy, popracuj nad tym.
A i nad przyciskiem wyloguj także.......
katarzyna.s pisze:Zara trafiła do wspaniałego domu,jest chora właściciele ją ratują,
...
Monika niechce żadnej pomocy,ale chodzi o zasadę
katarzyna.s pisze:Ogonek poprostu odwal się odemnie,co uraziłam prawdą o pokahontas,właśnie była na interwencji,bo ktoś zgłosił że Zara zdycha w oborze,zapukała do mieszkania właścicielki zapytała o właścicielkę,jej nie było w domku,więc wyszła nawet nie pytając o psa!!No ja nierozumię taka święta i orginalna a niechce zobaczyć psa!No jeśli ktoś anonimowo zgłasza o tym że psu się krzywda dzieje to chyba trzeba zobaczyć pieska?Widać to ja jestem tu najgłupsza.
Ogonku już nic nie piszę nie na temat,,KOTKI ,KOTKI I JESZCZE RAZ KOTKI''
No ja nierozumię taka święta i orginalna a niechce zobaczyć psa!
katarzyna.s pisze:Ogonek poprostu odwal się odemnie,co uraziłam prawdą o pokahontas,właśnie była na interwencji,bo ktoś zgłosił że Zara zdycha w oborze,zapukała do mieszkania właścicielki zapytała o właścicielkę,jej nie było w domku,więc wyszła nawet nie pytając o psa!!No ja nierozumię taka święta i orginalna a niechce zobaczyć psa!No jeśli ktoś anonimowo zgłasza o tym że psu się krzywda dzieje to chyba trzeba zobaczyć pieska?Widać to ja jestem tu najgłupsza.
Ogonku już nic nie piszę nie na temat,,KOTKI ,KOTKI I JESZCZE RAZ KOTKI''
katarzyna.s pisze:Pokachontas jak to z twoimi wizytami adopcyjnymi i po adopcyjnymijakoś nie wszędzie to robisz dokładnie,tak upominałaś Monikę,że jak pies będzie miał żle to go zabierzecie,przyszłaś popisówę odwaliłaś,zdjęcia,wywiad itd i cisza...wiesz do germaine nie mam pretensji,bo jest zapracowana,ale czemu Ty jak widzisz Monikę to głowę odwracasz w drugą stronę?udajesz że telefon wpadł ci do wody i nie możesz zadzwonić.Zara trafiła do wspaniałego domu,jest chora właściciele ją ratują,ale wiesz żal mi jak ktoś uważa się za świetego,wizyty przed po adopcyjne jak opisuje a naprawdę niema nic,więc jak można pisać na kogoś jak samemu się kłamie!!!Monika niechce żadnej pomocy,ale chodzi o zasadę MÓWISZ O WIZYTACH,A JAK CI PISZĘ ZARA CHORA ODPISUJESZ ŻE MAM CI NAPISAĆ CO I JAK...Nie mam ochoty się kłócić,ale nie rozumię jak można tak kłamać, a najlepsze jek to napisała Somea że pokryto połowe tresury
jak Zara nie była na tresurze
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], nfd, uga i 83 gości