K-ów, po staremu, masa kotów, mało kasy ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 28, 2010 17:46 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

W związku z fatalną sytuacją finansową w najbliższy weekend (3 i 4.09) i w następny również (10 i 11.09) organizujemy stoisko w galerii. Proszę Kosmę o sporządzenie listy osób, które będą kwestować. Kotów chyba mamy na tyle aby każdy dyżur był obstawiony. Wislackikot będzie je dowoził i rozwoził (mam nadzieję, że kotowóz czy raczej jego podreperowana skrzynia, jeszcze to przetrzyma)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 18:10 Re: K-ów, Miko bardzo chory :((

Tweety pisze:Pucio79 ma wpaść do niego z wizytą i dowiedzieć się jakie rokowania. Ja czekam na telefon od wetek czy lek zadziałał.
Moje biedne, rude szczęście :cry: Czy rudzielcom to tak zawsze pod górkę? :cry:

Niedawno u Agn odeszla kotka z podobną przypadłością i objawami. Dużo większe szanse maja koty z których stale cieknie, ale one z kolej są skazane na pieluchę i odparzenia.
Niestety taki sam los jak kotkę u Agn może spotkać i Miko i Puchasia. Takie ryzyko jest po prostu w pisane w los takich kotów. Dajemy im , ile jesteśmy w stanie, ja Puchasiowi dałam prawie rok (jak dotychczas) szczęsliwego życia i staram się do tego podchodzić wyłącznie od tej strony. Czy wiadomo, co Miko dostawał wcześniej i co dostaje teraz?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 18:11 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Ja się zgłaszam tradycyjnie na pierwszy dyżur w sobotę i niedzielę. Węzmę Kondzia od Tweety.
W sobotę będzie ze mna rano nowa wolontariuszka, Sabina, tak że ten dyżur będzie w pełni obstawiony.
Na niedzielę czekam na parę.

Co do następnego weekendu, to jeszcze nie wiem.
Ostatnio edytowano Sob sie 28, 2010 18:15 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob sie 28, 2010 18:14 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Tweety pisze:W związku z fatalną sytuacją finansową w najbliższy weekend (3 i 4.09) i w następny również (10 i 11.09) organizujemy stoisko w galerii. Proszę Kosmę o sporządzenie listy osób, które będą kwestować. Kotów chyba mamy na tyle aby każdy dyżur był obstawiony. Wislackikot będzie je dowoził i rozwoził (mam nadzieję, że kotowóz czy raczej jego podreperowana skrzynia, jeszcze to przetrzyma)

Mam czteromiesięcznego, zdrowego, zupełnie bezstresowego kociaka. W razie potrzeby słuze, niech się smarkacz trochę rozerwie :mrgreen:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 18:17 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Koty od Qulenki mają już nowy dom na Kazimierzu :)

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 18:26 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

kastapra pisze:Koty od Qulenki mają już nowy dom na Kazimierzu :)


kurcze, jak świetnie, jednak udało się! odpracowałaś wizytę?

Tosza, zrobimy listę kociaków razem z dyżurującymi, małolaty mają pierwszeństwo, bo one rosną :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 18:33 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Tweety pisze:
kastapra pisze:Koty od Qulenki mają już nowy dom na Kazimierzu :)


kurcze, jak świetnie, jednak udało się! odpracowałaś wizytę?

Tosza, zrobimy listę kociaków razem z dyżurującymi, małolaty mają pierwszeństwo, bo one rosną :)

Jakby małolatów zabrakło, to można wziąć Mrunię, ona jest spokojna i też niewielka.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob sie 28, 2010 18:41 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Tweety pisze:W związku z fatalną sytuacją finansową w najbliższy weekend (3 i 4.09) i w następny również (10 i 11.09) organizujemy stoisko w galerii. Proszę Kosmę o sporządzenie listy osób, które będą kwestować. Kotów chyba mamy na tyle aby każdy dyżur był obstawiony. Wislackikot będzie je dowoził i rozwoził (mam nadzieję, że kotowóz czy raczej jego podreperowana skrzynia, jeszcze to przetrzyma)

Gwoli jasności: sobota to 4.09, a niedziela 05.09. Chyba nie kwestujemy w piątek?
I odpowiednio w nastepnym tygodniu: 11. i 12.09.

