Kułko pisze:Ja pisałam że mogę dać maluchom DT. i że dla jednego możliwe że będę miała domek. nikt nie odpowiedział, więc stwierdziłam że moja pomoc nie jest potrzebna. no ale skoro one nie mają do tej pory nawet dt to nie rozumiem.
jak cos to czekam na pw
mam 3 pokojowe mieszkanie. 2 swoje koty. zaszczepione. kocurek wysterylizowany. koteczka będzie sterylizowana dopiero po pierwszej rui. jedzą RC. Mamy weta ze świetnie wyposażonym gabinetem, więc opieka dobra zapewniona w razie choroby.
Kułko, oczywiscie, ze bardzo bym chciała, żeby kociaki do Ciebie podjechały. Tylko podejrzewam, że o transport będzie trudno. Zaraz poszukam w wątkach transportowych, czy ktoś jedzie do Wrocławia. To nie tak, ze ja nie zauwazam ofert, tylko chodzi o to, że ja nie mogę kociaków trzymać w lecznicy bez końca. Wyrózniam więc oferty, które umożliwią kociakom szybkie wydostanie się z lecznicy.
Kociaki sa chore, czy nie będzi eproblemem ewentualne ich leczenie?