Mila, Stefanek-Łatek, Kropka & Kreska, Lala i Tynio :)

[Kruszyna]

Ja bym im nie żałowała, gdyby zjadały listki w całości, ale Tynio to taki kontroler jakości - ma zwyczaj, żeby wymymlać trochę każdego listka (czy to bazylii, czy sałaty, czy natki piertruszki) po kolei i zostawić go dla nas do dokończenia

[Gibutkowa]

Gibutkowa, a Twoja ulubienica przez tydzień miała na mnie focha za mój wyjazd do Krakowa Dopiero wczoraj (po tygodniu od mojego powrotu!!!) dała się wytarmosić.

Bo kto to widział żeby kota na tak długo zostawiać Ja moje zostawiam max na weekend (dłużej bym nie wytrzymała bez nich )

A co do bazylii to ciesz się że jedzą zieleninę a nie reklamówki jak moja Sibel

[jozefina1970]

zostawić go dla nas do dokończenia

No i na zdrowie!

[Kruszyna]

Kopiuję tutaj, żeby schroniskowego nie spamować moją prywatną kocicą

Taa Lalka nawet na mnie ostatnio syczała Musicie kupić sobie domek i podzielić na część dla Lalki i część dla pozostałych kotów

naiska wstawiłam kicię na pierwszą stronę - powiedz tylko jak ma na imię to dopiszę

A mnie Laluta kocha

Hłe, hłe, hłe, mnie też kocha, ale jej to zupełnie nie przeszkadzało, żeby na mnie przedwczoraj nasyczeć Co prawda miała ku temu powody - ośmieliłam się ją przesunąć, bo mi blokowała wejście do łazienki

[Gibutkowa]

Sibel na mnie dziś nasyczała bo Frania siedziała na widoku

[JaEwka]

Wiesz co... nie podejrzewałabym nigdy że jesteś taka beszczelna Nie dziwę się Lalka, że Cię osyczała

[Kruszyna]

No nie? Zero kultury i szczyt chamstwa