[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 04, 2009 6:53 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

W zeszłym roku miała 7 czarnulków rozeszły się dość szybko więc i te znajdą super domki :ok:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 7:07 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Mam problem :(
Wyjeżdżam 9 - 17 na urlop. A tu moja mama, która zawsze przyjeżdża opiekować się futrami, postawiła veto. Może karmić, głaskać i sprzątać w kuwecie ale kropli nie będzie dawać, bo się boi. A Kropelka dostaje 2 x razy dziennie 2 rodzaje kropli i żel (może to się zmienić, bo 9 rano jadę na kontrolę). W związku z tym szukam dla niej tymczasowego DT (no ja wiem, że to może być stres ale naprawdę nie mam innego pomysłu :oops:). Kropelka jest bezproblemowa - sama je (byle dużo), korzysta z kuwety i ładnie się bawi. Przywiozę żwirek, jedzonko, za opiekę zapłacę, odśpiewam, odtańczę i inne (oprócz sprzątania, bo tego nie znoszę).
Może znajdzie się jakaś dobra dusza?

Znalazła się - Dorota wielkie dzięki!
Ostatnio edytowano Pt wrz 04, 2009 7:54 przez 1969ak, łącznie edytowano 1 raz
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 7:54 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Pani Moniko Szałwia napisała,że jest wolna klatka.Czy można by ją dowieżć do P.Ostrowskiej na Nowosielską?Chociaż matke kociaków wysterylizowało by się.Jest tam jeszcze mlodziutki kocurek [brat maluchów z poprzedniego miotu] czy można go wykastrować?
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt wrz 04, 2009 10:42 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

XmonikaX pisze:
Ten martwy kotek - może w pobliżu ulicy i potrącony przez samochód?

No nie wiem właśnie. Od ulicy dzielił go chodnik i pas zieleni wiec musiałby sam przejść kilka metrów. Ranne koty raczej się chowają a ten leżał na widoku. Ja w tym widzę winę człowieka.

acha_k

 
Posty: 3
Od: Czw wrz 03, 2009 20:15

Post » Pt wrz 04, 2009 11:14 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

1969ak nie dziękuj.Miłek będzie miał towarzystwo :D

viewtopic.php?f=20&t=99497
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 12:07 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Marzena68, wyślij mi PW z namiarami na siebie, postaram się uzgodnić z Asią dowóz klatki.

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Pt wrz 04, 2009 12:19 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 14:57 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Chcę z Wami - Kociolubami - podzielić się moją wielką radością:
nareszcie nadszedł list od Przesympatycznej Pani Marty, która adoptowała Mrunieczkę i Agnelkę.
Mrunia to Skarb, Księżniczka, Słodki Pieszczoch i ... tylko w samych superlatywach. Agnelka teraz się nazywa Nela/Nelka/Nelunia.
Mają wspaniały dom i wspaniałych opiekunów.
A przecież tak wiele zła doświadczyły w wieku niemowlęcym...
Tak bardzo się cieszę....
Wieczorem Pan Rafał zgłosi się po Miniaturkę, a jutro z pewnością do wcześniej wziętego ode mnie Bodzia trafi Ilonka.
Zostają: Duduś i Feluś, i mamcia Todzia.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 17:02 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

co się dzieje z naszym KOTKOWEM :?: czy to tylko ja nie mogę wejść :twisted: chyba nie za karę....bo byłam dziś grzeczna :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 17:05 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

acha_k- witamy. Szkoda kicia. Nie dostaliśmy ostatnio zgłoszenia że coś podobnego zagineło, ale to świeża sprawa. Będę pamiętać.

Kurcze, jestem w Krakowie. W nocy była taka burza, że pierwszy raz w życiu zrozumiałam, dlaczego ludzie burzy sie boją...
a że serwer kotkowa jest właśnie w Krakowie, to ... nastąpiło PPS czyli piorun pyknął serwer Oj, żeby szybko naprawili...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 19:34 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

monia3a a to cudo puchate widziałaś? kolor chyba odpowiedni ?

viewtopic.php?f=13&t=99503&start=0
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 20:01 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Witam wszystkich miłośników kotów. Jestem koleżanką Szałwi . Dzielna treserka moich dwóch pierwszych tymczasków- dzikusków.

Moje dwa czarne łobuziaki są u mnie tydzień są to dwie dziewczynki. Już klatki nie potrzebują biegają sobie wolno robią wszystko na co mają ochotę. Jedna jeszcze potrzebuje trochę więcej czasu na oswojenie całkowite ale i tak jestem zadowolona. Od wczoraj ta która jest bardziej odważna włączyła podczas przytulania po raz pierwszy mruczenie.

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 20:13 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Basica pisze:monia3a a to cudo puchate widziałaś? kolor chyba odpowiedni ?

viewtopic.php?f=13&t=99503&start=0


Nic nie widzę :?

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 04, 2009 20:29 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Witaj u nas Czarnulko - nareszcie :)
I pisz, pisz, dużo, bo - jak widzisz - my tu się każdą kupką potrafimy zachwycać ;).

Dzisiaj pani Danusia serwisowała moje Kreciki - dzięki serdeczne. Kreciki już reagują na dźwięk miseczek i nawet dwa najbardziej nieśmiałe zbierają się na odwagę i same wyruszają do miseczek. Pamiętam jak kiedyś zaznaczyliśmy kotka w lecznicy korektorem - został Korkiem, a tu, hm... trzeba by korektorów w wielu kolorach, bo nijak nie mogę części rozróżnić (pazurki pomalować? :lol: ). Przy kropelkach, maściach trzeba je przekładać z klatki do pudełka, bo było poważne zagrożenie, że niektóre dostaną dwie porcje a inne żadnej ;). Zdrowieją bąble i oswajają się, powoli, ale do przodu.

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Pt wrz 04, 2009 20:36 Re: [Białystok5] nadal kociaki w hurcie i detalu. Corniszka?

Bym zapomniał klatkę wożę w samochodzie jutro po 15 mogę dowieść na miejsce jeśli komuś potrzebna.

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Szymkowa i 1698 gości