Coś się Pani Prezes miesiące posmytrały :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob sie 28, 2010 19:11 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Obsadzam dyżur niedzielny - oczywiście z niezastąpioną Miszeliną.

Co z Robisiem?
Dalej w klatce w przychodni?

No!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:20 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Tweety pisze:
kastapra pisze:Koty od Qulenki mają już nowy dom na Kazimierzu :)


kurcze, jak świetnie, jednak udało się! odpracowałaś wizytę?

Tosza, zrobimy listę kociaków razem z dyżurującymi, małolaty mają pierwszeństwo, bo one rosną :)


Tak, Qulenka zadzwoniła do mnie. Ona robiła mi wizytę u Eryczki (o boże, umowa wciąż u Ciebie :oops: )

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:25 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy :| jako bardziej doświadczonych w wyadoptywaniu kociaków.
Jestem po rozmowie i wizycie zapoznawczej u mnie w domku. Sprawa dotyczy Mariolki The Pchła :)
Ogłoszenia zaczynają działać ;) dziękuję ślicznie za pomoc.
I w czym problem ... osoba chcącą zaadoptować Pchłę to 18 letnia dziewczyna mieszkająca z mamą i siostrą. Mieszka na pierwszym pietrze w kamienicy, ma już ok. 2 letnią kotkę, psa, myszkę i papugę. Szuka teraz drugiego kociaka. Swoją kotkę odrobacza co pół roku i szczepi co rok. Kotka dostaję wiskhasa (czy jak to się tam pisze). Niestety okna są niezabezpieczone i chyba będzie z tym problem...
Oczywiście deklaruje się wysterylizować i dbać o Pchłę. Miała już kiedyś innego kociaka, ale ze względu na zły stan zdrowia babci kociaka oddała Znajomemu mamy i tam żyje do dzisiaj (babcia niestety już nie żyje).

Czy to jest dobry domek? Od wczoraj siedzę i myślę i biję się z myślami i nie wiem co mam zrobić :(
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:34 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

miszelina pisze:
Tweety pisze:W związku z fatalną sytuacją finansową w najbliższy weekend (3 i 4.09) i w następny również (10 i 11.09) organizujemy stoisko w galerii. Proszę Kosmę o sporządzenie listy osób, które będą kwestować. Kotów chyba mamy na tyle aby każdy dyżur był obstawiony. Wislackikot będzie je dowoził i rozwoził (mam nadzieję, że kotowóz czy raczej jego podreperowana skrzynia, jeszcze to przetrzyma)

Gwoli jasności: sobota to 4.09, a niedziela 05.09. Chyba nie kwestujemy w piątek?
I odpowiednio w nastepnym tygodniu: 11. i 12.09.

Coś się Pani Prezes miesiące posmytrały :wink:


a to wszystko wina Lutry, która właśnie mnie prostowała, że źle myślę a myślałam dobrze :wink: Lutro, ładnie to tak?!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:37 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Mogę pomóc w galerii w niedzielę 5.09 od godziny 13.00. Mój tymczas, czyli Emilek, nie nadaje się, bo on wobec ludzi jest lękliwy - zupełnie inaczej niż w stosunku do kotów :roll: A skoro o Emilku mowa :wink: , poniżej trochę zdjęć z jego wakacji u tymczasowych dziadków :wink:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:43 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

proszę, proszę, jak to niektórym tymczasom się powodzi. Na wakacje do dziadków tymczasowych nawet jeżdżą :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 19:54 Re: K-ów, wózeczkowy Miko ciężko chory, prosimy o kciuki!!!

Ja jestem chętna na kwestowanie 11 lub 12, godziny obojętne, jednak bardziej preferowane popołudnie ale dostosuję się :)
Chętnie będę odwiedzać też koty w kociarni, ale nie mam kluczy, czy mogłabym sobie od kogoś dorobić(mieszkam w Hucie, okolice Ronda Kocmyrzowskiego - jeśli ktoś ma blisko)?
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości