CHOMICZÓWKA, JUŻ TYLKO 1 MALUCH NA BAZARKU POTRZEBNY DT!!!!

Byłam z Tymkiem na kontroli. Węzły chłonne pod bródką ma dalej powiększone i według lekarki bolesne (ale Tymek raczej je normalnie). Inne węzły powiększone mniej. Następne dwa tygodnie obserwacji, dzisiaj Tymek nic nie dostał. Mam zrobić tydzień przerwy w imunoglukanie i znowu podawać. Za dwa tygodnie zrobimy badanie krwi i testy.
Dzisiaj mnie trochę lekarka pocieszyła. że węzły chłonne, jesli Tymek przewlekle chorował mogą być przebudowane i zakaźnej choroby oznaczą nie muszą.
A więc dalej mam czekać.

a Fiolce w trakcie leczenia oczu dzis pokazala sie ropa
zobaczymy czy nie bedzie trzeba kropli zmienic

mimbla64 pisze:Byłam z Tymkiem na kontroli. Węzły chłonne pod bródką ma dalej powiększone i według lekarki bolesne (ale Tymek raczej je normalnie). Inne węzły powiększone mniej. Następne dwa tygodnie obserwacji, dzisiaj Tymek nic nie dostał. Mam zrobić tydzień przerwy w imunoglukanie i znowu podawać. Za dwa tygodnie zrobimy badanie krwi i testy.
Dzisiaj mnie trochę lekarka pocieszyła. że węzły chłonne, jesli Tymek przewlekle chorował mogą być przebudowane i zakaźnej choroby oznaczą nie muszą.
A więc dalej mam czekać.

Ponieważ mój Bąbel przechodzi już trzecią kurację antybiotykową w ciągu trzech miesięcy (smarki, stan zapalny przyzębia, powiększone węzły chłonne) wetka też zasugerowała testy. Wyszły negatywne

mimbla, będzie dobrze :ok:

I kciuki za Fiolkę i Tamarkę :ok:

Efcia dzięki za wsparcie, też mam nadzieję, że będzie dobrze.

Z Tymkiem mamy nową świecką tradycję. Jak rano Tymek nie jest za bardzo zalatany, to przychodzi na mizianki do łóżeczka. Bo w nocy w łóżku nie śpi. Woli spać w jadalni na krześle.

A to Tymek wieczorny.

I Tymek poranny.

Macam mu te węzły chłonne, ale niestety nie czuję, że są powiększone, nawet te pod bródką. Tymek cały czas dobrze je, nie kicha, więc mam nadzieję, że do choroby żadnej się nie szykuje.

Tymek ma bardzo nieładne pazury. Przy obcinaniu się rozdwajają. Chyba to jakieś braki witaminowe. Muszę mu coś znaleźć do podawania na te pazurki.

I jeszcze trochę zdjęć, Tymek taki słodki obiekt jest, że nie mogę sie powstrzymać.

Tymka pęd do wiedzy, na książeczce pospać, albo gazetę podrzeć
Co jeszcze nie zostało udokumentowane.

A tak się Tymkowi zdjęcia robi. Tu miał być pysio. a wyszła... Przynajmniej widać, że jest już co ciąć.

A to podekscytowany Tymek polujący na piórka. Nigdy mi sie jeszcze taki kotek nie trafił, żeby na zabawkę syczał i warczał, a Tymek tak robi.

A przecież to wcielona łagodność i spokój. Naprawdę.

No i poszłam dzisiaj z Tymkiem na pobranie krwi. Był wystraszony i grzeczniutki, jak to on. Żadnej agresji.
Bedą testy, morfologia i biochemia. Wyniki wieczorem.
Pani doktor powiedziała, że węzły nadal trochę powiekszone.
Kciuki potrzebne.

Za Tymka:

A ja mam zmartwienie z Bąblem, chyba dziś wylądujemy na Białobrzeskiej...

za wszystkie

No to w przypadku Tymka na razie spore uff.
Testy wyszły ujemne.
Całe wyniki odbiorę po pracy.
Mam nadzieję, że też będą dobre.

A za Bąbla dalej kciuki trzymam.

Marylu wyniki krwi ma Tymek prawie w normie. Prawie, bo ma za dużo krwinek białych kwasochłonnych: norma 2 - 12, a u Tymka jest 16.

Oprócz tego glukoza: norma 100-130, a u Tymka 79.
Mocznik: norma 25-70, u Tymka 77.

Z tym mocznikiem i glukozą, to chyba stres może być?
Natomiast te białe kwasochłonne to doczytałam, że alergia bądź pasożyty. Będę kupę łapać.

Ogólnie to jakby Tymek miał za mało czerwonego w krwi, bo hematokryt, hemoglobina, erytrocyty wszystko bliżej dolnej granicy normy. Ale w normie.
A leukocytów ma 16,4, a norma jest do 20, czyli nie ma stanu zapalnego.

W sobotę pójdę do tego lekarza, co Tymkiem się opiekuje. Jak pozwoli, to we wtorek kastracja.

no to 3mam :ok:

Fiolce oczka się nie leczą, cały czas ma rozpulchnione
przez to ze dostaje kropelki nie moglam jej zaniesc na sterylkę
więc od wczoraj mamy ... rujkę :roll:

na szczęscie na razie łagodną bo pierwszą ale jak sie miss rozwrzeszczy to wkroczymy z hormonami :wink:

i w przyszłym tygodniu pewnie na zabieg

na ten tydzien plan jest taki ze we wtorek ide z Asia na ocene stanu ucha i ewent szczepienie
a w czwartek na sterylke z Fiolka i jesli sie uda to i z Tamara

CHOMICZÓWKA, JUŻ TYLKO 1 MALUCH NA BAZARKU POTRZEBNY DT!!!!

Kto przegląda forum