Ja Bryt odszedłem już za Tęczowy Most - witaj Diplodoku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 17, 2010 17:13 Re: Ja Bryt mam swój dom - Bryt w kąpieli ;).

Avian pisze:Bryt jak na bryta przystało wiedzie leniwe spokojne życie grubiutkiego miśka 8)
Do perfekcji opanował żebractwo i wszelkie sposoby zdobywania dodatkowych porcji żarełka :twisted:


Foty będą?

:D

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 17, 2010 17:40 Re: Ja Bryt mam swój dom - Bryt w kąpieli ;).

To za parę tygodni, bo najpierw ja sie urlopuję, potem Brytowy Duży ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sty 17, 2011 23:10 Re: Ja Bryt mam swój dom - Bryt w kąpieli ;).

Jak życie Brycie?

:D

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 30, 2011 19:29 Re: Ja Bryt mam swój dom - Bryt w kąpieli ;).

Bryt ok, wiedzie sobie leniwe życie Bryta 8)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sty 31, 2011 23:40 Re: Ja Bryt mam swój dom - Bryt w kąpieli ;).

Dzięki wielkie Avian!

Cieszę się nieustannie, że ten potwór w bryciej skórze znalazł tak świetny dom!

Pozdrawiam!

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 22, 2012 8:19 Re: Ja Bryt mam swój dom - bryci potwór w domowych pieleszac

Bryt się pochorował :(

Potrzebne sa rady, bo sprawa jest dziwna i raczej poważna.

Kilka tygodni temu jakby stracił czucie w tyle - zaczął ciągnąć tył za sobą.
Po kilku godzinach najgorsze minęło, ale została bezwładna tylna łapa.

Oczywiście badania zrobione - krew, mocz - wszystko w normie. Do tego USG jamy brzusznej, nic nie znaleziono. Było podejrzenie zatkania pęcherza, bo posikiwał po troszeczku w kuwecie. Było też podejrzenie ciala obcego - zwymiotował kawał kłosa od trawy (takiej suchej) i wielkiego "kłaka". Ponieważ strasznie walczy, z max. agresją podczas badań, USG było robione pod narkozą. Weci teraz zastanawiają sie, czy mu czegoś nie uszkodzili podczas mocowania sie z nim, więc teraz już się przejęli i szukają ... Miał zrobione RTG, tez wszystko ok. W zeszłym tygodniu zaczął nagle wygryzać łapę - zrobił sobie dużą ranę, popłynęła ropa i jakiś biały płyn (w zgięciu łapy). Teraz chodzi w opatrunku i już nie interesuje sie lapą.
Zachowuje się normalnie, bawi się, próbuje biegać, apetyt ma. Tylko łapa wciąż bezwładna.

Bryt jest obecnie na sterydzie i na jakichś pastach (jutro sie dowiem jakich).
Jest leczony u dr Gorzelańczyka.

Mi jedyne co przychodzi do głowy, to udać się jak najszybciej do neurologa ...
Nie miałam nigdy do czynienia z czymś takim, może ktoś ma jakiś pomysł co do kierunku diagnostyki?

Może Bryta Duzi tu zajrzą, to napiszą więcej z pierwszej reki.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 22, 2012 20:07 Re: Ja Bryt mam swój dom - bryci potwór w domowych pieleszac

Podniosę, może ktoś zajrzy i rzuci pomysłem ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 07, 2013 11:28 Re: Ja Bryt mam swój dom - bryci potwór w domowych pieleszac

Bryt nadal choruje, sprawa jest coraz poważniejsza, a diagnozy wciąż brak :(

Kocio ciągnie tylne łapy za sobą, do tego ponieważ mu przeszkadzają - próbuje je odgryźć :(

Założyłam jakiś czas temu wątek z opisem jego problemów - jest tam relacja z wczorajszej wizyty we Wrocławiu u dr Wrzoska. Niestety, to prawdopodobnie nie była ostatnia wizyta ...
Nadal jest ogromny problem z badaniami w gabinecie - Bryt jest bardzo agresywny, walczy jak lew :(

Tu watek z prośbą o pomysły, sugestie ...
viewtopic.php?f=1&t=147389
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 07, 2013 12:42 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

Tak bardzo mi przykro.

:(

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2013 13:24 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

Olinko, cieszę się, ze zajrzałaś !

Dziękuję za zmianę tytułu, może ktoś zajrzy i będzie miał pomysł?
Albo choć dobrym słowem wesprze ...

Szczęście w nieszczęściu, dzielny Bryt chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i stara sie normalnie funkcjonować. Choć ma problemy z chodzeniem, zawsze doczłapie jakoś do kuwety. Potrafi nawet zwinąć szynkę z chleba Dużego ;)

Wczoraj w drodze do Wrocławia całą drogę na mnie syczał - a co, będzie mu obca ciotka w oczy zaglądac ;)

Bryt w gabinecie dr Wrzoska :
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 07, 2013 13:41 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

Piękny, jak zawsze, aż trudno uwierzyć, że tak poważnie choruje.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2013 19:49 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

Własnie, trudno uwierzyc :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lut 18, 2013 8:39 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

Bryt odszedł w piątek :(

Obie łapy nadawały się amputacji, zaczęły po kawałku odpadać ... Nie było szans na ich uratowanie, zaczął się nawet rozpad kości :( Przez ostatni tydzien Bryt bardzo zmizerniał i schudł, mimo tego, ze normalnie jadł. Wetka podejrzewa, że już cały organizm zaatakowała sepsa :(

To nie tak miało być Brycie ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lut 18, 2013 8:40 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

:cry:

[']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 18, 2013 9:07 Re: Ja Bryt jestem bardzo chory - prosimy o sugestie i rady!

bardzo mi przykro :(
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, misiulka, Silverblue i 137 gości