LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Kochani , zamówiłam dla Lesia 5 zastrzyków Zylexisu oraz jakiś nowy test - bo ciągle mam nadzieję ,że to może pomyłka. :cry:

Lesio jest w wypłakanej przeze mnie / dosłownie/ ciepłej piwnicy sąsiadki Piwnica jest czyściutka z okienkiem Stworzyłam mu tam przytulne warunki. Ale może tam zostać tylko ok. 2 tygodni. Ma apetyt i żadnych niepokojących objawów . Co dalej :oops:

Lesiulek

Trzymam za pomyłkę :ok:

Bardzo kochani dziękuję za pomoc dla Lesia. :1luvu:

Lechu przytył 1, 700 i nie widać chyba końca tycia.

Mizianki dla Lesia, :1luvu:

dla Andżeliki, :piwa:

(czyt. grzańce lub grzane piwka ) dla Cioć i Wujków :ok:

Leszku

Lesiu

Glos oddany :?:

Napisałam na FB o aktualnej sytuacji Leszka.

andzelika1952 pisze:Bardzo kochani dziękuję za pomoc dla Lesia. Lechu przytył 1, 700 i nie widać chyba końca tycia.

Hanulka pisze:
andzelika1952 pisze:Bardzo kochani dziękuję za pomoc dla Lesia. Lechu przytył 1, 700 i nie widać chyba końca tycia.

Wszystkim Wspierającym bardzo dziękujemy za pomoc dla koteczka Leszka.. :1luvu:

Domku, przygarnij..Lesio miziasty, kochany i grubiutki, czeka na pomoc.. :ok:

Czy taki wynik to wyrok? Plus oznacza zawsze brak domu?

ehhh, to choroba ale przy kotach szczepionych może przeciez mieszkać. No i w dobrych warunkach choroba może na długo dać mu spokój....

Lesiu jak do tej pory nie wykazuje żadnych objawów choroby. Słyszałam ,że można jeszcze wysłać krew na badania do Berlina . Niestety nie wiem czy to prawda .

LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Kto przegląda forum