koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

[mir.ka]

[Damian- iza71koty]

Ale Damian ma posłuch u kotków! Gratuluję! ( on ma chyba na imię Misiek. no, niezbyt oryginalnie, ale działa!
Złapania kici MIMI gratuluję Za zabieg

Kocurki są 3( wszystkie od Sówki) i są niemal identyczne. Każdy to Misiek/ Czarny.

Dziki też się słuchają( tutaj wyjadają resztki po kotach. Te 2 przychodzą czasami i wtedy daję im chleb suchy- zbieram z kilku furtek i to czego koty nie dojedzą).



Koty za Iza tez latają i reagują na wołanie
Liza Opiekun wirtualny ametyst55 i Nusia.

[iza71koty]

Henio pozdrawia

Henio Opiekun wirtualny Szymkowa

[ametyst55]

Jak szybciutko przybiegają na jedzonko

[Pawel1226]

Witam. Ja mam pytanie z innej beczki. Co macie zamontowane w oknie żeby kot nie wychodził ale też żeby owady nie latały. Dodam że moskitiera nie daje rady bo kot ja podziera

Stalowa siatka na ramie.Nie mamy moskitiery- bo jednego dnia by nie przetrwała.

A gdzie takie coś mogę kupić i jaki jest przybliżony koszt. Nie orientuje się ponieważ wróciłem po długim pobycie z zagranicy

[iza71koty]

Witam. Ja mam pytanie z innej beczki. Co macie zamontowane w oknie żeby kot nie wychodził ale też żeby owady nie latały. Dodam że moskitiera nie daje rady bo kot ja podziera

Stalowa siatka na ramie.Nie mamy moskitiery- bo jednego dnia by nie przetrwała.

A gdzie takie coś mogę kupić i jaki jest przybliżony koszt. Nie orientuje się ponieważ wróciłem po długim pobycie z zagranicy

Sami robiliśmy stelaże i kupowaliśmy siatkę w castoramie.

[iza71koty]

Jak szybciutko przybiegają na jedzonko

Tak -bo to łakomczuszki One tylko patrzą- co jeszcze ciekawego im wyjmę i zawsze zaczynają od przysmaczku.Dostają normalnie- co wszystkie -ale dodatek musi być obowiązkowo.

[Damian- iza71koty]

Lasia. Filmik bez dźwięku, bo była ulewa i burza w tym czasie.


Maruda i Klara
Klara Opiekun wirtualny LimLim


Mimi
Wystraszona i nie je


Iza kupiła cały pakiet rożnych saszetek, może Mimi coś ruszy.

[Szymkowa]

Henio to wyjątkowo dostojny facet. Buziaki dla Henia.

[mir.ka]

Wystraszona i nie je


Iza kupiła cały pakiet rożnych saszetek, może Mimi coś ruszy.
[/quote]

i zjadła coś?

[iza71koty]

No niestety nie zjadła.Dokupiłam wczoraj jeszcze 4 saszetki Miamora różne smaki.Wysterylizowałam w życiu ponad juz chyba 250 kotek spokojnie ale tylko kotki z nowych działek stwarzają takie problemy.I nie chodzi tylko o niejedzenie bo z tym bywało różnie ale o to ze ona wyją.Nie wiem co z nimi jest nie tak.Robiłam wiele nowych kotek- które dopiero co pojawiały sie w stadzie bo robiłam zwykle na bieżąco a tutaj po prostu jest dramat.O ile się nie dra w ciągu dnia o tyle w nocy nie dadzą człowiekowi oka zmrużyć.Jakby miały te darcie w genach.W tamtym roku zrobiliśmy 16 kotek z czego 9 z nowych działek.I tylko te 9 odmawiało jedzenia poza wyjątkami ale darły się wszystkie.Zasypiałam w ciągu dnia prawie na stojąco.

Ja już nie moge sobie na to pozwolić.Po wczorajszej nieprzespanej nocy w ciągu dnia nie mogłam sie skupić.Cały dzień byłam zmęczona i wkurzona bo zrobić muszę a nie mam sił.

