Fredziolina pisze:Kochani,
Gucio jest naszą perełką, na której w tej chwili koncentrujemy swoja uwagę.
Monitorujemy poziom glukozy we krwi, badamy mocz pod kątem ketonów i pilnujemy stałych godzin posiłków.
Na szczęście, do dzisiaj ketony się nie pojawiły.
I to mnie cieszy.
Od wczoraj Gucio jest podskórnie nawadniany, dostaje antybiotyk.
W jedzeniu otrzymuje zwiększone dawki tauryny oraz drożdży piwnych (ze względu na słabnące nóżki).
Ogólnie Gucio czuje się dobrze.
Jedynie co zauważyliśmy, to to że ma problemy z poruszaniem się.
Ale i na to zaradzimy.
Nastrój ma całkiem niezły. Samopoczucie zdecydowanie się polepsza gdy poziom glukozy spada.
Wtedy Gucio szaleje w ogrodzie
Wczoraj np. bawił się sam ze sobą![]()
Zastanawiam się nad wprowadzeniem Traumeel-u S firmy Heel ze względu na problemy ze stawami.
Tabletki w swoim składzie zawierają laktozę![]()
Traumeel w iniekcji byłby chyba wskazany ?
O Boże Fredziolina...
Ale masz wiedzę.
zazdroszczę pozytywnie...
