Zbieraj znaczki nie koty! DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 14, 2010 20:50 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:Ale casica napisała wyraźnie, że Ona NIE uśpi ślepego miotu.

Powinnam dodać, że zdrowego miotu pod opieką matki, no ale to było dla mnie oczywiste.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 20:56 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

przepraszam, pewnie półmózg ze mnie, bo to jest 15 strona a ja doprawdy nie wiem, o czym ten wątek? po co i jak rokuje?
Czy o DT które się zagubiły? Czy o domach ze zbyt dużą ilością kotów? Czy o kolekcjonowaniu kotów o określonych cechach?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15707
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro lip 14, 2010 20:57 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:Zadałam więc pytanie: JAK inaczej mogę ją przechować?

pixie65 pisze:moim zdaniem (jako rozsądnie myślącego opiekuna) kotka nie powinna wrócić tam, skąd została zabrana.

Twoim zdaniem? Nie powinna?
Zależy jakie masz zdanie na temat dobrego miejsca dla kotów wolnożyjących. Nie ma w w mieście idealnego miejsca. Trzeba wybierać między mniejszym a większym złem. Jednak jest to ich miejsce bytowania, ze wszystkimi zagrożeniami.
Nie powinna czy nie absolutnie nie może?

To tak jakby zabrać chorego zajączka z pola, wyleczyć i trzymać w domu, bo na polu grozi mu wiele niebezpieczeństw.

Edit: przechować w klatce ale nie poza niezbędne do wyleczenia minimum.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39234
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lip 14, 2010 21:07 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Liwia pisze:przepraszam, pewnie półmózg ze mnie, bo to jest 15 strona a ja doprawdy nie wiem, o czym ten wątek? po co i jak rokuje?
Czy o DT które się zagubiły? Czy o domach ze zbyt dużą ilością kotów? Czy o kolekcjonowaniu kotów o określonych cechach?

A ja myślałam, że to tylko mnie musk się od upału zlaszował :mrgreen: Przecież to miał być wątek... filatelistyczny.

...Zaznaczam, a jutro doczytam wszystkie OT-y, EOT-y i bon moty.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 21:18 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Wydaje mi się, że wnioski dotyczące naturalnej kociej potrzeby życia w grupie (a nie ich towarzyskości) powinny być podstawą oceny dobrostanu. Nie tylko pełny brzuszek, odpowiednia ilość kuwet itp. itd.
Jeżeli kot w naturze nie jest "zwierzęciem stadnym", a kot udomowiony pomimo swojej towarzyskości i tak potrzebuje pewnego dystansu i niezależności, własnej "strefy intymnej", to zbieranie na małych, zamkniętych powierzchniach nadmiernych ilości kotów przez ich miłośników wydaje się - wg mnie - sprzeniewierzeniem miłości do tych zwierząt. Chodzi chyba raczej o miłość własną, chorą.
Udomowiając je, dając im uczucie i bezpieczeństwo, jednocześnie zabraliśmy im wolność, możliwość swobodnego wyboru swoich dróg, drapania drzew, łapania myszy i ptaków - dając w zamian substytuty. Czy kochając koty można całkowicie zawładnąć ich naturą?
To oczywiście przy założeniu, że koty jednak nie są "stadne", nie ma wyraźnych napięć w grupie, wszystkie są zdrowe - bo te sytuacje to już inne bajki.
P.S. Łapanie myszy - tak, kot miejski, mieszkaniowy dostaje na smyczy wścieku ogona widząc żywą mysz :)
Ostatnio edytowano Śro lip 14, 2010 21:21 przez kitkowa, łącznie edytowano 1 raz

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Śro lip 14, 2010 21:21 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

mam wrażenie, że już po wątku, bo żale nad złem zbieraczek zostały wylane obficie. Teraz albo zapadnie cisza, albo rozwinie się drugi nurt pulsujący pod cienką warstwą skóry niecierpliwie domagając się uwolnienia :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 14, 2010 21:46 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Dlatego ja sobie jeszcze kilka spostrzeżeń, uwag i wniosków zachowałam, żeby co jakiś czas podnosić wątek :lol:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Śro lip 14, 2010 21:51 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Femka pisze:mam wrażenie, że już po wątku, bo żale nad złem zbieraczek zostały wylane obficie. Teraz albo zapadnie cisza, albo rozwinie się drugi nurt pulsujący pod cienką warstwą skóry niecierpliwie domagając się uwolnienia :mrgreen:


komu pulsuje, to pulsuje :wink:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Śro lip 14, 2010 22:00 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

sanna-ho pisze:
Femka pisze:mam wrażenie, że już po wątku, bo żale nad złem zbieraczek zostały wylane obficie. Teraz albo zapadnie cisza, albo rozwinie się drugi nurt pulsujący pod cienką warstwą skóry niecierpliwie domagając się uwolnienia :mrgreen:


komu pulsuje, to pulsuje :wink:

no oczywiście, możemy udawać, że żadnych podskórnych wód nie widać.
Tylko po co? :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 14, 2010 22:07 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

MariaD pisze:
pixie65 pisze:Zadałam więc pytanie: JAK inaczej mogę ją przechować?

pixie65 pisze:moim zdaniem (jako rozsądnie myślącego opiekuna) kotka nie powinna wrócić tam, skąd została zabrana.

