Borys jest zdrowy,radosny(szczególnie wieczorami) i ma spory apetyt;-) W dzień często leniuchuje. Najbardziej spodobało mu się miejsce na łóżku piętrowym starszej córki i przewijak młodszej:-)
Z Friggą wszystko w jak najlepszym porządku. Wciąż rośnie, stale się czymś bawi, niszcząc w efekcie dwie doniczki. Freja traktuje ją jak mała siostrzyczkę. Wspólnie biegają, niby-walczą, śpią i jedzą. Bardzo się zgrały. Wyrasta nam na bardzo towarzyską kotkę. Łasi się, chce się bawić i bardzo nas cieszy, że bardzo zżyła się z Freyą. Śpią razem i ścigają się po kątach. Aktualnie nie wyobrażamy sobie życia bez tej naszej, cudnej dwójki zbójów.