OTW-Dzieciaki...Prosze o zamknięcie watku!!

Fiodorek [*]19.11.2014

Czy są jakieś wieści z domku ParKinga? A Norki - spakowane? :lol:

**Adopcje: 12 >>**

Jak Norki się czują?Chłopak lepiej juz reaguje na ludzia?

Od ParKinga brak wieści. I mam nadzieję,ze to dobra wiadomosc. Wysłałam 2 maile i czekam na odpowiedź.

Chłopak,jak to chłopak-przytulam go jak się da..miał oczko zaropiale leciutko ale już mu przechodzi ,mam nadzieję

ASK@-pani o której rozmawiałyśmy szuka na cito czarnego kocurka w wieku 4-5-mies po kwarantannie po drugim szczepieniu.
Jej kicia bardzo tęskni za towarzystwem-stąd pośpiech.
Pani swiedoma,okna zabezpieczone itd.
masz moze jakiegoś kicia na oku?

czy słychać coś u ParKinga?

Norek coraz bardziej miziasty-pracuję nad nim :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

smarti pisze:ASK@-pani o której rozmawiałyśmy szuka na cito czarnego kocurka w wieku 4-5-mies po kwarantannie po drugim szczepieniu.
Jej kicia bardzo tęskni za towarzystwem-stąd pośpiech.
Pani swiedoma,okna zabezpieczone itd.
masz moze jakiegoś kicia na oku?

czy słychać coś u ParKinga?

Norek coraz bardziej miziasty-pracuję nad nim

Jest Maczek u MagdalenaKa.Na JoKocie się zalogowała.Ale nie wiem,czy on już do adopcji.
W spr ParKinga cisza.

Czy to pani od pp?

moj maluch - kocurek w poznaniu - na razie będziemy probowac adoptowac parkę, razem z Arim :ok:

Smarti, masz jakieś nowe fotki może?

fotek nie ma ale zrobię jeszcze przed wyjazdem a w każdym razie postaram się..
Norki ucywilizowane już całkiem nieżle,miały drobny dołek po odejsciu ParKinga ale już jest z nimi lepiej-Norka szaleje jak wariatka-potrafi się wspiąć po 2m.pionowej belc,wstawionej zamiast futryny i w dziurze ponad prowizorycznymi drzwiami przejśc do drugiego pokoju.
jutro te dziury mi pan zasłoni bo wczoraj nawet Norek,chociaz on fujara też tak przelazł

Jeszcze takich akcji w wykonaniu kotów to nie widziałam...
W piątek jadą do ASK@ jeszcze na chwilę bo panu,ktory je bierze się zapomniało że ma w weekend wesele,a mój mąż zakomunikował mi że na weekend jedzie z chłopakami na objazd po klubach (musi uczcić mój wyjazd :mrgreen:

)-nawet chłopaki się specjalnie zjeżdżają w tym celu z Wrocławia i z Krakowa...
także już sobie wyobrażam ze do domu nawet nie zajrzy ,jak ich znam..

**Adopcje: 12 >>**

Iwona, pawdopodobnie jednak Agneska zabierze maluszki dzisiaj tj czwartek.Jeszcze damy znać, bo jak zwykle wsio się plącze. jakz acznie to końca nie widać.
O której z nimi idziesz do weta?

A co tu takie zmiany domków

samo zycie niestety :mrgreen:

I jaka sytuacja na ten teraz? :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

CatAngel pisze:A co tu takie zmiany domków

małe mają przyjechac do mnie bo mi jeszcze metrazu zostało i klatka sie zwolniła :wink:

Intensywnie pracuję by zapisac sie do klub zbieraczy. A jak mocno się postaram to mnie sami wklepią na liste :mrgreen:

A tak na powaznie,państwo mający je adoptowac muszą jechac na wesele w weekend i maluszki muszą gdzieś przeczekac.Same nie zostana w pustym domu.Panu sie zapomniało o rodzinnej uroczystości, w co jestem w stanie uwierzyć bo mój TZ tez tak ma.

Już strzelam sobie uspokajacze i zakupiłam ręczniki papierowe celem scierania sladów niezadowolenia okazanego przez reszte miauczy lejków.

OTW-Dzieciaki...Prosze o zamknięcie watku!!

Kto przegląda forum