W nocy podjęliśmy decyzję o odwiezieniu kotki.W ciągu dnia udało mi się sprawdzić i dotknąć jej szew.Malutki.Spokojnie da radę.Możliwe ze ta sterylka uratowała jej zycie bo drugi kociak z pewnoscią by obumarł- doszłoby do zatrucia po tym który już był martwy.


Teoretycznie przespałam tylko trochę z czwartku na piątek bo w czwartek był zabieg wiec jeszcze była trochę zmęczona.Z piątku na sobote nie spałam prawie nic.Wczoraj w ciągu dnia było cicho.Wysmarowałam ją trochę saszetką- zeby chociaż zlizała,Bo sama nic nie chciała ruszyc.Tylko moje koty dostawały przez to palmy bo Miamorek im pachniał a przecież nie mam tyle żeby im wszystkim dać.


Do tego w czwartek wrócił Maż na wolne.Dla mnie to dodatkowo stresujaca sytuacja ze człowiek po robocie nie moze odpocząć nie mówiąc juz o mnie i Damianie.No i dzisiaj w nocy apiać od nowa.Zapakowałam kotkę do kontenerka i Mąż z Damianem ją zawieżli samochodem.Dałam jedzenie zeby jej tam zostawił.Mam nadzieje że kotka sie dzisiaj pojawi na karmieniu.Niestety - czasem trzeba przekalkulować co się bardziej opłaca.Trzymanie w stresie bez jedzenia czy zwrócenie wolnosci nieco szybciej.Dla tych kotów wolnosć jest ważniejsza niz Bóg wie jakie przysmaki pakowane pod nos.

[iza71koty]

Kochani w tym roku przed Swiętami nie mogłam zrobić Bazarku. Zwykle starałam sie zabezpieczyć nasze potrzeby- bo jednak to wydatek na kilka dni.Trzeba zrobić zapasy -ale teraz -znowu po zimie wychodzimy powoli z długów.Nie było srodków na inwestycje.


Dlatego tym bardziej będę wdzięczna jeśli Ktoś zechce nas wesprzeć czy to finansowo czy w postaci karmy.Myśle że dopiero w maju -moze troszeczkę odetchniemy finansowo.Na teraz niestety -wszystko z dnia na dzień.Nic na wyrost- nie można zaplanować.Do tego sytuacja na świecie.Człowiek rzuca sie do kompa w nadziei na jakieś dobre wiadomosci a tutaj jest coraz gorzej i coraz wiecej bólu i cierpienia do udzwigniecia.

Ogromnie dziękuję naszym Darczyńcom i Opiekunom za pamięć i wpłaty.

I tutaj chciałabym dodatkowo podziękować co było dla mnie Ogromną Niepodzianką za wpłatę od magnolii.bb - która co miesiac nas wspiera wpłatą standardową.Teraz wyjątkowo przeznaczyła wiosenne wsparcie dla kotków w wysokości- 200 zł. Ogromnie dziękujemy.

[Damian- iza71koty]

Też mi się tak wydawało, że większy może się jeszcze przydać. Zamówiłam już z allegro, dostawa kurierem.

Kontenerek wczoraj został odebrany.
Jeszcze nie otworzyliśmy paczki, bo wczoraj był ciężki dzień, zresztą dzisiaj nie będzie lepiej, bo o 3 rano odwoziliśmy kotkę.
Pięknie dziękujemy

[Damian- iza71koty]

Mimi jest prawdopodobnie siostrą Bidzi, kotka ma ok. 2 lata( obie są z tego samego miejsca). Mamy nadzieje, ze dzisiaj przyjdzie do jedzenia.

Dzisiaj spróbujemy łapać kotkę na jutro.

Iza spróbuje złapać Siostrę Klary.
Jeśli się nie uda to ja spróbuje złapać Bidzię
Jeśli Bidzia nie wejdzie to będę mógł próbować łapania w jeszcze jednym miejscu.


Prosimy o kciuki

[mir.ka]