Kya, problem ze mną jest taki, że ja mam pracę zwykłą do 14 i fuchę od 17 :/ . Akurat teraz przełożyć nie mogę, bo już raz im nawaliłam, a nie chcę stracić zleceniodawcy. Mam potworny deficyt budżetowy...

Mogłabym ewentualnie przed praca, czyli do 9 rano... Ale wtedy ludzie są, więc nie wiem, czy ktoś przyjdzie rozrabiać...
Tak się zastanawiam w temacie ogrodzenia, że może jakaś akcja zbiórkowa w Galaxy na przykład? Mogłabym stanąć z puszką i dziecko zaprząc z drugą... Tylko nie wiem, czy na to nie trzeba mieć zezwolenia...