Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Jakbyś miała takie pazureczki,tobyś nie mogła zjeść kanapeczki.Po obejrzeniu fotek możesz mnie dopisać do fanek Taćki.Adelki nie oddałabym za żadne pieniądze,musisz? Dopiero wyadoptowałaś Mysz,czy twoje kotolubne serducho to wytrzyma?

Muszę... muszę wytrzymać :wink:

Jutro się okaże, czy Adelka się już nadaje do adopcji :roll:

Od Ciebie? Bez dwóch zdań! :1luvu:

Mus,to mus.Szczęściarz z tego,komu się Adelcia dostanie. :ok:

kalair pisze:Od Ciebie? Bez dwóch zdań!

Trochę na wyrost :wink:

Jak wrócę do domu cała, to znaczy, że już czas :lol:

kocurzyca41 pisze:Mus,to mus.Szczęściarz z tego,komu się Adelcia dostanie.

Ona będzie świetnym kotem, tylko jeszcze musi się przestać bać człowieka :roll:

Ale śliczna to już jest :wink:

Tylko ją jeszcze podtuczyć trzeba, ale to nam idzie najlepiej :lol:

Czym ją tuczysz?Moja Milka wpycha niesamowite ilości żarełka,a nadal chudzina.Nie sposób jej utuczyć.

To jeszcze kilka Taciofotek dla Taciofanów :lol:

Co tam tak zapitala? Małe, brązowe i brzęczy...?

Obrazek

No i gdzie mi z tym aparatem znowu lezie?!

Nie, nie, nie, wcale nie udaję, że śpię :roll:

Taciuniu, kocham Cię! :1luvu:

kocurzyca41 pisze:Czym ją tuczysz?Moja Milka wpycha niesamowite ilości żarełka,a nadal chudzina.Nie sposób jej utuczyć.

Czym się da, z podobnym skutkiem :mrgreen:

Tylko tu akurat współpraca idealna :ryk:

Wcina wszystko - animondę, gourmeta, barfa i od nowa :roll:

Je bez przerwy :lol:

Ale ona ma spore zaległości i jeszcze rośnie :roll:

Chociaż gnaty na tyłeczku już jednak mniej sterczą :wink:

To jeszcze Wam łapką pomacham :lol:

Zanim zwieję :mrgreen:

Dobranoc Kalerciu :1luvu:

ja jestem zdeklarowaną fanką Taci :1luvu:

i mocno protestuje przed stwierdzeniami, które padły w trakcie Świąt, że Tać musiała być piekna, gdy była kociakiem. Uwaga - ona jest piekna cały czas i nieustająco :1luvu:

OKI pisze:I coś dla wielbicieli Adelki

No dawaj to żarcie, ras-ras

A po jedzonku nieco gimnastyki

O

no normalnie wymiekłam .. :1luvu:

Marzenia11 pisze:no normalnie wymiekłam ..

Ja też

Ona jest słodka, normalnie chciałoby się ją schrupać :1luvu:

Tylko za szybka jeszcze :twisted:

Może jak ją podtuczę, to się wolniejsza zrobi? :roll:

Taciofanka czuje się w pełni usatysfakcjonowana.Milka też jeszcze rośnie,ale jakoś wolno jej to idzie.Ani w wysokość,ani w szerokość.Idę do wyra "brzuszki"Dzidzi wykonać muszę.Ona co wieczór na brzuszki przyłazi,uwala się blisko mnie,rozkłada do góry łapkami i każe się po brzuchu głaskać,włącza przecudowny traktorek i opowiada kocie bajki.Słodkich snów :cat3:

OKI, wszystkie Twoje kotki i obecne, i byłe wyglądają bardzo zdrowo i prześlicznie. Widać,że o nie Duża dba jak należy. Oprócz pełnej michy i serducho pełne miłości dostają. :1luvu:

kocurzyca41 pisze:Taciofanka czuje się w pełni usatysfakcjonowana.Milka też jeszcze rośnie,ale jakoś wolno jej to idzie.Ani w wysokość,ani w szerokość.Idę do wyra "brzuszki"Dzidzi wykonać muszę.Ona co wieczór na brzuszki przyłazi,uwala się blisko mnie,rozkłada do góry łapkami i każe się po brzuchu głaskać,włącza przecudowny traktorek i opowiada kocie bajki.Słodkich snów

Dobranoc, wybrzuszkaj Dzidzię i ode mnie :lol:

Mała Dzikuska pisze:OKI, wszystkie Twoje kotki i obecne, i byłe wyglądają bardzo zdrowo i prześlicznie. Widać,że o nie Duża dba jak należy. Oprócz pełnej michy i serducho pełne miłości dostają.

Niooo, jeszcze im kuwetę czasem przeczyszczę :roll:

Uciekam spać, dobrej nocy

Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Kto przegląda forum