[WRO] Basia i Szurek w domach; pojawiły się nowe kotki :( !!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 10, 2010 7:55 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Kruszyna pisze:Wiecie co... Tylko się ze mnie nie śmiejcie, ale ja naprawdę rzadko zabieram kocię od kocicy. Jak zabierałam Milę, to z Tasią została jeszcze trójka, więc to co innego...

Jaka jest szansa, że Basica, po tym, jak już nie będzie Szczuromyszki, zdezerteruje z tamtego terenu? Tego się najbardziej boję :(


Nie sądzę, chyba że będzie przeganiana :roll:
Napewno bedzie małego szukać, ale po kilku dniach zrezygnuje.

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 8:45 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Przeganiana nie będzie. Umówię się ze stróżami, że to kwestia tygodnia, max dwóch. Boję się po prostu, żeby za mną nie poszła i doszła do Żmigrodzkiej :evil:

Zastanawiam się też, czy już dzisiaj brać Szczuromyszkę, czy jednak poczekać? :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 9:05 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Kruszuna a nie możesz zabrać Szczuromyszki jak Basia gdzieś pójdzie?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 9:08 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Właśnie o tym myślę. Na pewno będzie to bezpieczniejsze rozwiązanie.
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 9:16 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Spoko, nie będzie problemu, żeby jeszcze tam pobytowali :) Zaraz wiozę zapas karmy dla kotów i łapówkę :piwa: dla stróżów :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 10:07 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Kruszyna pisze:Spoko, nie będzie problemu, żeby jeszcze tam pobytowali :) Zaraz wiozę zapas karmy dla kotów i łapówkę :piwa: dla stróżów :)


:ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 10:27 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

to zabierasz dzisiaj Szczuromyszkę czy też nie?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 11:31 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Zabiorę ją razem z Basią :) Póki co są bezpieczne na portierni, nie chcę, żeby Basica wypuściła się za nami :?

Czekam na sygnał od JaEwka, kiedy Nina będzie gotowa na przyjęcie koleżanki do łazienki :ok: Dzisiaj zawiozę tylko karmę.
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 15:20 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Myszka u mnie. Niestety w życie trzeba wcielić plan B. Gupia Lalka :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 15:50 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Kruszyna pisze:Myszka u mnie. Niestety w życie trzeba wcielić plan B. Gupia Lalka :(

Ech... tak coś czułam. Czyli nie tylko na dorosłe koty tak reaguje... :roll: A ona do ludzi taka kochana jest.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 18:49 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Teraz chce się przeprosić i się przymila do mnie, jędza jedna :evil: :evil: :evil: A Tynio, pierdoła, wystraszony siedzi na szafie i boi się zejść :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 19:44 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Tynio pewnie też przeżywa te furie Lalki :roll: Pamiętam jak Ty przeżywałaś, jak był Jerzy u Ciebie i siedziałaś z nim całą noc w łazience...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 20:01 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Kruszyna pisze:Teraz chce się przeprosić i się przymila do mnie, jędza jedna :evil: :evil: :evil: A Tynio, pierdoła, wystraszony siedzi na szafie i boi się zejść :(


Kruszyna, ja bym poczekała z 2 dni, u mnie też koty nie witają tymczasów z otwartymi łapkami :mrgreen: :twisted:
Zwykle aklimatyzacja trwa 3 dni, tzn. prychanie, syczenie, niespanie i obwąchiwanie, a nawet walenie łapą ( choć myszki nie wolno :evil: ) Najlepiej jakby posiedziała gdzieś w łazience :oops: co by koty ją mogły obwąchiwać ale nie czuły się zagrożone :roll:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 20:12 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Agness w przypadku Lalki to nie jest "witanie" niestety. Ostatnio jak był Jerzy to go prawie zatłukła i Jerzy drąc paszcze cały czas musiał siedzieć w łazience. A on był dłużej niż 1 dzień i tez był w łazience. Lalka jest kochana do ludzi i zastanawiam się jakim cudem Tynia toleruje (pewnie dlatego że znają się od małego z tego co pamiętam) ale do kotów... :roll: Ona nie bije i nie syczy ona tłucze w celu "zamordować". :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2010 20:20 Re: [WRO]Henio, Basia i Szczuromyszka zbliża się godzina "W" :)

Gibutkowa ma rację niestety :( Lalka toleruje Tynia, bo to ponoć jej brat rodzony. Szczuromyszkę atakowała nawet, jak ją wsadziłam do takiej dużej klatki dla królika. A jak wyszła z tej klatki, to poza łapoczynami były też zęboczyny :cry:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 109 gości