Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 21, 2009 23:07

Migota pisze:A tu proszę. Normalnie, klony moich rezydentek. Tylko, że one już się tak nie przytulają.

Obrazek Obrazek

Rany jakie słodkie :1luvu: :1luvu: Moje rezydentki też mało uczuciowe są :roll: widać kocice tak mają :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 22, 2009 7:01

genowefa pisze:
Migota pisze:Genetycznie prawdopodobieństwo jest zerowe, bo ruda kotka może być tylko po rudych rodzicach, tak jak moja Dynia. Ale natura widać lubi płatać psikusy. Zaraz zajrzałam szylkretce pod ogon, bo a nóż kolejny psikus. Ale niestety nie :lol:


Nie znam się za bardzo, ale Misię urodziła szylkretka, więc po szylkretce widać też może być ruda kotka. Ojciec jak najbardziej mógł być rudy, bo rudych ci tam dostatek. Misia jest już trzecią rudą kotką z tego rejonu. Jedną wykastrowałam niedawno. Druga niestety prawdopodobnie zmarła przy porodzie.

ruda kotka MUSI być po rudym ojcu, a matka MUSI być szylkretką lub rudą kotką

Musi mieć po prostu rudy gen i od ojca i od matki. Szylkretki mają jeden gen rudy, drugi innego kooru i stąd sa takie pomazane.

Kocury są mniej skomplikowane, bo z racji, ze rudość związana jest z genem żeńskim X, a faceci w związku z jajami mają też męskie Y, to ten drugi gen X mogą mieć tylko albo rudy albo nie rudy. NIe ma opcji szylkretu :) (poza mutantami ;))
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 22:03

Dzięki za wyjaśnienia :)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 28, 2009 22:32

Kajtuś wczoraj pojechał do nowego domku, super domku :lol: naprawdę, ale sam i płakał i wołał siostry. U mnie to nic się nie odzywał, nie musiał. A tu nagle trzeba było zaprotestować i okazało się, że umie miauczeć, a nawet płakać. Powinnam się cieszyć, ale żal mi go, bo za długo u mnie był i się za bardzo przyzwyczaił. Ja, my oczywiście też. Aż strach pomyśleć jak będzie przeżywać rozstanie ta delikatna i nieśmiała Sheila. :cry:
W ostatnich dniach trochę ruszyło z telefonami, ale telefony to nie wszystko, inni chętni odpadli w przedbiegach.

W zamian za Kajtka mam od dziś na TDT Buddę i Felę z Twardej bo ich DT wyjeżdża na urlop. Na razie kociaki siedzą przestraszone w budce, ale wyszły do jedzenia więc to dobry znak.
Za to Dynia znowu się obraziła i kazała się zamknąć przed całym towarzystwem w "jej", od niedawna, pokoju. Taką dobrowolną banicję sobie wymyśliła w proteście przeciwko trzymaniu w domu tymczasów. :wink: Potrafi tam siedzieć na okrągło. Kuweta jest, jedzenie doniosą, a przynajmniej ma święty spokój.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro lip 29, 2009 19:29

Wszystkiego najlepszego w nowym domku Kajtusiu :ok: :ok:

Może coś wreszcie ruszy z tymi adopcjami...
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 29, 2009 22:37

Rusza, ale......9 piętro, trzy koty już wypadły i teraz zabezpieczyli skrzynkami z kwiatami. Kot ma szerzej więc już nie wypadnie. Ręce mi opadły.
Ale myślę, że zacznie się ruszać.

A Kajtuś ma teraz na imię Osho, podobno był jakiś mędrzec o tym imieniu, ale ja nie słyszałam :? Już jest oczkiem w głowie, powoli się aklimatyzuje, znaczy coraz mniej płacze. Państwo się nawet martwią, że za bardzo szaleje i się męczy. No, energii to on ma, a apetyt wilczy. Super kocurek z niego wyrośnie. I pierwszej nocy już spał w łóżku. :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw lip 30, 2009 8:29

Tak, Osho to hinduski guru, dobre imię :) A Sheili jednak nie chcą?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw lip 30, 2009 8:35

Tak, Osho to hinduski guru, dobre imię :) A Sheili jednak nie chcą?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto wrz 15, 2009 7:29 Re: Kociaki szukają Domu: zmiana płci, czyli Miś jest Misią s.13

Przypominamy się w wątku. A trochę się działo.
Kajtuś vel Osho trafił na cudowny dom. A Sheila i Billy Jean (to nowe i mię rudej) też miały dom, ale tylko przez dwa tygodnie. Wróciły więc do mnie, a teraz czekają je sterylki i to już w ten czwartek.
Bardzo się denerwuję, że za wcześnie i takie tam, więc proszę o kciuki za moje śliczne dziewczynki.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto wrz 15, 2009 13:37 Re: Kociaki szukają Domu: zmiana płci, czyli Miś jest Misią s.13

masa kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
będzie dobrze, nie martw się na zapas

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 15, 2009 20:10 Re: Kociaki szukają Domu: zmiana płci, czyli Miś jest Misią s.13

Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:

Jakieś nowe foty zapodaj.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto wrz 15, 2009 21:05 Re: Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

kciuki som
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Wto wrz 15, 2009 21:13 Re: Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

Bardzo proszę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Nadają się któreś z nich do ogłoszeń?
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw wrz 17, 2009 17:33 Re: Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

Już jesteśmy w domku. Wszystko dobrze poszło. Sheila śpi a Billy łazi jak pijana i szuka towarzystwa, czyli domaga się utulenia na rękach. Co niniejszym czynię i nie mogę pisać. :D
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw wrz 17, 2009 17:37 Re: Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

Super, za pomyślną rekonwalescencję :ok: :ok:

Wysmaż jakieś ogłoszenie i jedziemy z koksem.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, kasiek1510 i 28 gości