Siostrzyczka i Fuczek - już u siebie!!! :))))

O dopiero teraz pokazało mi się że to Fuczek obrabia ogonek siostrze

A tak bardziej wyglądał mi na dziewczynkę :oops:

Nie, dziewczynka to ta, której ogonek był obrabiany

No to uwaga, proszę się wygodnie rozsiąść, wziąć koty na kolana, bo idą zdjęcia.....

Tylko nie pytajcie mnie, który jest który, bo po zdjęciach ciężko mi ocenić. Fuczek jest mniejszy, ciemniejszy i ma przycięte/przygryzione wibrysy. Siostrzyczka jest większa, jaśniejsza i ma szerszy łebek
Obrazek

(Siostrzyczka)
Obrazek

"Flinstony" :mrgreen:

Dwie małe torpedy nie do zatrzymania

Z wujkiem Lordem - Lordzik coś dzisiaj nastroju nie miał. Pacą nawet Fuczka za to, że go za ogon łapał. Na maluchu jakoś większego wrażenia to nie wywarło

(Mały, nie przeginaj!!)
Obrazek

Krzykacz bezceremonialnie zabrał się za zapoznawanie z maluchami. Pretendent na stanowisko najlepszego wujka w tym domu

. Fuczek sprzedał mu przecudnego buziaka prosto w nochal :1luvu:

No niesamowite są :1luvu:

Każdy z nich wygląda jak by założył biały sweterek tylko na jedną rączkę

I każdy na inną :ryk:

Starałam się dojrzeć czy z nóżkami też tak ?
A jakie rozbrykane :ok:

A wiesz, nawet nie zwróciłam uwagi, ale z tego co teraz po zdjęciach widzę, to Siostrzyczka jedną nogawkę ma dłuższą niż Fuczek

Ależ maluchy podobne do moich chlopaków :1luvu:

Temperament :1luvu:

chyba też taki sam :ok:

A tak a propos wujkowania - Lord z malutkim Krzykaczkiem

Śliczności

kiche_wilczyca pisze:A tak a propos wujkowania - Lord z malutkim Krzykaczkiem

Śliczności :1luvu:

Śliczne

Wyglądają jak lustrzane odbicie
Fuczek ma białą prawą łapkę , a Siostrzyczka lewą ma białą.
Chyba wprawiłam się w wyszukiwaniu takich różnic :ryk:

Strasznie słodkie łobuziaki :love:

jakie słodkie cudeńka :1luvu:

Rrrrrany, jakie słodkie grzdyle-rozrabiaki :love:

Zdjęcie z Krzykaczem rozczulające, mniam, mniam :1luvu:

Martuś, w tym tygodniu napiszę ogłoszonko dla glutków-szczęściarzy - tylko władze umysłowe odzyskam :oops:

Ja również proszę o wyślimtanie słodziaków od cioteczki!!!

Wracałam oglądać to zdjęcie parę razy :1luvu:

Lord jest najlepszym wujaszkiem jakie kocięta mogły sobie wymarzuć

[/quote]

Asiu

spokojnie dojdź do siebie kochana

Ewuś, wczoraj Fuczek do Lorda podleciał z jednym wielkim mmmrrrrrmmmmmrrrrrmmmmmrrrr cały szczęślwiy. Maluchy wiedzą do kogo lecieć z otwartymi łapkami

Siostrzyczka i Fuczek - już u siebie!!! :))))

Kto przegląda forum