Twoim zdaniem? Nie powinna?
Zależy jakie masz zdanie na temat dobrego miejsca dla kotów wolnożyjących.

Nooo...zdawać by się mogło, że kryteria powinny być jednoznaczne.
Czy jeśli Twoim zdaniem w mieście nie ma idealnych miejsc dla kotów wolno żyjących to faktycznie ich nie ma czy tylko Twoim zdaniem?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lip 14, 2010 22:10 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:
pixie65 pisze:Zadałam więc pytanie: JAK inaczej mogę ją przechować?

pixie65 pisze:moim zdaniem (jako rozsądnie myślącego opiekuna) kotka nie powinna wrócić tam, skąd została zabrana.

Twoim zdaniem? Nie powinna?
Zależy jakie masz zdanie na temat dobrego miejsca dla kotów wolnożyjących.

Nooo...zdawać by się mogło, że kryteria powinny być jednoznaczne.
Czy jeśli Twoim zdaniem w mieście nie ma idealnych miejsc dla kotów wolno żyjących to faktycznie ich nie ma czy tylko Twoim zdaniem?

Jezu, pixie, nie sporowadzaj rozmowy do absurdu, proszę...Jak ktos słusznie zauważył na Wnerwionych jeszcze PRZED zaistnieniem tego wątku - skończy się on nawoływaniami o zdefiniowanie definicji :roll: Jesteśmy blisko.
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41968
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro lip 14, 2010 22:27 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Agn pisze: Niestety - nie ma opracowań naukowych na ten temat. Trochę [dwa widziałam] filmów dokumentalnych.
Są, są :)
Są nawet narzędzia statystyczne do opisywania dynamiki kocich grup, np. częstości kontaktów między rozmaitymi osobnikami w gromadzie etc.
Generalnie zgadza się to z Twoimi spostrzeżeniami: koty lubią spędzać czas w towarzystwie innych przedstawicieli swojego gatunku, często dominującą rolę w grupie ma jakaś kocica - krewna większości młodzieży, spotykają się towarzysko w miejscach, w których są karmione (jeśli są), natomiast indywidualnie obchodzą swoje tereny łowieckie. Cała gromada sprawuje pieczę nad swoim terenem, z którego przepędza "obcych". 8)

PS. Ale to nie są stada -- z podziałem obowiązków etc., tylko grupy towarzyskie :wink:
Ostatnio edytowano Śro lip 14, 2010 22:35 przez ana, łącznie edytowano 1 raz
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro lip 14, 2010 22:29 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Femka pisze:
sanna-ho pisze:
Femka pisze:mam wrażenie, że już po wątku, bo żale nad złem zbieraczek zostały wylane obficie. Teraz albo zapadnie cisza, albo rozwinie się drugi nurt pulsujący pod cienką warstwą skóry niecierpliwie domagając się uwolnienia :mrgreen:


komu pulsuje, to pulsuje :wink:

no oczywiście, możemy udawać, że żadnych podskórnych wód nie widać.
Tylko po co? :lol:





Oooo...jak komus na forum wody odchodzą, to widac od razu... :wink:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro lip 14, 2010 22:30 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Liwia pisze:przepraszam, pewnie półmózg ze mnie, bo to jest 15 strona a ja doprawdy nie wiem, o czym ten wątek? po co i jak rokuje?
Czy o DT które się zagubiły? Czy o domach ze zbyt dużą ilością kotów? Czy o kolekcjonowaniu kotów o określonych cechach?


Liwia, spać !
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro lip 14, 2010 22:39 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Czy ktos spisze wnioski z dzis odnosnie kolekcjonowania?
1. Nie ładowac kasy w domek kolekcjonera bez stawiania warunkow :?:
2. Uswiadamiac otoczenie kolekcjonera, do ktorego łatwiej trafic , niz do samego zainteresowanego.
3. Negocjowac z kolekcjonerem zmniejszenie stada :?:
4. Edukowac tych,ktorzy nie wiedza,ze cos takiego jak kolekcjonerstwo istnieje?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103211
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, ewar, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 453 gości